Wątek: Red Orchestra (wątek wydzielony)

[Leon]

Mi spodobała się Red Orchestra. Cena minimalna - chyba 27,90 PLN w MM.Zabawy trochę jest. Boty głupawe ale da radę grać. W necie nie grałem.
Czym ta gra rózni się od innych strzelanek - jest troche trudniejsza, wprowadzono "fizykę" świata, potężny odrzut, zwłaszcza Pepeszy, możliwość stabilizacji broni na przeszkodach terenowych i wiele wiele innych. Czółgiem nie jeździłem więc się wypowiadał nie bedę.
Gra jest jednak niestabilna - trzeba pogrzebać w pliku ini (skąd my to znamy) aby pracowała płynnie.
Myślę, że warto spróbować.
Jeżeli ktoś nie zna:
http://www.redorchestragame.com/index.php?categoryid=2

[YoYo]

Mi spodobała się Red Orchestra

A to wogóle to jest tam single czy taki tylko massive multiplayer? O gierce słyszałem, cena zachęca

[Sherman]

Kilka rzeczowych filmików na temat Red Orchestra
http://video.google.pl/videoplay?docid=-1718639560844038053&q=dark+messiah+of+might+and+magic
http://video.google.pl/videoplay?docid=5539104207506800081&q=dark+messiah+of+might+and+magic
http://video.google.pl/videoplay?docid=-5847516616913432495&q=dark+messiah+of+might+and+magic

[Leon]

Właśnie pograłem w sieci w RO - zabawa przednia.
Singiel jest - w trybie szkolenia. Mapy sieciowe z botami.

[YoYo]

Właśnie pograłem w sieci w RO - zabawa przednia.
Singiel jest - w trybie szkolenia. Mapy sieciowe z botami.

Hmmm, szkoda, że nie ma kampanii, chociaż gdyby nie było multi a było to, to bym psioczył, że nie ma multi

[Mati]

Red Orchestra powala realizmem takie gry jak CoD, czy MoH... Tam nie bezmyślnego biegania i strzelania do wszystkiego co się rusza. Twórcy gry przede wszystkim postawili na realizm oraz na wspólną przemyślaną gre. Gra ma wiele smaczków. Wychylanie się z włazu czołgu, wzywanie artylerii przez radio czy też dostarczenie amunicji dla obsługującego MG. Ale jak to bywa za to wszystko trzeba "zapłacić" w sumie dobrym komputerem.

A tutaj macie link do oficjanej strony o RO.
http://www.red.orchestra.pl

[Leon]

Prawda - Ro trzeba się nauczyć grać, tzn. ja musiałem. Tam nie ma miejsca na indywidualne popisy. Trzeba po prostu grać zespołowo, osłaniać swoich i poruszać się także pod ich osłoną. Na wielu serwerach panuje czasem bałagan - każdy gra jak mu się podoba. Ale gdy pojawi sie zgrana grupa, która wkorzystuje w pełni możliwości oferowane przez grę to az miło popatrzec i sie podłączyć. Najbardziej lubie chyba mape Koenigsplatz - gdy czołgi sowieckie muszą atakować pod osłoną piechoty, inaczej kaplica - pancerfausty gesto latają (aha - w panzerfauście trzeba manualnie nastawić celownik ).
PS. Mój komp ma juz 2 lata i po edycji .ini gra śmiga na normal.

[Mati]

Cóż... Mój komputer w grudniu będzie miał 3 lata więc to to nowość nie jest . Z FPSami też nie jest najlepiej - góra to 30 fps. Co do ulubionych map to uwielbiam w/w Konigsplatz, Odesse oraz Stalingrad. Map w których walczy się głównie czołgami nie lubie za bardzo. Nie ma to jak pepesza i za Matkę Rosje!

[Leon]

Polska strona RO:
http://www.red.orchestra.pl/index.php
Z ciekawymi i wykorzystywanymi na niektórych serwerach mapami - Mapowisko:
Beach asasault - ciekawa mapa, coś jak atak na plażę w MOHAA - musiamy przebić się przez plażę, zasieki, zająć bunkry oraz sieć okopów za nimi i zniszczyć Flak 88. Bobra, ciekawa mapa - wymusza zmianę taktki, walczymy na otwartych przestrzeniach i na dystansie 5 metrów w okopach.
Koitos 1944 - miasto o bardzo gęstej zabudowie, PPSZ lub bagnet sie przydaja w waskich korytarzach.
Snowy forest -atak Sowietów na zamglony las
Te z 3 dodatkowych map miałem okazję przetestować w sieci - są naprawde przyjemne.

[Mati]

Z map niestandardowych lubie Warsow. Świetna mapa, wiele budynków i skrytek. Trzeba uważać na każdym kroku czy wróg się przypadkiem nie kryje za winklem. Walka głównie skupia się na placu gdzie aby go zdobyć potrzebna jest naprawde zgrana drużyna. W sumie jak narazie to ta mapa najbardziej mi się podoba jeżeli chodzi o customy.

[Sherman]

Prawda - Ro trzeba się nauczyć grać, tzn. ja musiałem. Tam nie ma miejsca na indywidualne popisy. Trzeba po prostu grać zespołowo, osłaniać swoich i poruszać się także pod ich osłoną. Na wielu serwerach panuje czasem bałagan - każdy gra jak mu się podoba. Ale gdy pojawi sie zgrana grupa, która wkorzystuje w pełni możliwości oferowane przez grę to az miło popatrzec i sie podłączyć. Najbardziej lubie chyba mape Koenigsplatz - gdy czołgi sowieckie muszą atakować pod osłoną piechoty, inaczej kaplica - pancerfausty gesto latają (aha - w panzerfauście trzeba manualnie nastawić celownik ).
PS. Mój komp ma juz 2 lata i po edycji .ini gra śmiga na normal.

Jejku, czyżby to, na co czekałem od czasu umarcia gry zespołowej w Enemy Territory? Chiro, proszę!

[BOCZEK]

A jak się ma RO do H&D2?Coś w tym, klimacie?
PS. Nie lubie strzelanek w rytmie "je te deske na ja#a wezme, łodsuń sie pan" i pakuje ile wlezie,bez namysłu.

[Sherman]

A jak się ma RO do H&D2?Coś w tym, klimacie?
PS. Nie lubie strzelanek w rytmie "je te deske na ja#a wezme, łodsuń sie pan" i pakuje ile wlezie,bez namysłu.

Nie, nie, nie, to na nie jest H&D, tylko szutter w którym mapy i gra są skonstruowane tak, aby nie było 50 Rambo na serwie, osiągnięcie celów misji było możliwe tylko poprzez współpracę członków drużyn. Czasem- zależy to od ludzi na jakich się trafi- można prowadzić rozgrywkę na równi ze zgranymi klanami.

[Sherman]

Podobno są jakieś problemy z odpalaniem RO, jakiś program jest potrzebny czy cóś. Można więcej informacji?

[Leon]

Jeżeli masz oryginalną grę to nic innego nie jest potrzebne. Podobnie jak w HL2 musisz mieć konto na Steam. A konto na Steam za niecałe 30 PLN mieć się raczej opłaca. Nie masz konta, legalnie nie pograsz.