Autor Wątek: Latające niewypały  (Przeczytany 25956 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Zajec

  • Gość
Odp: Latające niewypały
« Odpowiedź #30 dnia: Października 25, 2006, 16:37:21 »
Myslę, że można by tu jeszcze dorzucić BF110 w BoB. Z założenia miał pozamiatać cały RAF a wyszło jak wiadomo...kaszana. Być może jako myśliwiec nocny czy jeszcze w jakiejś innej modyfikacji spełniał swoje zadania, ale w samej BoB był chyba największym niewypałem jesli wziąć pod uwagę to jaki w nim pokładano nadzieje.

BigMac

  • Gość
Odp: Latające niewypały
« Odpowiedź #31 dnia: Października 25, 2006, 18:01:36 »
Hmm mnie się wydaje, że w porównaniu do tu przedstawionych maszynek, 110 był wcale "wypałem" ;) Owszem, przereklamowali go (hmm, przepropagandowali? :D) i rzeczywistość okazała się mniej "fajna" niż przewidywania planistów, ale nie był to samolot zły. Po prostu brytyjski intel donosił, że "Jezus Maria, szkopy robią strasznego rzeźnika", a okzało się, że ot "zwykły" samolot, który krwawi jak każdy inny :) Chociaż ponoć, jak się ustawiły w kółeczku to nie było jak ugryźć ;)

Offline Sherman

  • *
  • 1. Pułk Lotniczy, 2. Eskadra Wywiadowcza, 105.WPŚB
Odp: Latające niewypały
« Odpowiedź #32 dnia: Października 25, 2006, 18:37:48 »
Hmm mnie się wydaje, że w porównaniu do tu przedstawionych maszynek, 110 był wcale "wypałem" ;) Owszem, przereklamowali go (hmm, przepropagandowali? :D) i rzeczywistość okazała się mniej "fajna" niż przewidywania planistów, ale nie był to samolot zły. Po prostu brytyjski intel donosił, że "Jezus Maria, szkopy robią strasznego rzeźnika", a okzało się, że ot "zwykły" samolot, który krwawi jak każdy inny :) Chociaż ponoć, jak się ustawiły w kółeczku to nie było jak ugryźć ;)

"Ponoć", to Mustang był najlepszym fajterem WWII

http://dwsxip.dmkproject.net/dws/forum/viewtopic.php?t=8639&sid=d292955c41f6d09d5ce5349e8ddc82eb

BigMac, polecam przeczytać posty dotyczące dyskusji na temat Defianta z tego topicu.
« Ostatnia zmiana: Października 25, 2006, 18:43:06 wysłana przez Sherman »
Marcin "Rahonavis" Rogulski (1986-2019)

Nie przepuszczą żadnej owcy,
Z drugiej chłopcy wywiadowcy.

BigMac

  • Gość
Odp: Latające niewypały
« Odpowiedź #33 dnia: Października 25, 2006, 20:04:03 »
Ok, nie upieram się przy "ponoć" i dlatego użyłem tego słowa i emotki :) Staram się sceptycznie podchodzić do takich niepokonanych "magic moves". THX za link.

Mikkael

  • Gość
Odp: Latające niewypały
« Odpowiedź #34 dnia: Października 29, 2006, 18:31:20 »
Niemieckie "wunderwaffe" pokroju Ba 349 Natter, He 162 Volksjaeger

Schmeisser

  • Gość
Odp: Latające niewypały
« Odpowiedź #35 dnia: Października 30, 2006, 10:24:58 »
Volksjager był smieciem rzecz jasna, z prozaicznej przyczyny że ze śmieci go zbudowano, jakkolwiek próbowano podnieść prestiż towarzyszący posiadaniu go , poprzez dodanie np. recznie malowanych tarcz zegarów :D :D w limitowanych seriach kolekcjonerskich kwiecien 45 , kopalnia soli w Salltzbergu :D
Od strony koncepcyjnej samolot bez zastrzeżeń. Moim zdaniem jedyne czego mu brakowało to ...czasu żeby dorosnąc  i potencjał modernizacyjny.
To mogłaby być bardzo niebezpieczna maszyna

Mój typ wszechczasów to... taaaaadaaaaaaaa <wejscie księcia ciemności> Il-2 Sturmovik </wejscie księcia ciemności>

Offline Ranwers

  • *
  • Wizzard
Odp: Latające niewypały
« Odpowiedź #36 dnia: Października 30, 2006, 10:37:25 »
Mój typ wszechczasów to... taaaaadaaaaaaaa <wejscie księcia ciemności> Il-2 Sturmovik </wejscie księcia ciemności>
:karpik Można prosić o rozwinięcie zagadnienia ?

A ja dorzucę... YB-40  :020:
.       __!__
.____o(''''')o____.
          " " "
Forum to miejsce spotkań ludzi, którzy mają "zryty palnik" w pewnych kwestiach i do tego dobrze im z tym

Schmeisser

  • Gość
Odp: Latające niewypały
« Odpowiedź #37 dnia: Października 30, 2006, 10:57:50 »
Oj nie , nie mozna
Moderator ma za zadanie utrzymywać porządek na forum a nie prowokowac bijatyki , a jak tylko napisze dwa słowa o il-2 , to przyleci Labi , za nim Leon z nagantem w ręce i sie zacznie :D

Blackmessiah

  • Gość
Odp: Latające niewypały
« Odpowiedź #38 dnia: Października 30, 2006, 12:48:00 »
Zdaje się, że Suchoj Su-2 też można zaliczyć do kategorii niewypałów.

Offline Leon

  • Global Moderator
  • *****
Odp: Latające niewypały
« Odpowiedź #39 dnia: Października 30, 2006, 16:17:03 »
Hm, tutaj mam mieszane odczucia. Mam gdzieś w książkach dane wskazujące, iż Su-2, statystycznie aż takich batów jakie mu się przypisuje nie zebrał. Przy mega masowej produkcji Peszek i Szturmowików przestał być po prostu potrzebny. Załogi ponoć lubiły ten samolot. A silniki z niego jak najbardziej się przydały do wskrzeszenia Ławoczkinów - ŁaGG-5.

EDIT:
Obiecane liczby, wg statystyk 66 BAD z końca 1941 roku.
Pe-2 z tejże dywizji wykonały 1288 wylotów, tracąc 40 maszyn z przyczyn bojowych - 32,2 wyloty na stratę.
SB - 180 misji - 22 straty - 8,2 wyloty na stratę.
Su-2 785 wylotów - 11 strat - 71,4 wyloty na stratę.

Do końca 1941 roku ze stanu WWS spisano ponad 400 Su-2, z wyprodukowanych do tej pory ok 850 maszyn (prawdopodobnie 853), z których 222 zostały zniszczone na ziemi, zestrzelone w powietrzu lub zaginęły. Maszyny wykonały ok 5000 wylotów. W sumie daje nam to (wraz ze zniszczonymi na lotniskach) ok 22,5 wylotów na jeden stracony samolot.
Dla porównania warto napisać, iż w tym okresie (do końca 1941 roku) z 1500 dostarczonych WWS Iłów-2 stracono aż 1100!!! A Iwanowy i Szturmowki wykonywały zbliżone, jezeli nie takie same zadania (Iły czasem wykorzystywano jako lekkie bombowce) w zbliżonych warunkach. Przeżywalność pilotów Szturmowików była tak niska, że Bohatera nadawano im za 10 wylotów bojowych!.

Więc jeżeli wierzyć np. wikipedii http://en.wikipedia.org/wiki/Sukhoi_Su-2, że głowną przyczyną wycofania Su-2 były straty to chyba Sowieci powinni zarzucić produkcję Szturmowika... Po mojemu, jak zwykle - polityka.
« Ostatnia zmiana: Października 30, 2006, 22:01:25 wysłana przez Leon »
Marcin Widomski

Pealuuga lipp, Surnupealuuga lipp, Tundmuste tipp, Sinu tundmuste tipp, See on ju vabadus hüperboloid, Insener Garini hüperboloid...

Mikkael

  • Gość
Odp: Latające niewypały
« Odpowiedź #40 dnia: Października 30, 2006, 17:03:41 »
A co powiecie na australijskiego CA-12 Boomerang ? Miał to być samolot myśliwski, którym Kangury chciały się bronić przed Japońcami... a pod tym wzgledem okazał się totalną klapą.

Offline Ranwers

  • *
  • Wizzard
Odp: Latające niewypały
« Odpowiedź #41 dnia: Października 30, 2006, 17:49:27 »
A co powiecie na australijskiego CA-12 Boomerang ? Miał to być samolot myśliwski, którym Kangury chciały się bronić przed Japońcami... a pod tym wzgledem okazał się totalną klapą.
Gdyby musiał, to by bronił - jak i nasze Jedenastki.
Takim niewaypałem nie był, znalazł sobie miejsce jako mały sturmovik  :004:, a także kolegował się nieźle z pogiętymi kaloryferami - jako znacznik celów.
.       __!__
.____o(''''')o____.
          " " "
Forum to miejsce spotkań ludzi, którzy mają "zryty palnik" w pewnych kwestiach i do tego dobrze im z tym

Odp: Latające niewypały
« Odpowiedź #42 dnia: Października 30, 2006, 21:40:10 »
A ja zaryzykuje kolano i powiem(napisze) Ju-87  :002:
Go to your brother
Kill him with your gun
Leave him lying in his uniform
Dying in the sun.

Offline Grabarz

  • *
  • FW-190 Fan
Odp: Latające niewypały
« Odpowiedź #43 dnia: Października 30, 2006, 21:47:16 »
A ja zaryzykuje kolano i powiem(napisze) Ju-87  :002:

Nie sądze. Ju 87 doskonale się sprawdzał do tego, do czego był zaprojektowany. To, że potem nastąpił skok technologiczny i weszła taka np. foka to już inna sprawa.

Offline Ranwers

  • *
  • Wizzard
Odp: Latające niewypały
« Odpowiedź #44 dnia: Października 30, 2006, 22:42:21 »
A ja zaryzykuje kolano i powiem(napisze) Ju-87  :002:

Trudno nazwać niewypałem samolot, który był w pierwszej lini od... wojny w Hiszpani do '45 roku  :121:
.       __!__
.____o(''''')o____.
          " " "
Forum to miejsce spotkań ludzi, którzy mają "zryty palnik" w pewnych kwestiach i do tego dobrze im z tym