Autor Wątek: Pogodzie coś się poj*****  (Przeczytany 39790 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Odp: Pogodzie coś się poj*****
« Odpowiedź #225 dnia: Marca 23, 2010, 20:56:35 »
No więc miałem podobnie tyle, że u mnie były Sunie z Miro ;) Też zaraz poczułem wiosnę... tę prawdziwą... ;)

Odp: Pogodzie coś się poj*****
« Odpowiedź #226 dnia: Marca 24, 2010, 14:06:56 »
Panowie: kocham wiosnę! Drugi dzień para Su-22 z Mirosławca duży krąg nad Lesznem, potem mniejszy, przejście do strefy TSA07C, nawrót i RTB :) Drugi dzień z rzedu również kosiarka mi tu jakaś buczy... okazuje się że jeden z Żelaznych trenuje (do jutra) na naszym EPLS no i Wilgi wyciągają pierwsze szybowce w otchłań przestworzy :) Jak dzisiaj jeszcze Jastrzębia wpadną do strefy to już będę spełniony w 300% ;) Przy tej widoczności i warunkach sezon uważam za otwarty! :D

Odp: Pogodzie coś się poj*****
« Odpowiedź #227 dnia: Marca 24, 2010, 17:41:17 »
U mnie z kolei Mi-24W zaliczył dzisiaj przelot nad osiedlem na wysokości około 200m w kierunku WZL-u - niby mała rzecz ,a cieszy.  :002:
« Ostatnia zmiana: Marca 24, 2010, 17:47:42 wysłana przez szturmowik »
A fighter pilot is noted for intelligence, independence, integrity, courage, and patriotism. "Fighter Pilot" is a state of mind, not a job title. Therefore, not all people who fly fighters are fighter pilots, nor do all fighter pilots fly fighters, some of them drive trucks.

Odp: Pogodzie coś się poj*****
« Odpowiedź #228 dnia: Marca 24, 2010, 21:10:50 »
Eeeee tam. Jeden Boeing wiosny nie czyni. Całą zimę wkoło domu latały a gniazda nima  :005:
"Różnica między mną a wariatem jest taka, że ja wariatem nie jestem."
                                                                                  S. Dali

Offline iq85

  • APAsq
  • *
Odp: Pogodzie coś się poj*****
« Odpowiedź #229 dnia: Marca 24, 2010, 23:00:51 »
Czy ja wiem czy taka wiosna. Może i Mi-24 śmigają po niebie i trochę cieplej jest, ale jeszcze w sobotę łaziłem nocą po Borach Tucholskich na manewrach SKPT w deszczu i mgle po błocie, lodzie i śniegu miejscami nawet po kolana! ;)
DCS/FSX/AC/pCARS

Odp: Pogodzie coś się poj*****
« Odpowiedź #230 dnia: Marca 25, 2010, 09:19:01 »
Wszystko pasuje iq85. W sobotę do 18:32 była jeszcze zima ;)

Offline iq85

  • APAsq
  • *
Odp: Pogodzie coś się poj*****
« Odpowiedź #231 dnia: Marca 25, 2010, 12:31:36 »
Rajd zaczął się o 1930, na mecie byliśmy po 4 rano w niedzielę czyli była już niby wiosna. :)
DCS/FSX/AC/pCARS

Odp: Pogodzie coś się poj*****
« Odpowiedź #232 dnia: Marca 25, 2010, 12:56:57 »
No to w takim razie źle trafiliście... Sorry - było łazić po jakichś Borach? ;)

Odp: Pogodzie coś się poj*****
« Odpowiedź #233 dnia: Maja 16, 2010, 22:09:28 »
A więc tak: mamy połowę maja, w Zakopanym intensywne opady deszczu ze śniegiem, w Myślenicach na Zarabiu Raba wychodzi z brzegów, W Krakowie Bulwary częściowo zalane. A w ogóle to niecałe 10 stopni.
"Różnica między mną a wariatem jest taka, że ja wariatem nie jestem."
                                                                                  S. Dali

Odp: Pogodzie coś się poj*****
« Odpowiedź #234 dnia: Maja 17, 2010, 00:39:13 »
U mnie Zimna Zocha TM i nic ciekawego poza tym... :005:

chincz

  • Gość
Odp: Pogodzie coś się poj*****
« Odpowiedź #235 dnia: Maja 17, 2010, 07:58:22 »
W przyszłym roku będą działać połączenia autobusowe do Szwecji. Tako rzeczę.

Offline Ger0nim0

  • Administrator
  • *****
  • Ojciec Założyciel
    • Wszystko
Odp: Pogodzie coś się poj*****
« Odpowiedź #236 dnia: Maja 17, 2010, 08:10:04 »
W Gdyni wczoraj słoneczko, ciepło może nie było, ale spacer nad morzem był możliwy. Prawie wiosna.

mmaruda

  • Gość
Odp: Pogodzie coś się poj*****
« Odpowiedź #237 dnia: Maja 17, 2010, 09:40:01 »
Właśnie wyjrzałem przez okno - do pracy dziś zapycham pontonem :(

Odp: Pogodzie coś się poj*****
« Odpowiedź #238 dnia: Maja 17, 2010, 13:23:22 »
Wisła w Krakowie poszła około 5 metrów w górę :)
Tylko czekam, aż zaleje mosty.
Miejsce na Twoją reklamę.

Offline sroczka

  • Trolle
  • *
Odp: Pogodzie coś się poj*****
« Odpowiedź #239 dnia: Maja 17, 2010, 16:57:08 »
Grrrr. Jak Mi jeszcze zajęcia na uczelni odwołają to się wkurzę. Dzisiaj dotarłem do krk w 5 h zamiast w 1h 40min. I zamiast 100km zrobiłem 160km...
A Mój boski powiat żywiecki to się zaraz ostanie o jednym przejezdnym moście na Sole...