Hehe, nie zwróciłem uwagi, na mały szczegół, otóż w F-2 siedzenie przebija sie przez owiewkę, podobnie jak w F-35, więc to jest główny powód zmiany systemu oszklenia kabiny. Sposób ten pozwala na opuszczenie maszyny szybciej niż w wypadku odstrzeliwanej osłony i jest praktykowany w maszynach latających na małej wysokości, gdzie każdy ułamek sekundy sie liczy, widać japończycy stwierdzili, że tego potrzebują.