Autor Wątek: Wieczny konkurs  (Przeczytany 144282 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Redspider

  • *
  • Pure evil....ZŁOOOOO !
Odp: Wieczny konkurs
« Odpowiedź #90 dnia: Listopada 10, 2006, 11:14:54 »
"Ciapek" to pies maskotka 305 SQNu
NA PLASTERKI !!!

Geniusz może mieć swoje ograniczenia, ale głupota nie jest tak upośledzona

Odp: Wieczny konkurs
« Odpowiedź #91 dnia: Listopada 10, 2006, 11:26:49 »
niepoprawna odpowiedz

Markuz

  • Gość
Odp: Wieczny konkurs
« Odpowiedź #92 dnia: Listopada 10, 2006, 11:42:35 »
Ciapek to pies maskotka. Służył w 304 Sq i w tymże dywizjone zginął podczas lotu bojowego.

Odp: Wieczny konkurs
« Odpowiedź #93 dnia: Listopada 10, 2006, 11:48:50 »
poprawnie, Twoja kolej, ja idę spać :)

Odp: Wieczny konkurs
« Odpowiedź #94 dnia: Listopada 10, 2006, 11:54:27 »
Ciapek



Tylko czy aby nie było błędu w pytaniu? Czy w jezyku polskim w pytaniu o psa można powiedzieć "Kogo" - mam spore wątpliwości. Osobiście ja odpowiedzi na to pytanie bym szukał raczej wsród "ksywek" pilotów, a nie zwierząt. Nie jestem jednak językoznawcą i mogę się mylić - może dla podniesienia stanu naszej wiedzy ktoś kompetentny w tej materii się wypowie - w końcu popieramy akcję "Stop bykom ..."  :002:

Jest ktoś po jakoweś filologii polskiej w eterze ...  :001:  :011:

Waylander

  • Gość
Odp: Wieczny konkurs
« Odpowiedź #95 dnia: Listopada 10, 2006, 11:59:30 »
Ciapków jako maskotek było sporo wiec ciężko trafić który to pies.

Cytuj
  Nie było rzadkim zwyczajem wśród lotników, by w jednostce znajdowało się zwierzę - zwykle pies - które zyskiwało miano "dywizjonowej maskotki". Czasem w dywizjonie była jedna maskotka, czasem więcej. Znane są zdjęcia z 315 dywizjonu z kpt. Eugeniuszem Horbaczewskim trzymającym nieznanego z imienia psa; w 316 dywizjonie był spaniel o imieniu Ryś, ulubieniec por. Mieczysława Wyszkowskiego; 317 dywizjon opiekował się kilkoma psami, noszącymi imiona m. in.: Felek, Lipa, Lipa II, Sabcia, Pigmy. 305 dywizjon posiadał wprawdzie tylko jedną maskotkę, jednakże maskotka ta - pies Ciapek - przeszła do legendy, częściowo przez fakt odbywania lotów bojowych, a częściowo dzięki powojennym wspomnieniom byłych lotników Dywizjonu "Ziemi Wielkopolskiej".

Markuz

  • Gość
Odp: Wieczny konkurs
« Odpowiedź #96 dnia: Listopada 10, 2006, 12:05:41 »
Ok teraz moja kolej.
Ja mam takie proste pytanko:
Kto był kierownikiem zespołu, który pracował nad projektem polskiego samolotu pola walki PZL 230?

Odp: Wieczny konkurs
« Odpowiedź #97 dnia: Listopada 10, 2006, 12:22:41 »
Chyba inżynier Andrzej Frydrychewicz

Offline Redspider

  • *
  • Pure evil....ZŁOOOOO !
Odp: Wieczny konkurs
« Odpowiedź #98 dnia: Listopada 10, 2006, 12:25:39 »
Andrzej Frydrychewicz
NA PLASTERKI !!!

Geniusz może mieć swoje ograniczenia, ale głupota nie jest tak upośledzona

Schmeisser

  • Gość
Odp: Wieczny konkurs
« Odpowiedź #99 dnia: Listopada 10, 2006, 12:30:45 »
Haaaa
nie Ciapek , a kapral Ciapek!!!!
Znaleziony w rowie o 6 nad ranem przez nawalonego mechanika. Bliżej nieokreślony terrier, zginął śmiercią  lotnika nad Bremen. Dywizjon... chyba 304.


Jezu 5 postów pojawiło się w trakcie pisania mojej odpowiedzi
Stworzyłem potwora

Markuz

  • Gość
Odp: Wieczny konkurs
« Odpowiedź #100 dnia: Listopada 10, 2006, 12:32:02 »
Dokładnie.
Twoja kolej Maddog byłeś pierwszy

Odp: Wieczny konkurs
« Odpowiedź #101 dnia: Listopada 10, 2006, 12:37:11 »
He he pierwszy raz, swoją drogą to był ciekawy projekt ten Skorpion świetnie by uzupełniał nasze Vipery, ale do rzeczy -z jakie maszyny bojowej jest ten hud
 
Sun pewnie już wie

Schmeisser

  • Gość
Odp: Wieczny konkurs
« Odpowiedź #102 dnia: Listopada 10, 2006, 12:40:09 »
F-14

Wnioskuje nie po farmerze słoncospuszczaczu tylko po niepowtarzalnym obrysie wiatrochronu

Odp: Wieczny konkurs
« Odpowiedź #103 dnia: Listopada 10, 2006, 12:44:22 »
I mosz racje, szkoda że je wycofali :015:, twoja kolej Schmeisser

Schmeisser

  • Gość
Odp: Wieczny konkurs
« Odpowiedź #104 dnia: Listopada 10, 2006, 12:49:30 »
Skoro PSP jest tak popularne na niemieckim forum :D pytanie dotyczy PSP :)

Dlaczego polscy myśliwcy nie mieli wstępu do kawiarni we wspomnianym we wcześniejszych postach , Rubensie?