No ciepło, ciepło, tylko trochę bardziej ku ujściu Wołgi. Dodam, że jedna z jej odnóg nazywa się podobnie.
Lecący U-2 złapałby oba obiekty bez korygowania kursu, co zresztą robiono przed Powersem

Od 1998 latają tam sobie dwa przedseryjne i trzy seryjne T-10M z odpowiednimi końcówkami.
Ja wiem, że wy to wiecie Janek, rozumiem dobre napięcie zrobić, ale już wystarczy
