Wątek: POMOC DLA POCZĄTKUJĄCEGO W LOCK ON

[Lolerer]

Jestem nowy, więc prosiłbym o wyrozumiałość i zrozumienie. Mam problem związany ze startem z pokładu lotniskowca.

Gdy tworzę nowa misję w Lock On opcja "Edytor Misji", i ustawiam na wodzie rosyjski lotniskowiec, na nim rosyjski samolot, ustawiam co trzeba żeby po naciśnięci na przycisk "LOT" być na lotniskowcu, na pasie gotowy do startu.
Więc klikam na "LOT" i ustawiam klapy w pozycji startowej, silniki na pełna moc i startuje, po "wystrzeleniu" z lotniskowca mam prędkość niecałe 150, waha się od 120- 140...(dodam że nie wiem od czego to zależy)

A gdy z tego samego lotniskowca, i tym samym samolotem, startuje komputer, o doświadczeniu Zaawansowanym, prędkość przy wystrzeleniu jest ok. 300...

Jak osiągnąć taką, lub chociaż zbliżoną prędkość?
Przypuszczam iż chodzi o strumień gazów wylotowych ale nie wiem jak je tłumić, żeby prędkość była wyższa.

Większość Szanownych Użytkowników Forum, jest "na poziomie", więc liczę
na sensowną odpowiedź, a nie odesłanie do wyszukiwarki Google.


Pozdrawiam

[KosiMazaki]

Generalnie jesli chodzi o start z lotniskowca to żadna filozofia. Lotniskowiec pod wiatr się ustawia (nie wiem czy akurat tak w Loczku trzeba), klapy do startu, dopalacz na hamulcu i jak będzie 100% ciagu zwalniasz hamulec. Można mniej paliwa wziąć przy okazji co też zapewni lepsze parametry wiszenia w powietrzu.

Jak to zrobić w edytorze misji to nie wiem, bo się nei bawiłem ;P

[Lolerer]

Rozumiem,
Ale jak daje 100% ciągu i hamulec to samolot nie stoi w miejscu, tylko się powoli porusza, nie wiem czy to problem...
Zawsze miałem problem z lotniskowcami więc pytam.

Nie wiem próbowałem to i prędkość jest jaka jest, też nie mogę osiągnąć powyżej tego 150.

Dodam że samolot to Suka 33

[some1]

Nie patrz na AI, bo ono zawsze i w każdej grze, khem symulatorze, lata na innych zasadach niż ty. Jeśli po starcie nie szorujesz brzuchem po falach i nie rozbijasz się, to jest ok.

[KosiMazaki]

Nie ma się co dziwić, że nie stoi w miejscu jak go jakieś 12,5 tony ciągu chcę wypchnać z pokładu. To oprawny objaw, wtedy zwalnaisz hamulec i turlasz się. Sprobuj mniej paliwa wrzucić albo poczekaj na kogoś kto ma doświadczenie z robieniem misji w LO . Ja to tylko Ropuch

Ps. Inny niż Su-33 oficjalnie w Lock On nie startuje

[Lolerer]

Nie patrz na AI, bo ono zawsze i w każdej grze, khem symulatorze, lata na innych zasadach niż ty. Jeśli po starcie nie szorujesz brzuchem po falach i nie rozbijasz się, to jest ok.

"Nie szoruje brzuchem po falach"
Jak to nazwałeś, ale pułap po starcie jest bardzo niski, i jak się podnosi dziob samolotu, to "płomienie" z silnika szorują, i z trudem unikam wypadku:)

[Razorblade1967]

...ustawiam klapy w pozycji startowej, silniki na pełna moc i startuje, po "wystrzeleniu" z lotniskowca mam prędkość niecałe 150, waha się od 120- 140...(dodam że nie wiem od czego to zależy)

Przy ustawianiu edytorem domyślnie samolot w pozycji startowej zostanie ustawiony na Kuzniecowie na prawej nieco krótszej drodze startowej. Z tego miejsca nie startuje się z maksymalną masą startową, a z masą zmniejszoną (choć w LO start z masą maksymalna jest możliwy robiąc to na granicy przeciągnięcia) - stąd ustaw w edytorze np. 50% paliwa i problem zniknie (w Su-33 to i tak sporo).

Do startu z maksymalna masą startowa służy droga startowa lewa, na której można ustawić samolot dalej od przedniej krawędzi pokładu (startująca maszyna stoi na części pokładu przeznaczonej do lądowania). Możesz tam sobie zakołować.

To zgodne z "realem" - na prawdziwym (o ile się nie mylę) Kuzniecowie jest tak samo.



Z miejsc oznaczonych niebieską strzałką startuje się z masą startową zmniejszoną, natomiast z miejsca oznaczonego strzałką czerwoną jest możliwy start z masą startową maksymalną.

Ale jak daje 100% ciągu i hamulec to samolot nie stoi w miejscu, tylko się powoli porusza ...

To normalne. Pełny ciąg jest wstanie przezwyciężyć siłę hamulców. Nie stanowi to problemu - odpuszczaj hamulce w chwili gdy czujesz początek ruchu postępowego maszyny.

[Lolerer]

Z miejsc oznaczonych niebieską strzałką startuje się z masą startową zmniejszoną, natomiast z miejsca oznaczonego strzałką czerwoną jest możliwy start z masą startową maksymalną.

Udało mi się tam zakołować, zresztą skomplikowane zadanie to nie jest,
Wystartować także, i było bez przeciągnięcia.
Ale jak wysunąć tam tą "katapultę",tę metalową płytę co tłumi gazy wylotowe?
Ta płyta w ogóle coś daje?Jakąś większa prędkość? Czy odepchnięcie?
Czy jest porostu dla picu?

[Orzeł]

W realu ta podnoszona płyta stanowi zabezpieczenie przed gazami wylotowymi ludzi, sprzętu i okrętu.W grze nie musisz jej podnosić bo raczej nie daje to żadnych dodatkowych korzyści przy starcie.

[poko24]

Ustaw słaby wiatr w LockOnie, lotniskowiec w przeciwną stronę do kierunku wiatru i nadaj mu prędkość (30 kts?). Nie możesz startować z pełnym zbiornikiem (najlepiej 50-60%), gdy masz podwieszone rakiety pod każdym węzłem. Jeśli to misja bojowa, to powinieneś ustawić niedaleko latającą cysternę i zaraz po starcie zatankować do pełna. To trochę hardcorowa misja jak dla nowicjusza, ale tak to powinno się zaplanować.

[Szelma]

Niestety jak to nazwałeś - "dla picu" przynajmniej ja nie zauważyłem różnicy. Jak startujesz to możesz nawet nie dotykać joya w początkowej fazie lotu. Suka sama zacznie nabierać wysokości a nie przeciągniesz. Spróbuj natychmiast po oderwaniu się od pasa schować podwozie gdyż ono stawia spory opór przy nabieraniu prędkości. Jest jeszcze jeden patent. Startujesz tak jak Mazak powiedział - Przepustnica na full, zwalniasz hamulec gdy turbiny mają 100% ciągu, ale bez klap, uzyskasz wtedy większą prędkość początkową (klapy też stawiają opór ) dopiero w chwili gdy jesteś już na rampie wypuszczasz klapy w dół - łapiesz po chłopsku mówiąc poduszkę powietrzną pod skrzydła i w niebo. Oczywiście nie zapominasz o schowaniu podwozia zaraz po oderwaniu się od pokładu. W kokpicie masz kontrolkę czujnika obciążeniowego podwozia, z prawej strony w czarnej oprawie nad poziomem paliwa. Gdy świeci się na biało znaczy że oderwałeś dupsko od ziemi.

[Diobeł]

Niestety jak to nazwałeś - "dla picu" przynajmniej ja nie zauważyłem różnicy. Jak startujesz to możesz nawet nie dotykać joya w początkowej fazie lotu. Suka sama zacznie nabierać wysokości a nie przeciągniesz. Spróbuj natychmiast po oderwaniu się od pasa schować podwozie gdyż ono stawia spory opór przy nabieraniu prędkości. Jest jeszcze jeden patent. Startujesz tak jak Mazak powiedział - Przepustnica na full, zwalniasz hamulec gdy turbiny mają 100% ciągu, ale bez klap, uzyskasz wtedy większą prędkość początkową (klapy też stawiają opór ) dopiero w chwili gdy jesteś już na rampie wypuszczasz klapy w dół - łapiesz po chłopsku mówiąc poduszkę powietrzną pod skrzydła i w niebo. Oczywiście nie zapominasz o schowaniu podwozia zaraz po oderwaniu się od pokładu. W kokpicie masz kontrolkę czujnika obciążeniowego podwozia, z prawej strony w czarnej oprawie nad poziomem paliwa. Gdy świeci się na biało znaczy że oderwałeś dupsko od ziemi.

Ja to odnoszę wrażenie że w LOMAC starty i lądowania są " lekko spłycone" znaczy za łatwo jest.

[Szelma]

Może grasz na arcade Jak długo ćwiczysz to nabierasz takiej wprawy że wydaje ci się później wszystko proste. W starcie nie ma jakiejś filozofii. Jeśli za łatwo ci się ląduje ustaw sobie lotniskowiec w nocy, silny boczny wiatr i awarie instrumentów pokładowych. Ja w takiej misji średnio co 3 raz się kraszuje

[poko24]

Aha, żeby po wylądowaniu na lotniskowcu móc znowu wystartować naciśnij "U" - natychmiast zostaniesz przeniesiony na pozycję startową, koła znajdą się w zapadniach i otworzy się deflektor ciągu.

[Lolerer]

Udało mi się wystartować, bez kraksy.
Paliwo 20% i brak uzbrojenia...Nie jest to misja bojowa, to zdjąłem.
Tak jak radziliście, ustawiam cysternę tankowiec, i po starcie, biorę do niego kurs, i tankuje.

Dzięki, za pomoc.