Zrobię małe OT.
Janku - ja wygrzebałem oznaczenie LO-82 Mak-UL. Czy pierwsza literka oznaczenia to tradycyjnie od nazwiska konstruktora/zakładu?
A wiesz że poruszyłeś dość ciekawy problem
Dłuższy czas się nad tym zastanawiałem, doszedłem jednak do wniosku że oznaczenie LO-82 jest niepoprawne, na korzyść L-082. Zwykle literą "L" oznacza się różnego rodzaju elektronikę lotniczą, poczynając od różnych podów celowniczych, poprzez systemy ECM a na RWR czy takich MAWS kończąc.
Myślę że "L" nie pochodzi od producenta. Gdyby tak było to można by podejrzewać... hmmm... chyba co najwyżej przedsiębiorstwo Leniniec. Tyle że jest szereg urządzeń oznaczanych w ten sposób, pochodzących od różnych producentów, np. Beriozę produkował zakład urządzeń automatyki OKB Omsk (nie mówiąc już o często skrajnie różnym przeznaczeniu). Spójrzmy zresztą na listę (niepełną, tylko kilka przykładów) i zobaczmy ową rozbieżność:
L-005S Sorbcja-S (ECM)
L-006 SPo-15 Berioza (RWR)
L-080 Fantasmagoria-A (zasobnik-programator pocisków przeciwradiolokacyjnych)
L-082 Mak-UL (MAWS)
L-101 SPS-161 Gerań (integralny ECM na Su-24M)
L-111 / L-112 / L-113 (pasywne głowice przeciwradarowe do pocisków Ch-31P)
L-203 Gardenia-1 (ECM)
Więc widać że to są całkiem różne urządzenia. Tym niemniej jakbyś użył LO-82 to nic by się nie stało
- raz że to co napisałem to tylko moje niczym nie poparte dyrdymały, a dwa - w wielu (również całkiem poważnych) źródłach się ono pojawia (zamiennie z L-082).
