Może to i śmieszne ale w górach walka bardziej przypomina partyzantkę. Miejsca mało, teren działań trudny, nie ma jak rozłożyć Acht Acht, no i odrzut przeszkadza (stad wynalazki bezodrzutowe). Muły to mało wymagające żyjątka, dość wytrzymałe więc po co radiostację targać na plecach razem z gruchą jak można utworzyć SturmEsela. Żeby było weselej:

W czasie DWS również dość powszechnie i często używało się gołębi pocztowych. Do nich się strzelało, szkoliło się jastrzębie aby przynosiły takie przechwycone gołębie zamiast je zabijać. W Angli nawet przyznawano medale za zasługi zwierzętom. Swoją drogą z innych ciekawostek była tez Vespa 150 TAP przystosowana do zrzutu spadochronowego:

Czy też w 1945 elitarna jednostka niszczycieli czołgów na rowerach w Festung Breslau:

Ps. Tego osiołka o którego pytasz używali na Bałkanach z tego co pamiętam.
Ps2. Chyba w Company of Heroes była nawet podobna jednostka.