Autor Wątek: Laptopowe platformy  (Przeczytany 85656 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline KosiMazaki

  • Administrator
  • *****
    • http://www.kg200.il2forum.pl
Odp: Laptopowe platformy
« Odpowiedź #225 dnia: Listopada 03, 2009, 18:40:13 »
Z tych dwóch to Samsung.
I/KG200_Doktor  1972-†2006

"Herr Rittmeister wylądował, klasnął w dłonie mówiąc: Donnerwetter! Osiemdziesiąt jest godną szacunku liczbą"

Odp: Laptopowe platformy
« Odpowiedź #226 dnia: Listopada 03, 2009, 19:51:43 »
Samsung ale moim zdaniem ten: http://www.vobis.pl/oferta/notebooki/tft_17/876478_notebook_samsung_r720_t6500.aspx
Matryca większa (w sam raz do grania), lepsza rozdziałka do przeglądania internetu i grania oraz wydzielony blok numeryczny. No i co ważne z racji większych gabarytów o niebo lepsze chłodzenie podzespołów. Z recenzji użytkowników można dowiedzieć się że temperatury GPU (mimo że tego samego) różnią się w tych dwóch modelach dosyć znacznie na korzyść R720. Wiadomo że im niższe temperatury tym większa żywotność. W R522 temperatury GPU dochodzą w czasie grania do nawet 90-95 st. Podczas gdy w R720 maks 80 st.

Offline Ros

  • *
  • Uziemniony
Odp: Laptopowe platformy
« Odpowiedź #227 dnia: Listopada 05, 2009, 09:58:55 »
Samsung ze względu na dużo bardziej wydajną kartę graficzną.
Taka luźna dygresja... W przypadku laptopów trudno w ogóle mówić o platformie do grania tzn. owszem są mocne karty w potwornie drogich modelach ale i tak w porównaniu z desktopami szału nie ma... Żeby nie było - sam jestem fanem laptopów, ale wydawać 2 razy więcej pieniędzy za mniejszą wydajność to nieporozumienie.
Though I fly through the Valley of Death I shall fear no Evil for I am at 80,000 feet and climbing
36 Quai des Orfevres

Odp: Laptopowe platformy
« Odpowiedź #228 dnia: Listopada 05, 2009, 11:53:39 »
Co kto lubi... Taka karta jak ati 4650 pociągnie wszystkie gry bez kłopotu. Może bez AA ale za to w dobrej rozdzielczości. Desktop wymaga sporo miejsca a lapek nie. Niektórzy lubią mieć mocny laptop który można ze sobą zabrać wszędzie i przy okazji pograć w nowe gry. Sam do nich należę...

Online JacD

  • *
  • 7WEDS
Odp: Laptopowe platformy
« Odpowiedź #229 dnia: Listopada 05, 2009, 14:45:33 »
Co kto lubi... Taka karta jak ati 4650 pociągnie wszystkie gry bez kłopotu. Może bez AA ale za to w dobrej rozdzielczości. Desktop wymaga sporo miejsca a lapek nie. Niektórzy lubią mieć mocny laptop który można ze sobą zabrać wszędzie i przy okazji pograć w nowe gry. Sam do nich należę...
W tej odpowiedzi tkwi kwintesencja moich rozwarzań , dziękuję wszystkim za odpowiedzi.
Gravity is a cruel mistress!
7WEDS

Offline Wacha

  • 13 WELT
  • *
Odp: Laptopowe platformy
« Odpowiedź #230 dnia: Listopada 24, 2009, 18:30:25 »
Można by zacytować Halamę jako motto dla poniższego wypłakania się: "Ja wiedziałem, że tak będzie...."
 
 
Nietypowo zacznę od podsumowania dla tych którym nie chce się czytać reszty:
 
ZA ŻADNE SKARBY NIE POLECAM NIKOMU KUPOWANIA SPRZĘTU ACERA. Wręcz odradzam.
 
 
 
 
W styczniu nabyłem model Aspire 6930G (C2D T5900 2.2, 4GB DDR2, GF9600MGS 512, 2x320GB, 16" HDReady Glare itd itp)
Użytkowanie od początku nie sprawiało trudności poza drobnym mankamentem w postaci b. słabej jakości dźwięku nagrywanego przez wbudowane mikrofony. Ponieważ nie korzystam z nich postanowiłem darować sobie zgłaszanie usterki.
Niestety z biegiem czasu pojawiło się nowe barwne zjawisko, mianowicie obraz zaczynał czasami drżeć. Przypominało to efekty jakie się spotyka jeśli używany kabel DVI nie do końca kontaktuje lub jest luźny, do tego "skakanie" całego obrazu. Zjawisko narastało, tzn początkowo było ledwo zauważalne jego skala urosła do powiedzmy kilkunastu sekund. Szczególnie jeśli laptop był zimny a pokrywa nie do końca otwarta. Zwykłe popukanie palcem w kant obudowy wyświetlacza potrafiło sprawę rozwiązać. Niestety, po pewnym czasie doszło nowe zjawisko: buczenie w dolnej części obudowy o charakterystycznym typowo transformatorowym zabarwieniu :D ale tylko gdy wyświetlacz nie pracował z pełną jasnością ze względu na plany energetyczne (np praca na baterii). Mazak stwierdził może być inverter trzaśniety. Nic to, mamy dobiegającą do kresu ważności gwarancję więc warto skorzystać, przy okazji zgłaszając niesprawne mikrofony. Zgłoszenie usterek online przebiegło bez najmniejszych problemów dzięki rejestracji produktu dokonanej zaraz po szczęśliwym zakupie. Miało to miejsce ok godz. 1-ej nad ranem, o godz. 10 rano czekał na mnie email z instrukcją jak przygotować sprzęt do wysyłki, pan kurier odbierze w ciągu 2 dnich (nadmienię, iż przy zakupie nie wybierałem opcji serwisu door-to-door bo ... takiej możliwości nie było. Uczciciwe przyznam, że nawet gdyby była to bym poskąpił  :118: ).
Tak więc w ramach ochrony danych osobowych twardziele wyjechały z laptopa do szuflady, to samo bateria (zbyt sprawna żeby się podzielić z serwisantem) oraz wszelkie możliwe a jeszcze działające zaślepki, zrobiona fotografia nr seryjnego prawie nieużywanego napędu DVD/RW  :118:
Pan kurier przybył nie za dwa ale na drugi dzień:
 
"O - do A+E, powinno być z powrotem za kilka dni"
"Kurcze" - pomyślałem - "chyba chłopakom na forum napiszę żeby się nie czepiali więcej serwisu Acera".
 
Gdybym tylko wiedział jak bardzo się mylę :(
Na stronie Acera można sobie sprawdzać co się dzieje z naszym dzieckiem, u mnie przez ponad tydzień niestety wisiał status że jest akceptacja na przesłanie lapka ode mnie do serwisu.
Przed upłynięciem drugiego tygodnia od wysyłki postanowiłem jednak zadzwonić na infolinię bo http ciągle twierdziło, że jeszcze nic nie wysłałem do serwisu.
 
Po około 10 minutach słuchania muzyczki:
"Dżień Zobry jestem Szon, co mogię zrobić Pana" - w głowie dźwięczy brzęczyk by się jak najszybciej rozłączyć bo to raczej długodystansowa rozmowa.
Po dalszych 10 minutach ustalania szczegółów, jak moje dane teleadresowe, nr wysyłki, nazwa kuriera, nr dokumentu przewozowego i buta żony przemiły hindus postanowił jednak wysłać zapytanie sql do systemu komputerowego via jakieś zmyślne GUI po tylko by z uśmiechem w głosie poinformować mnie, iż niestety w systemie nie ma informacji o dalszych losach mojego, teraz już tęsknie wyczekiwanego lapka i że należy czekać.
Nie powiem - lekko się zagotowałem. Podziękowałem za dalszą współpracę panu konsultantowi i postanowiłem poszukać odpowiedzi u jego kierownika, co niestety wiązało się z kolejną zwłoką w czasie, jak się później okazało wcale nie tanią. I równie bezowocną w skutkach:
"Oni (technicy) nie zawsze (na bieżąco) wprowadzają zmiany. Psze sprawdzic dziś około 5-ej po południu na http, jak do rana sie nie zmieni to psze zadzwonic jeszcze raz do nas."
Jak można się domyślić na drugi dzień dzwonię bo nic się nie zmieniło. To samo odpytywanie (tym razem udało się je skrócić złośliwym komentarzem), ta sama bezradność. Kierownik:
"Dzwoniliśmy do nich żeby zaktualizowali system, dzisiaj ma być wo widoczne."
"Gdzie jest mój laptop, co się z nim dzieje i kiedy dostanę go do domu?!?!?!"
"Wszystko będzie na stronie serwisu"
"Bardzo Wam dziękuję za dwa dni miłych bezsensownych pogawędek"
 
Następny telefon do firmy serwisującej, będącej podwykonawcą dla Acera nie przyniósł skutku gdyż miły rudzielec nie chciał/nie mógł udzielać odpowiedzi na pytania związane z naprawą gwarancyjną.
"Gdyby to była naprawa pogwarancyjna nie ma sprawy"
 
Cóż mi pozostało? Uspokoić się. Olać sprawę i czekać na rozwój wypadków. Faktycznie strona serwisu Acera odżyła i zaczęła pokazywać zmiany: "W naprawie" przez jakieś 4 dni, "Zamknięto" przez 2 i w końcu lapek dzisiaj u mnie wylądował. W obecności kuriera zdarłem opakowanie by nie użerać się później z jakimiś (ewentualnymi) uszkodzeniami. Wsio OK.
Twardziele, bateria, zaślepki zasilacz - wszystko znalazło się na swoim miejscu i odpalamy.
O dziwo działa. Obraz nie mryga i nie sieje, rozmowa testowa na skypie i słychać własny głos z minimalnym hałasem tła (i tak lepiej niż przedtem). No to jeszcze kamerka i można robić rodzinne video-konferencje....Ale dlaczego obraz z kamery jest czarny? Druga próba, trzecia i kiszka. Inny system operacyjny, jeszcze inny - to samo.
"Ja wiedziałem, że tak będzie...." Naprawii jedno zepsuli drugie.
Kolejne zgłoszenie do serwisu via http. Teraz już rozumiem dlaczego z listy wyboru jako pierwsze wyskakuje "produkt po naprawie..." Ile teraz będę czekał i co następnego nawali? Strach się bać.
 
Wniosek:
Usterki sprzętu zdarzają sie każdemu, np kuzynka odała HP do serwisu bo się twardziel zjarał. Widziałem kilka Dell'i w nienajlepszej kondycji pomimo młodego wieku. Wszystko sprawnie naprawione i co najważniejsze: szybko.
Niestety mimo wielu ostrzeżeń płynących z sieci pomyślałem iż kiepski serwis Acera to problem dotyczący jedynie polskich realiów. Moje niedowierzanie było przyczynkiem do zaznajomienia się z tą prawdą w cztery oczy. Żałuję ale niech moja nauka nie idzie w las. Serwis Acera jest do bani równiez poza Polską.
Sądzę, że tezę udowodniłem.

Offline KosiMazaki

  • Administrator
  • *****
    • http://www.kg200.il2forum.pl
Odp: Laptopowe platformy
« Odpowiedź #231 dnia: Listopada 24, 2009, 19:25:09 »
A nie mówiłem... Z ciekawości do Brna wysyłałeś?

Swoją drogą ja ostatnio z sąsiadem ubiłem 3 (słownie: trzy!) zasilacze PA-19 do Della XPS 1730 :D. Wszystkie oryginalne i wszystkie kończyły żywot po około godzinie ładowania i jakiś 80% naładowania baterii. Co ciekawe, taki sam tylko z zestawu działa normalnie :D.

Wacha, szczere współczucia.

Ps. A kamera jest wykrywana w systemie?
I/KG200_Doktor  1972-†2006

"Herr Rittmeister wylądował, klasnął w dłonie mówiąc: Donnerwetter! Osiemdziesiąt jest godną szacunku liczbą"

Offline Wacha

  • 13 WELT
  • *
Odp: Laptopowe platformy
« Odpowiedź #232 dnia: Listopada 24, 2009, 19:40:17 »
A nie mówiłem... Z ciekawości do Brna wysyłałeś?


No co Wy Mazak - gdzie Brno gdzie ja  :118:
 
Ps. A kamera jest wykrywana w systemie?

Jak najbardziej, poddaje się zmianom rozdzielczości trybu pracy (sądząc po braku komunikatów ostrzegawczych ;) ), sterowniki odinstalowane/zainstalowane bez problemu. Tylko czarno widzę tak jakoś :020:  Ba - rozebrałem ustrojstwo bo podejrzewałem rozłączony kabelek o sprawstwo - nic z tego. Jedyne co zauważyłem, to na oko wcale nieświeży widok matrycy LCD a w raporcie panowie technicy napisali że wymienili więc powinna być jakaś taka błyszcząca nowością, a tutaj kurz, napisy z datą październik 2008. Teraz to już nie mój problem bo na następną, zabukowaną naprawę jedzie do miasta London, gdzie mam nadzieję odpowiedni panowie rozpoznają, czy wiejscy technicy nie rżną Acera po kosztach.

Offline KosiMazaki

  • Administrator
  • *****
    • http://www.kg200.il2forum.pl
Odp: Laptopowe platformy
« Odpowiedź #233 dnia: Listopada 24, 2009, 20:00:30 »
Wiem, że Brno kawałek od Ciebie jest ale tam Acer ma/miał serwis więc mogli go tam docelowo wysłać. Widzę, przyjąłeś mój tok myślenia z tą kamerką ;). Sama matryca to może być nowa tylko, że leżak magazynowy. Trudno powiedzieć. Smutne w tym wszystkim jest to, że  człowiek wydaje  masę pieniędzy na te zabawki, a potem musi się użerać.

Nie przejmuj się Wacha, ja ostatnio też na samych baranów trafiam ;). Oby cała sprawa została szybciorem wyjaśniona na twoją korzyść:).
I/KG200_Doktor  1972-†2006

"Herr Rittmeister wylądował, klasnął w dłonie mówiąc: Donnerwetter! Osiemdziesiąt jest godną szacunku liczbą"

Offline bip3r

  • *
  • 13 WELT
    • www.13welt.pl
Odp: Laptopowe platformy
« Odpowiedź #234 dnia: Listopada 24, 2009, 20:27:18 »
Pchnij szmelca na allegro i bierz Compala. Teraz nowe ładne modele wyszły.

Pozdrawia i współczuje,
Zadowolony użytkownik.
(Albo nie! NIEzadowolony, coby nie zapeszyć ;) )
"Jestem Polak, a Polak to wariat, a wariat to lepszy gość." K.I. Gałczyński


13WELT YouTube Channel

Odp: Laptopowe platformy
« Odpowiedź #235 dnia: Listopada 24, 2009, 20:42:47 »
Compala obecnie chyba się nie opłaca brać. Za te sam ceny można mieć niezłe, markowe laptopy (pisze te słowa posiadacz FL90 ale kupionego 2 lata temu; dzisiaj bym brał coś innego).
Polecam fajne zestawienie:
http://www.benchmark.pl/testy_i_recenzje/TOP-10_Notebooki_1209_-_od_tanich_do_pancernych-2462.html
Brałbym np.
http://www.benchmark.pl/testy_i_recenzje/Lenovo_IdeaPad_Y530-2462/strona/7336.html
http://www.benchmark.pl/testy_i_recenzje/Sony_Vaio_NW-2462/strona/7338.html
Bartek
Aztec.pl

Offline bip3r

  • *
  • 13 WELT
    • www.13welt.pl
Odp: Laptopowe platformy
« Odpowiedź #236 dnia: Listopada 24, 2009, 22:47:17 »
Ja tam chyba jednak wolałbym ostatnie dziecko Compala - model KHLB2:

np.
http://www.allegro.pl/item823694779_promo_compal_khlb2_led_t6600_320_7200_ddr3.html

(procek, pamięć, HDD można zmienić)
"Jestem Polak, a Polak to wariat, a wariat to lepszy gość." K.I. Gałczyński


13WELT YouTube Channel

Offline Wacha

  • 13 WELT
  • *
Odp: Laptopowe platformy
« Odpowiedź #237 dnia: Listopada 25, 2009, 00:19:06 »
Widzisz Mazak, nie sądzę by matryce Samsunga leżakowały aż ponad rok. Mogę się mylić ale wydaje mi się, że jednak lapki z rozdzialką 16:9 HD Ready 16 cali zdobyły ostatnio całkiem dużą popularność a Szajsung jest uznanym producentem. Podejrzewam, że chłopcy wymienili tylko inwerter, bo ten wydaje się być prosto spod igły natomiast LCD ma przyklejoną od spodu starą taśmę z sygnałami dla matrycy LCD, płytki mikrofonów i PCB z oczkiem webcama a użyty klej nie wygląda mi na świeżynkę. Ale co mi tam? Ja za to nie placilem tylko przyszli nabywcy produktów tegoż producenta wśród których mnie już nie będzie :) .
Tutaj mala uwaga:
Bip3r ja absolutnie nie chcę stwierdzić jakoby posiadany przez mnie sprzęt był kiepskiej jakości bo użyte podzespoły są normalnie spotykane w produktach wyżej cenionych producentów. Powiem więcej - na początku bylem nim zachwycony: cichutki, nie grzejący się, karta bez problemowo się kręci mimo słabych pamięci, obudowa naprawdę wysokiej jakości - prawie zero trzeszczenia, w zasadzie jednak zero trzeszczenia. Montaż calości na wysokim poziomie (wiem co mówię bo oczywiście był przeze mnie rozebrany do ostatniej śrubki - kiedy pojawiły się te objawy z ekranem sądzilem, że to po prostu brak kontaktu na złączu, ale jak Mazak przewidzial to był inwerter więc nie bylem w stanie sam usunąć usterki). Nawet teraz jest to fajny sprzet, jedynie nie działa w nim web-kamera (z której notabene chyba ze dwa razy skorzystalem jak jeszcze dzialala bo nie bylo ku temu okazji :D ) .

Mój problem z Acerem polega na kiepskim, podlej jakości serwisowaniu. Jestem na ten serwis tak wściekły, że w pierwszym odruchu nie pomyślalem o ponownym odesłaniu sprzętu do naprawy tylko rozejrzałem się po necie za nowa kamerka do tego modelu, byle tylko nie wysyłać tego do tych patałachów. Nic nie znalazłem i ochlonąlem, co oczywiście oznacza, że jednak wyślę go nich bo niby dlaczego ja mam płacić za ich błędy (domyślam się, że baran otwierając ramkę wyświetlacza pojechał trochę za głęboko śrubokrętem czy innym szpikulcem i wtedy dziabnął oczko kamery, które jest b. blisko krawędzi tejże ramki). Liczę się z tym, że teraz to potrwa i może nawet syn marnotrawny nie zdąży wrócić do domu na święta :D ale podchodzę do tego spokojnie, ukadając w gowie list ze skargą skierowaną do dzialu Acera na Europę. Niech wiedzą jaką reklamę pośrednia robią niezadowoleni klienci ;) choćby na forach takich jak to.
Dlatego Bip3r, mając takie a nie inne doświadczenia z serwisem trzeciego na świecie sprzedawcy sprzętu komputerowego mogę Ci jedynie podziękować za Compale, grzdyle i inne takie - dziękuję, postoję  :118: . Następną razą więcej wydam na sprzęt bardziej renomowanych producentów (być może będą to słabsze parametry ale za to spokojniejsza głowa w przypadku jakiejś awarii).
 
Z druhowskim czuwaj!

[admin]Edycja na prośbę autora[/admin]
« Ostatnia zmiana: Listopada 25, 2009, 07:45:53 wysłana przez KosiMazaki »

Offline vowthyn

  • *
  • dziecko RoF'a
Odp: Laptopowe platformy
« Odpowiedź #238 dnia: Listopada 25, 2009, 10:00:54 »
Dla osób zainteresowanych zakupem sensownego sprzętu na którym dobrze działają gry (chyba takie tutaj zaglądają) polecam MSI GX623. Po bardzo długim okresie rozważań, porównań i przymiarek w końcu dokonałem zakupu lapka dla żony i jestem jak narazie zadowolony. Szczegóły można przeczytać w tym wątku: http://www.nhl.pl/index.php?showtopic=24929&st=0

Offline bip3r

  • *
  • 13 WELT
    • www.13welt.pl
Odp: Laptopowe platformy
« Odpowiedź #239 dnia: Listopada 25, 2009, 12:04:26 »

Dlatego Bip3r, mając takie a nie inne doświadczenia z serwisem trzeciego na świecie sprzedawcy sprzętu komputerowego mogę Ci jedynie podziękować za Compale, grzdyle i inne takie - dziękuję, postoję  :118: . Następną razą więcej wydam na sprzęt bardziej renomowanych producentów (być może będą to słabsze parametry ale za to spokojniejsza głowa w przypadku jakiejś awarii).

Compal - grzdyl, nie grzdyl, ale serwis ma w Polsce :D
Pewnie dlatego, że nie jest 3cim producentem na świecie, któremu się wydaje, że jego laptoki potrafią naprawić tylko uberspece z London city  :118:
"Jestem Polak, a Polak to wariat, a wariat to lepszy gość." K.I. Gałczyński


13WELT YouTube Channel