Ponieważ niektórym liczenie z kartką nie wychodzi, proponuję policzyć na monetach. Jeśli będziecie grać rolę sklepikarza radzę włożyć sobie do kieszeni 15zł - przydadzą się. Pozostałą kasę do tej zabawy (dwie prawdziwe dyszki i piątkę) dostaniecie od sąsiadki za zwykły kawałek papieru z napisem "25zł", który zresztą niebawem do was wróci ...

Na końcu powinno się okazać ile jesteście na tej transakcji w plecy.
A co do stwierdzenia, że na stratę sklepikarza rzeczywista wartość czapki nie ma znaczenia - pytanie: a co, jeśli czapka była chińska i w zakupie kosztowała sklepikarza 1zł ? Ile rzeczywiście stracił na całej transakcji ?

A to jeszcze krótki scenariusz:
1. dostajemy papierek 25 zł
2 u sąsiadki zamieniamy go na prawdziwe pieniądze
3. klient odchodzi z czapką i prawdziwymi 15zł
4. prawdziwa dyszka leży w kasie
5. sąsiadka wraca z papierkiem - oddajemy dyszkę z kasy (którą to dostaliśmy od sąsiadki) + swoje 15 zł z kieszeni
6. ile dołożyliśmy do biznesu ?