Autor Wątek: LOL lotnicze II  (Przeczytany 1013862 razy)

0 użytkowników i 2 Gości przegląda ten wątek.

Odp: LOL lotnicze II
« Odpowiedź #6450 dnia: Listopada 06, 2020, 21:36:44 »
Wydawać by się mogło, że od ludzi piszących na tym forum, nawet w tym dziale, można oczekiwać jakiegoś poziomu i klasy. Już wiem, że faktycznie mi się to tylko wydawało.

Odp: LOL lotnicze II
« Odpowiedź #6451 dnia: Listopada 06, 2020, 21:43:31 »
Dobry fake. Analiza, której byłem świadkiem:
Emirates pod tym lotem ma code share z Vancouver do LAX. Rejsy do Rijadu mają inne numery.
Emirates nie ma narrow body.
A linia, to Flyadeal: https://www.travelstart.com.sa/ar/lp/airlines/flyadeal-ar

:)
Taaaa...
MSI MAG B650 TOMAHAWK, Ryzen 7 7800X3D, DDR5 2x32GB, Arctic Liquid Freezer II 2x120, RTX4080S, W11

Odp: LOL lotnicze II
« Odpowiedź #6452 dnia: Listopada 07, 2020, 09:12:15 »
Orzeł - żenada...

Odp: LOL lotnicze II
« Odpowiedź #6453 dnia: Listopada 07, 2020, 18:06:41 »
Niech się wstydzi ten co robi, nie ten co widzi. Że zacytuję klasyka. Orzeł tylko przytoczył pewne zjawisko, nawet jeśli jest fejkiem uważam, że wyrzucanie mu czegokolwiek jest nie na miejscu. Nie propaguje ustroju totalitarnego, nie neguje holokaustu... A filmik całkiem zabawny ;) Przy okazji, oni tam mają przedział dla palących?  :o

Offline YoYo

  • Administrator
  • *****
  • Wieczny symulant
    • YoYosims
Odp: LOL lotnicze II
« Odpowiedź #6454 dnia: Listopada 07, 2020, 18:23:15 »
Mem lotniczy i trafny akurat dla mnie, a ze fake, to no coz, inna sprawa ale to w koncu dzial LOL wiec pls zluzowac gumke w majtaskach.
webmaster,   YoYosims - jeśli lubisz symulatory lotnicze

www.yoyosims.pl

Offline Sorbifer

  • *
  • OstBlock. Tu i Teraz.
Odp: LOL lotnicze II
« Odpowiedź #6455 dnia: Listopada 07, 2020, 19:15:50 »
Wszystko zależy, po której stronie grzędy siedzisz, drogi YoYo. :)   Ale racja, #j to...
Sorbifer.
OstBlock.
Kiepsky.

Offline YoYo

  • Administrator
  • *****
  • Wieczny symulant
    • YoYosims
Odp: LOL lotnicze II
« Odpowiedź #6456 dnia: Listopada 08, 2020, 10:04:40 »
Czym skorupka za młodu nasiąknie....



Tak na marginesie ciekawe malowanie:

webmaster,   YoYosims - jeśli lubisz symulatory lotnicze

www.yoyosims.pl

« Ostatnia zmiana: Listopada 10, 2020, 10:37:08 wysłana przez KosiMazaki »
Русский военный корабль, иди нахуй

Offline YoYo

  • Administrator
  • *****
  • Wieczny symulant
    • YoYosims
Odp: LOL lotnicze II
« Odpowiedź #6458 dnia: Listopada 12, 2020, 12:30:51 »
W sumie nie wiem czy to dobrze zakamuflowany czołg, czy udający czołg samochód ;).

webmaster,   YoYosims - jeśli lubisz symulatory lotnicze

www.yoyosims.pl

Online some1

  • Global Moderator
  • *****
Odp: LOL lotnicze II
« Odpowiedź #6459 dnia: Listopada 13, 2020, 21:14:47 »
"It's not a Bug! It's an undocumented feature!"

Offline YoYo

  • Administrator
  • *****
  • Wieczny symulant
    • YoYosims
Odp: LOL lotnicze II
« Odpowiedź #6460 dnia: Listopada 20, 2020, 21:51:20 »
 8)

webmaster,   YoYosims - jeśli lubisz symulatory lotnicze

www.yoyosims.pl

Odp: LOL lotnicze II
« Odpowiedź #6461 dnia: Listopada 23, 2020, 20:44:42 »
Lotnicze ale nie wiadomo czy się śmiać czy płakać:

"Lotnisko w Łodzi poprawiło swój wynik finansowy dzięki… całkowitemu zamknięciu lotów"

http://plotkibiznesowe.pl/2020/11/23/lotnisko-w-lodzi-poprawilo-swoj-wynik-finansowy-dzieki-calkowitemu-zamknieciu-lotow/
Русский военный корабль, иди нахуй

Odp: LOL lotnicze II
« Odpowiedź #6462 dnia: Listopada 23, 2020, 21:06:48 »
Przepraszam za offtopa (najwyżej proszę skasować), ale to podobnie jak szpital narodowy, zarabia bo nie ma pacjentów, a pozostałe szpitale są totalnie zdezorganizowane i zablokowane.
Ale to w sumie nie jest śmieszne.

Offline rutkov

  • KG200
  • *
  • Versuchskommando
    • KG200
Odp: LOL lotnicze II
« Odpowiedź #6463 dnia: Listopada 24, 2020, 09:21:17 »
Z TT @eric, musi niechybnie być żoną pilota, wiecie, mapnik na udzie i te sprawy
miłośnik 110-tki    •    I/KG200_Doktor  ♥1972-†2006   •   Czekamy Ciebie czerwona zarazo, byś wybawiła nas od czarnej śmierci. Byś nam, kraj przed tym rozdarłszy na ćwierci, była zbawieniem, witanym z odrazą.    •   Han Pasado!    •    GDY WIEJE WIATR HISTORII, LUDZIOM JAK PIĘKNYM PTAKOM ROSNĄ SKRZYDŁA, NATOMIAST TRZĘSĄ SIĘ PORTKI PĘTAKOM

Odp: LOL lotnicze II
« Odpowiedź #6464 dnia: Listopada 24, 2020, 11:02:16 »
Nie ma co się śmiać, stara dobra metoda znana z lotnictwa :)

Nie mam zdjęcia, ale postaram się opisać.
Lat temu, o cho cho i więcej, kiedy węgiel kamienny lśnił zielenią paproci, a Su-22 było nowoczesnym samolotem, w Dęblinie szkolili się przedstawiciele "narodów zaprzyjaźnionych", ileż to wtedy Polska miała przyjaciół, nawet piaski Sahary mogli nam dostarczać tonami.
Po kursie języka polskiego oraz po rocznym ślęczeniu w ławkach, studenci zagraniczni przystąpili do szkolenia praktycznego na TS-11, jak to bywa, niezależnie od nacji, nie każdemu ono dobrze szło. Jeden ze studenciaków nie radził sobie z lądowaniem, za nic w świecie nie mógł "wyczuć" ziemi, to znaczy wyczuwał ją, ale zdecydowanie silniej niż powinien, jednym słowem, co lądowanie to plomby z zębów wypadały i jemu i instruktorowi.
Po poważnej rozmowie, po dodatkowych lotach student zaczął w miarę łagodnie sprowadzać Iskrę na ziemię, aż do pewnego momentu, gdy znowu przygrzał o pas z pełnym impetem. Zaskoczony instruktor zapytał o co chodzi, co się stało, przecież już był na dobrej drodze do załapania o co chodzi w lądowaniu. Szkolony odrzekł:
- Bo mi się kartka przesunęła.
- Jak to? Jaka kartka?
- Aaaa, ta...
I tu student wyjął kartkę z dziwnie wyrysowaną krzywą, niczym skomplikowany wykres.
- Co to jest? - zapytał zaintrygowany instruktor.
- A bo panie instruktorze, podczas lotów dodatkowych narysowałem sobie ruchy drążkiem, do tyłu, do przodu, w neutrum, było dobrze, póki mi się nie przesunęła kartka.
Autentyk, tę kartkę widziałem na własne oczy, a student woził ją w nakolanniku.
Po tym zdarzeniu, z racji, że studenci byli z drugiego obszaru płatniczego i płacili za latanie jak za prezydenta, dołożono mu loty, aby ten "wykres" wyrysował sobie w głowie.
Takie lotnicze LOL z dawnych czasów.


Druga historia, tym razem chodziło o podchorążego.
Te same praktyki, ten sam czas.
Jeden z podchorążych zawsze przed lotem zamieniał się na samoloty, brał te które miały wsteczne lusterka na owiewce, nikt nie wiedział czemu mu na tym zależy, nawet żartowaliśmy, że obawia się zestrzelania. Któregoś dnia zabrakło samolotów z lusterkami, więc biedak poleciał na tym co było. Po wylądowaniu, a właściwie po kontrolowanym zderzeniu z ziemią, instruktor zadał pytanie co się stało i czemu nie reagował na zbliżającą się ziemię.
Na co podchorąży ze rozbrajającą szczerością odparł:
- Bo nie miałem lusterek.
- Na (brzydkie słowo) ci lusterka przy lądowaniu? - pieklił się instruktor.
- A bo pan porucznik widzi, po wypuszczeniu podwozia ustawiałem lusterka tak aby widzieć koła, gdy byłem na wyrównaniu to widziałem jak zbliżają się do pasa i reagowałem, a w tym samolocie nie było lusterek i nie mogłem ocenić prędkości zniżania.
Ten podchorąży nie skończył szkolenia, odsunięto go od lotów.