Na poparcie swojego twierdzenia z poprzedniego postu, odpowiem na pytanie:
"No właśnie jak to jest z tym 2d i 3d . W 3d jest tarcz i wskazówka jako oddzielne obiekty i wskazówka jest obracana o odpowiedni kąt ?"
Nie ma różnicy. Zarówno w 2D jak i w 3D sytuacja jest ta sama: jest tarcza i jest wskazówka jako oddzielne obiekty, i wskazówka jest obracana o odpowiedni kąt. Różnice polegają na sposobie wprowadzenia wskazówki w ruch jako taki i w sprawowaniu kontroli nad tym ruchem. W przypadku nieliniowych obrotów (lub przesunięć) różnica w metodzie się powiększa.
Dobrą metodą na początek jest analiza istniejących zegarów. Można rozpakować kontener z zegarami, odpalić FS i stworzyć lot z samolotem który ma nasz zegar(y), przełączyć się na Notatnik (piszę o Notatniku jako uniwersalnym softcie. Osobiście polecam coś co koloryzuje syntax), otworzyć interesujący nas prosty zegar (np. jakiś OAT - termometr temperatury powietrza na zewnątrz), i zmienić działanie aby wskazówka pokazywała temperaturę dwa razy większą:
oryginał: (A:Ambient Temperature,Celsius)
nasze zmiany:
(A:Ambient Temperature,Celsius) 2 *
lub o połowę mniejszą:
(A:Ambient Temperature,Celsius) 2 /
lub to samo ale inaczej
(A:Ambient Temperature,Celsius) 0.5 *
Następnie zapisać zmiany, zapakować kontener, przełączyć się na FS, zrestartować lot*) i mamy nasze zmiany widoczne jak na dłoni. Tooltip podpowiada właściwą temperaturę a wskazówka pokazuje naszą, cyganioną.
*) czasami wymagany jest restart całego FSa
Na tym mniej więcej polega programowanie zegarów 2D w XML. Oczywiście samo programowanie nie wystarcza do stworzenia zegara, potrzebne są jeszcze obiekty czyli grafika którą wprawiamy w ruch lub jest tłem dla tego ruchu. To też rozległy dział ale nie tak bardzo.
pozdrawiam
ROB
PS. Sorry Empeck, trochę odbiegło się od tematu. Chyba gdzieś na początku ktoś uznał, że zegary to składnik modelu lotu i potoczyło się samo. Zegary to jednak osobna historia.