Trzeba wybrać jeden samolot i zacząć zbierać o nim wszelkiego rodzaju informacje: moc silnika, wszystkie masy (własna, paliwa, oleju, do startu), powierzchnie skrzydeł i sterów, maksymalne kąty wychylenia sterów, prędkość rozpadania się, maksymalna prędkość wznoszenia, średnica śmigła, reduktor (nie wiem o co chodzi) i wiele innych, które można zmienić, a których nie udało mi się rozszyfrować. Trzeba sprawdzić nawet takie drobiazgi jak masa działka, siła odrzutu, masa pocisku. Już nie wspomnę o opcjach działa [Toughness], czyli wytrzymałości poszczególnych elementów samolotu. Zamiast wymyślać jakie samoloty trzeba zmodować, trzeba zacząć szukać informacji.
Jak pisał BigMac, niech ktoś obeznany ustali o jakim samolocie możemy dowiedzieć się najwięcej i za niego się zabrać.