Tłokowy Grumman F8F Bearcat 528.33 mph (849.55 km/h) - 21 Sierpnia 1989.
Hehe. Rare Bear to ślicznotka tak przerobiona,że na pierwszy rzut oka można nie "zajarzyć" że to Bearcat. W dodatku z "pożyczonym" silnikiem od "grubasa" Skyridera

.W tej chwili niewiele maszynek jest mu w stanie podskoczyć na Reno Air Races głównie HAwkery Sea Fury.
JAko ciekawostka - Rare Bear został odkryty przez Lyle Sheltona w 1962 roku jako ..powiedzmy rozbity wrak po małej kraksie na pasie w Indianie. Gościu zainteresowal się maszynką, , trochę podłubał, wsadzając między innymi bardziej interesujący silnik Wright R3350. W lutym 1972 roku Rare Bear ustanowił rekord prędkości wznoszenia na 3000 metrów - 91.9 sekundy!
Rare Bear od pierwowzoru różni się "kilkoma detalami", między innymi brakiem klap, prędkościa podejścia 120 węzlów wobec 85 w oryginale i prędkościa lądowania 110 węzłów wobec 65 w przypadku Bearcata, wspomnianym silnikiem produkującym ponad 4000 koni mechanicznych wobec oryginalnych 2700, napędzany jest zaś śmigiełkiem od P3C orion, , co za tym idzie podwozie zostało przedłużóne (maszyna jest wyższa, co by nie "porysować" śmigiełkiem pasa) . Owiewka kabiny specjalnie pomniejszona dla zredukowania oporów powietrza, krótsze skrzydła. Maszyna nie ma klimy i nagłośnienia , ale za to wtrysk podtlenku azotu no i przy pełnej prędkości dwukrotnie większy apetyt na paliwo niż oryginalny Bearcat , czyli coś około 600 galonów na godzinę.
Z podobnych sprinterów występujących na wyścigach w Reno i potrafiących rozwijac podobne prędkości nie sposób pominąć innych sław takich jak Dago Red czyli P-51 Mustang prawie nie podobny do Mustanga czy choćby "Critical Mass" czy "Strega" -Hawkery Fury też po znacznym tuningu optyczno -mechanicznym.
