Gratuluję bardzo udanego występu!
W tym roku po raz pierwszy udało się wszystko doprowadzić do końca i zaprezentować ciekawy układ. Lata ciężkiej pracy, monotonnych treningów, nowych układów, zmian w składzie, a nawet zmiana prowadzącego. Wielokrotne powtarzane manewry znudziły już niejednego pilota i zespół musiał kilka razy zaczynać niemalże od nowa. Nie obyło się bez konfliktów. Myślę że gdyby nie zapał jednego zboczeńca, ten zespół przestałby istnieć dawno temu. Chyba wszyscy się domyślają że chodzi tu o Cygana. Dzisiejszy występ można śmiało nazwać ukoronowaniem tej wieloletniej pracy. Godziny spędzone przed symulatorem, pewnie drugie tyle gadania i "opr" na TS i ventylu, wylane litry potu, odciski na dłoniach od ściskania joyów. Efekty można było podziwiać dzisiaj.
Oczywiście zespół nie istniałby, gdyby nie wszyscy piloci którzy z nami latali i myślę że im też należą się podziękowania za czas i pracę włożoną w zespół:
37Darek
Hornet
balc3r
SchmichtZazdroszczę tego występu i jeszcze raz gratuluje Cygan, Dare, Konrad i Zefir! Jestem z was dumny! Mam nadzieję, że zespół będzie się dalej rozwijał i że ja też nauczę się lepiej gospodarować czasem i wrócę do regularnego latania.
