„Jeżeli, piszący zostanie źle zrozumiany to jest to jego wina, bo niezbyt precyzyjnie się wyraził”
Razorblade nieraz to przytaczał i oczywiście miał rację. Posypuję głowę popiołem i już się tłumaczę:
Chodzi mi o słowo „
wyłącznie”. Czyli jeżeli dobrze myślę, nikt z podwójnym obywatelstwem nie ma prawa starać się o przyjęcie do tej szkoły. Mamy w Polsce kilkanaście mniejszości narodowych i etnicznych. Faktycznie stanowią one niewielki procent ogółu obywateli, jednak prawo nie może ich w żaden sposób dyskryminować. A tak jest moim zdaniem, w trakcie rekrutacji na WSOSP, oraz jak sprawdziłem, na wszystkie uczelnie wojskowe w Polsce. Wszyscy obywatele naszego kraju, którzy płacą podatki, utrzymują te szkoły. Dlaczego więc nie mają prawa z nich korzystać?
Warunek obywatelstwa polskiego jest min. podyktowany koniecznością dopuszczenia do informacji objętych odpowiednią klauzulą.
To nie jest nacjonalizm tylko zdrowy rozsądek,czy dałbyś komuś sprzęt wart kilkanaście milionów,komu 100% nie jesteś w stanie zaufać ? Sprawdź czy w innych szkołach lotniczych(wojskowych) w Europie przyjmują kandydatów z obcym obywatelstwem.
Wiem, że nie jest mile widziane na tym forum, by poruszać sprawy związane z polityką. Jednak przykład, który chcę przedstawić jest na tyle jaskrawy, iż mam nadzieję, że mi wybaczycie.
Donald Tusk miał dziadka w Wermachcie. Czyli teoretycznie może się ubiegać o obywatelstwo niemieckie (o ile już go nie ma ?). Jeżeli PO wygra wybory, prawdopodobnie zostanie premierem. Będzie miał dostęp do informacji o wiele bardziej utajnionych i do o wiele droższych zabawek.
Mogę się mylić w moim pojmowaniu świata i chętnie posłucham kontrargumentów.
Z poważaniem:
Glebas