Dziękuję Wam za odpowiedzi, całkowicie rozjaśniliście sytuację, może przyda się to jeszcze komuś, choć nie wiem, czy ktoś jeszcze może być tak zacofany w kwestii dodatków jak ja.
Z tym chlebem i wodą, to pisałem żartobliwie, choć fakt, fsx pożera mnóstwo czasu i pieniędzy, jeśli chcemy mieć dobry efekt. Mnie Fsx nęcił od kilku lat ale bałem się w to wchodzić, bawiłem się w różne symulatory, pociągu, w ETSa, a gdzieś tam czułem, że fsx mnie nie ominie, więc to niejako konieczność... Długo nie miałem komputera, który udźwignąłby fsx-a w sensownej jakości, dopiero teraz mogłem sobie na to pozwolić.
W linku podanym przez Shaitana REX E.Plus jest w cenie 31 $, czyli +- 100 zł, natomiast w simmarkecie ten sam REX jest za 41 Euro, czyli 150 zl, o połowę drożej... podejrzane to jest.
Co do REXa czytałem nawet w tym temacie na poprzednich stronach, że działa na tej zasadzie, iż pogoda aktualizuje się co pewną odległość (60 mil chyba), a nie czasowo, to jest niejako problem, bo mnie np. głównie interesują loty vfr, ,,nisko i blisko", aktualnie nie wypuszczam się poza scenerię Drzewieckiego Warsaw City 2013, tu ćwiczę skrzętnie omijając CTR Okęcia swoją Cessną.
Póki co więc zastanowię się jeszcze nad tym silnikiem pogodowym, jeszcze raz dziękuję, że chciało Wam się odpowiadać na moje pytania.