Razor masz pewną słuszność ale to nie jest reguła żeby nie powiedzieć bzdura. Ja bynajmniej się z tym nie zgadzam (nowy sim = nowy komp). Ty zadziałałeś kompleksowo i zmieniłeś nowy komp, bo mogłeś, bo chciałeś, uznałeś że tak jest lepiej ale twój poprzedni z tego co pamietam na 939 też by spokojnie pociagnął FSXa. Ja jakoś nie odczuwam podobnej potrzeby, a w gry gramy podobne. A jak modernizuje, to raczej kluczowe elementy a nie wszystko odrazu.
Kosi, trochę się nie zrozumieliśmy. Nie chodziło mi o rozwiązania techniczne, sposoby modernizacji czy zwiększania wydajności - bo to nie ten dział. To, że Ty bawisz się w modernizację jakiś "kluczowych elementów" (bo się znasz, bo potrafisz, bo Ci się chce, bo to lubisz), a ja po prostu kupuje nową puszkę w całości (bo się nie znam, bo nie odczuwam przyjemności w grzebaniu w kompie, bo jestem leniwy, bo tak prościej, bo żona "dziedziczy" ten stary) to nie ma większego znaczenia. Stwierdzenia
nowy sim = nowy komp nie trzeba brać dosłownie, jak ktoś pakuje nowe "bebechy" do starej obudowy to wychodzi na to samo. Chodzi o znaczący skok wymagań sprzętowych z każdym nowym symulatorem (pewnie nie tylko symulatorem, ale na innych grach się nie znam). Tak było ostatnio z FSX. Zresztą o ile pamiętam to np. FS9 też miał spory wzrost wymagań w stosunku do FS8 (i też w zasadzie wymagał wymiany/modernizacji kompa) podobnie było gdy z Flankera 2,5 przechodziło się na LO), tak też będzie z DCS.
Przy każdej nowej grze, czy modernizacji gry (symulatora) zawsze zaczyna się niezrozumiałe narzekanie na tzw. "wymagania sprzętowe", tak jakby skok jakościowy (i stąd zwiększone wymagania sprzętowe) w simach wywoływał zdziwienie. Po prostu stwierdzam, że to zupełnie normalne, że przy nowym symulatorze, aby czerpać z niego pełną przyjemność i wykorzystać jego możliwości będzie potrzebna wymiana/modernizacja* sprzętu.
Tak na marginesie Kosi: pomiędzy "
pociągnął", a "s
wobodnie funkcjonował, na sensownych ustawieniach detali" jest spora różnica.
Jeżeli w DCS ten sprzęt naziemny, pojazdy, ludzi itd. będzie tak wyglądał jak na prezentowanych od długiego czasu (już zbyt długiego!) screenach i do tego będzie go sporo na mapie to musi spowodować większe wymagania co do sprzętu i łącz internetowych (jeśli chodzi o grę online). To chyba normalna kolej rzeczy.
Wymaganie będą też duuużo większe ze względu na sam fakt, że jest to symulator śmigłowca, czyli czegoś co porusza się nisko i walczy z tym co jeździ chodzi po ziemi. Czyli żeby to wyglądało sensownie to musi tego sprzętu na ziemi się trochę znajdować. Zresztą nawet w FC jak się wstawi dużą ilość pojazdów to nawet dobry komputer współczesny dostaje "czkawki".
Stąd możecie przyjąć za pewnik, że DCS spowoduje konieczność wymiany/solidnej modernizacji* sprzętu, tak aby móc wykorzystać w pełni jego możliwości. Przez "w pełni" rozumiem jakieś dobre, wysokie ustawienia gry, ale oczywiście nie na max - bo to w faktycznie w zasadzie tylko do robienia ładnych screenów służy.
________________________________
*) Niepotrzebne skreślić