Latam na FC już trochę od dawna. Poznałem trochę tą grę, i niestety zawsze powtarzam, że ta gram jest mocno niedopracowana, pod względem i realizmu oraz względów technicznych (np. kracząca się grafika). Grając na HL nie raz mnie wywalało z gry bez powodu. Co do skakania, nawet dość często widać jak ktoś skacze na serwerach, czy to ze względu na pingi, czy to ze względu na coś co może dziać się z siecią w danej sekundzie.
Nie dopuśćmy do tego żeby jedna osoba rozwaliła 2 dobre teamy. Już 3 osoba deklarujeprzerwanie lotów. K..wa chyba wiemy co trzeba zrobić...
Szelma, jeżeli masz na myśli mnie to proszę przypatrz się sobie wczoraj jak trzaskałeś PrintScreeny, tak, że Kapulet się wkurzył i wyszedł.
Niestety na serwerze miało dzisiaj miejsce kilka przykrych sytuacji. Doszło do sprzeczek. Już od jakiegoś czasu otrzymywałem skargi na dziwne sytuacje z udziałem Boberrosa. Kilka osób sugerowało mi, że cheatuje. Poważne oskarżenie, ale nie mogłem go zlekceważyć, bo sygnały otrzymałem od różnych osób. Dzisiaj dwie osoby jednocześnie widziały, jak znika na ułamek sekundy z ekranu, przy czym obie miały kontakt wzrokowy w pościgu za nim. Chcąc niechcąc musiałem się bliżej przypatrzeć jego działalności. To, co udało mi się znaleźć wrzucam tutaj, do Waszej oceny. Ja sam nie wiem do końca co mam o tym sądzić. Powiem tylko, że bardzo mi ulży, jak ktoś przekona mnie, że to są błędy gry, albo TacView.

Ten szczególny manewr wykonywany zazwyczaj w trakcie ucieczki przed rakietami, nazwaliśmy z Szelmą "Kobrą Boberrosa". Tutaj jest kilka przykładów - filmiki divx z gry i z TacView:
Paczka 15Mb http://rapidshare.com/files/89243382/Cheat.rar.html
Jak ktoś jest zainteresowany to mogę podesłać logi TacView.
Do tego jeszcze to:

Boberros. Czy potrafisz to jakoś wszystkim wyjaśnić?
Ta sytuacja co uciekałem przed Szelmą i Mavem to leciałem b. nisko nad ziemią, około z tego co pamiętam 1000-1200 km\h. Wiem, że uratował mnie wtedy Spec bądź Winko, który szybko zestrzelił tych dwóch.
Filmiki oglądałem i jestem w 99% przekonany, że to wina Chello, często też mnie nie słychać na TS bo przerywa, np. jak rozmawiałem z Agatom (czy jakoś tak

)
A po wypowiedzi (na ED) - nie ukrywam tego, że w każdej grze patrze do jej bebechów. Na przykład obecnie chciałbym zrobić aby Su25T mógł zabierać np. Kh31 i z tego bardziej lub mniej miało by się Su25TM. Ta gra nie jest symulatorem więc i to tak byłoby bez znaczenia, czy byłoby to w 100% realistyczne. Zaglądam do plików dll, patrze jak działa gra. Nie można wskazywać winnego po wypowiedzi, bowiem, tak samo producent noży też powinien iść do więzienia za to, że noże mogą służyć też do zabijania. Tak samo żołnierz - zabija na wojnie co nie znaczy, że będzie zabijać we własnym kraju swoich rodaków.
Jeszcze raz powrócę skakania, czy znikania jak kto woli. Faktycznie u nikogo nie zauważyłem tej przypadłości, poza jednym przypadkiem Mav, który kilka dni temu mi skakał, wtedy powiedziałem to spokojnie na czacie, a Szelma się nawet śmiał z tego, że Mav musi sobie pomóc (coś w podobnym stylu, nie mam dokładnej wypowiedzi).
Kilka dni temu, hmm 2 dni temu?, spadałem wiele razy, najwięcej od Szelmy, wymienialiśmy się pociskami i było OK bo spadałem ?
Od czasu do czas pogrywam sobie na RAF czy innych AA, dedykowanych czy prywatnych i nikt nie zgłaszał, że fruwam po ekranie, albo zamieniam się w ducha i zanikam. (może nikt nie patrzył, albo nie było tego?)
Chciałbym jeszcze raz powiedzieć, że ta gra ma w sobie tyle bugów i niedoróbek, że czasami się zastanawiam po co ją wydano w takim stadium. FC i tak jest postępem ogromnym w stosunku do 1.02, ale wciąż są baboki.
...bobek zrobił się niewidzialny nie tylko dla mnie ale i dla Mava. Trwało to może 5 sekund, w CAC to cholernie dużo czasu. Po upływie tychże 5 sekund ''Stealth Bobek'' pojawił się znów jakieś 100 metrów przed nami, co dziwne dalej w moim locku...
Moim zdaniem, gdyby ktoś cheatował jak Twoim zdaniem ja to robie, najlepiej byłoby zgubienie locka, a nie zniknięcie na 5 sekund i pojawienie się na nowo, dalej z lockiem na sobie. Czy to jest logiczne?
Na koniec chciałbym powiedzieć, że nie cheatuję, ale dla oczyszczenia atmosfery postanowiłem zrezygnować ze wspólnych lotów. Miło się z Wami lata, ale niektóre osoby powinny trzymać na wodzy swoje nerwy i frustracje, wyrażane w oskarżeniach na innych. Te osoby to przede wszystkim Mav oraz w dużo mniejszym stopniu Szelma. Jako, że "staż" latania z Wami jest krótki u mnie, można mnie podejrzewać, to rozumiem, ale takiego chamskiego zachowania jak Mava wczoraj nie widziałem na żadnym serwie.
Thx
