Forum Miłośników Symulatorów Lotniczych
Hangar => Digital Combat Simulator World (DCS World) => F/A-18C Hornet => Wątek zaczęty przez: ophiuchus w Października 11, 2018, 17:15:58
-
https://www.youtube.com/watch?v=CnqV69es0bo
Obszerny wywiad przeprowadzony z Wagsem. Rzuca trochę światła na warunki publikacji poszczególnych modeli. Do tego jest przeprowadzony przez byłego pilota wojskowego.
-
Vincent "Jell-O" Aiello, który prowadził wywiad z Mattem "Szpiegiem" Wagnerem podłożył głos pod planowanego LSO w DCS.
The same day as the interview, we recorded Jell-o as the LSO voice actor.
Info z komentarzy na fejsbukowym profilu ED.
-
... I a propos wywiad jest całkiem ciekawy. Wags wytłumaczył dlaczego ten sim nie będzie nigdy w 100% realny (pomijając brak odczuć na swoich 4 literach, itp.). Wszystko przez międzynarodowe regulacje ITAR (International Traffic in Arms Regulations) (https://en.wikipedia.org/wiki/International_Traffic_in_Arms_Regulations), które mają na celu chronić wrażliwe dane wojskowe.
-
Przesluchalem i:
- ma byc / robia(?) Dynamic Campaign
- lista samolotow w przyszlosci to standardowo (F-14A/B, F-15E, Mi-24, AH-1 itd) i ma byc niespodzianka jakas: "another surprise talking back soon" https://youtu.be/CnqV69es0bo?t=4013 . Co ciekawe przy Mi-24 mowi ze "pracuja nad". Wazniejsze: nie pada wcale F-4E.
Czyzby ta niespodzianka to JF-17 od Deka ? https://forums.eagle.ru/showpost.php?p=3642365&postcount=222
-
O F-4 mówi wcześniej przy okazji maszyn z okresu wojny w Wietnamie i co lekko zabawne mówi, że MiG-21 już jest. Tyle że nasz Fishbed to Bis - maszyna z innej epoki. W sumie F-4E podobnie... ;)
Nie wymienił też F-16. Ale coś czuję, że niespodzianka to coś o czym nie wiemy. Może to jakiś myśliwiec dla RED? ;)
-
F-4 jest odłożone na później, pewnie po Mi-24/Ah-1.
-
Mam nadzieję że Mi-24 Hind. Nie ta pierwsza trumna.
-
O "niespodziance" mówił przy okazji wymieniania maszyn, które robi ED, więc raczej chodzi o coś bezpośrednio od nich. Może chodziło o Fokę A-8? Wywiad mógł być nagrany przed oficjalnym ogłoszeniem prac nad nią.
-
Mi-24 miał być w wersji "D", zatem z bocznym działkiem niestety.
-
Mi-24 miał być w wersji "D", zatem z bocznym działkiem niestety.
A nie "P"?
-
No my latamy na "D", więc pewnie chodziło o "P" jeśli ma mieć lufy na stałe z boku.
-
... I a propos wywiad jest całkiem ciekawy. Wags wytłumaczył dlaczego ten sim nie będzie nigdy w 100% realny (pomijając brak odczuć na swoich 4 literach, itp.). Wszystko przez międzynarodowe regulacje ITAR (International Traffic in Arms Regulations) (https://en.wikipedia.org/wiki/International_Traffic_in_Arms_Regulations), które mają na celu chronić wrażliwe dane wojskowe.
I właśnie dlatego powinni się skupić na latach 50-tych, 60-tych i 70-tych, gdzie nie napotkaliby na takie bariery. Do tego mogliby wydawać mniej więcej symetrycznie moduły dla obydwu stron. Jeśli chodzi o RED to MiG-23MLA to najnowocześniejsza maszyna jaką mają zgodę wymodelować, na MiGa-29A i Su-27 z początku lat 80-tych nigdy nie dostaną zgody. Hornet C czy F-16C w wersji block 50 - obydwa z lat 90-tych zwyczajnie nigdy nie będą miały z kim walczyć w DCS. No chyba, że z uproszczonymi, nie przypominającymi oryginałów samolotami z FC3.
Już teraz, jak to ktoś stwierdził, niebiescy z nudów strzelają sobie w plecy :evil:
Te moduły z wczesnym - zimnowojennym - sprzętem mają większy sens. (i jak dla mnie fajniejszy klimat)
-
I właśnie dlatego powinni się skupić na latach 50-tych, 60-tych i 70-tych, gdzie nie napotkaliby na takie bariery.
Jeszcze jedno przemawia za samolotami z lat 50-tych, 60-tych i 70-tych, a_jest nim fakt, że jeszcze żyją piloci którzy na tych maszynach_latali i można by z nimi skonsultować czy model lotu jest poprawny. Takie opinie jak opinia Toya jest bezcenna dla poprawienia modelu lotu. Dla maszyn z lat 50-tych to już ostatni dzwonek przyjmując, że te konstrukcje były używane 20 do 30 lat chociaż niektóre nawet dekady nie przetrwały w użyciu.
-
Jeśli chodzi o RED to MiG-23MLA to najnowocześniejsza maszyna jaką mają zgodę wymodelować,
To nie do konca tak, to akurat robi Razbam rekoma m.in. Kubanczynkow z czego przynajmniej 1 to technik z dostepem (?) do MiGa.
Podejrzewam gdyby istnial developer poza RU, chocby u nas w kraju to mogliby spokojnie zrobic MiG-29A, a na Ukrainie to i starszego Su-27.
Oczywiscie pozostaje tez argumentacja ze Hamburgery sie lepiej sprzedaja... i klienci zamozniejsi...
-
Jeszcze jedno:
Hornet C czy F-16C w wersji block 50 - obydwa z lat 90-tych zwyczajnie nigdy nie będą miały z kim walczyć w DCS.
Nawet jak nie zrobia to powinnismy palowac ED, zeby zrobili chociaz ich glownego przeciwnika: mocne IADSy z szeroka gama SAMow, i interceptorami naprowadzanamymi w miare inteligentie przez GCI (AI), ale w DCSie niestety jak w lesie. Np mamy jakas namiastke SA-10 nawet za bardzo nie wiadomo czy to bardziej S-300PS czy juz S-300PMU (sadzac po TR)? Chcesz bardziej wspolczesnie pod Horneta? To gdzie przynajmniej PMU-1 / PMU-2 ? Gdzie realistyczne templatki na SAM site'y z ochrona A/A? Dane na zbudowanie modelow AI leza odlogiem, polecam lekture:
- http://www.mediafire.com/file/6vau4j64uwx4sm7/S-300_family.pdf
http://download1588.mediafire.com/jdz91d3x8b1g/t4bfjzc6ayfnl8x/The+S-300+and+S-400.pdf
Tylko ED trzeba przekonywac, bo bedzie za latwo w Blue bez takich rzeczy po stronie RED.
-
Mym zdaniem to nie jest tak, że sprzęt ze strony RED ma mniejsze zapotrzebowanie, wielu by dało błyskawicznie kasę za sprzęt z tej strony mocy. I jestem tego bardziej niż pewny. Gorsze dziwolągi wyszły do DCS-a. Zobacz jaką popularność ma Mi-8, Su-27 w klikalej wersji też by miało, czy Mig-29 w wersji na lotniskowiec.
-
Padek, ED samo kiedys mowilo ze im samoloty Blue sie lepiej sprzedaja...
-
Sami twórcy przyznają, że rosyjskie maszyny sprzedają się zwyczajnie gorzej. Chciałbym, żeby było inaczej, ale na razie się nie zapowiada. Może po Hornecie, Viperze, Tomcacie i Mudhenie popyt na amerykańskie myśliwce 4 generacji wreszcie się nasyci i zaczniemy znowu dostawać maszyny z charakterem.
-
Tak jak mówisz, te wszystkie maszyny nie będą miały z kim walczyć i to też powinni mieć ED-ki na uwadze.
Swoją drogą co oni zrobili nowszego z tych maszyn Sowieckich, by mieć porównanie co lepiej się sprzedaje, na jakiej podstawie to mówią, Mig-15? No bez jaj, pewnie L-39, Hawk albo C-101 popełnił rekordy sprzedaży, zapewne wszyscy na nie czekali? Nie wierzę w to, brednie i tyle, jakoś od Su-27 się wszystko im zaczęło. Mydlenie oczu i tyle.
-
Sprzedaż MiG-15 można porównać do Sabre'a, a Mi-8 do Huey'a, Su-27 do F-15. We wszystkich przypadkach są to maszyny o porównywalnym znaczeniu historycznym i możliwościach. Jeśli im z takiego porównania wychodzi, że rosyjski odpowiednik zawsze wypada gorzej, to się nie dziwię, że się nie palą do robienia kolejnych. Z drugiej strony myślę, że obecny wysyp teen fighters też im nie wyjdzie na dobre. Każda z tych maszyn będzie szalenie skomplikowana, a wszystkie będą robić z grubsza to samo. Ja nie zamierzam wszystkich kupować za 80 dolców sztuka.
-
Mi-8 chyba lepiej się sprzedawał niż Huey , Su-27 i F-15 od dawna był w jednym pakiecie LOCK ON i dale FC2 i 3. Mig -15 i Sabre to całkiem inna epoka, F-5 ma swego Mig-21, a co masz przeciwko Szerszeniowi, lub M-2000 - wielkie nic, nic klikalnego, nic co można porównać, nic z czym można walczyć i samo to powinno już ich zmotywować. Zobacz ilu ludzi się ucieszyło na wieść o 23-ce. I to nie jest tylko moje zdanie. To tak jak byś sprzedawał żołnierzyki epoki II WŚ, ale tylko aliantów. I jak tu się bawić w wojnę?
Przynajmniej mogliby przerobić Sukę na klikalną, tylko pewnie to im się nie opłaca a na inne samoloty nie mają zgody.
-
I jak tu się bawić w wojnę?
Brak maszyn produkcji naszych wschodnich sąsiadów w niczym nie przeszkadza w zabawie w wojnę. A nawet jak już wyszłyby te samoloty czerwone to i tak na większości serwerów byłyby te same maszyny amerykańskie/rosyjskie po obu stronach. Więc co to za argument?
-
W zasadzie tak nie powinno być, a większość serwerów to nie są nasze serwery. Wymieszane maszyny na serwerach są właśnie dlatego, że nie ma wyboru po stronie RED. Takie misje gdzie wszystko jest pomieszane, to koszmar, takie wymuszone, RWR nie daje ci rozeznania na polu walki. No i jest to mało realne, bardzo mało.
-
W sumie Tomcata w wersji A i tego JF-17 można potraktować jako samoloty "czerwone".
-
Takie misje gdzie wszystko jest pomieszane, to koszmar, takie wymuszone, RWR nie daje ci rozeznania na polu walki. No i jest to mało realne, bardzo mało.
Dlaczego mało realne? Tak właśnie bywa w realu. Kłóci się Tobie po prostu z jakimś przyjętym porządkiem świata, ale czasy mocno się zmieniły i mogą wybuchnąć konflikty, gdzie będziesz miał maszyny produkcji blue vs blue albo red vs red.
-
Tak jak mówisz "mogą", jednak więcej było innych, ale oczywiście to możliwe. Nie zmienia to faktu, że brakuje maszyn RED i mimo tego co mówią, jest na nie zapotrzebowanie.
-
No to się źle wyraziłem - tak już było i nawet jest obecnie - Izrael vs Egipt albo obecnie Ukraina vs Rosja - i proszę bardzo w powietrzu masz sytuację na RWR taką o jakiej piszesz, że jest bardzo mało realna.
-
Jedyny wart uwagi taki konflikt to obecnie Turcja Grecja. A poza tym zdecydowanie większą frajdę daje zrąbanie Szerszenia czy F-15 takim MiGiem czy Su. I można sobie gadać, że nie klikalne, że to, że tamto. Są to maszyny dużo bardziej wymagające od pilota, stąd w moim mniemaniu, większa satysfakcja. Niejeden pilot Red pewnie by się ze mną zgodził.
-
Problem w tym, że podajecie subiektywne, a nie obiektywne racje, że powinno być tak, jak wy uważacie co jest warte uwagi, co jest poprawne. Otóż nie wszyscy tak uważają i nie wszyscy mają problem z obecnym stanem rzeczy. Widocznie firma sobie zrobiła analizę co się im opłaca. Wyszło coś innego niż wam się tylko wydaje i jest jak jest. Niestety.
-
Jedyny wart uwagi taki konflikt to obecnie Turcja Grecja.
Tu masz rację (poza tym, że jedyny). Taki teatr byłby wyjątkowo atrakcyjny w DCS - i wizualnie przez ładny krajobraz (piękne wyspy, kolor mórz) i geograficznie ze względu na bliskość do dwóch teatrów (Kaukaz i Syria w produkcji), możliwość przeprowadzenia operacji morskich. Gdyby to potem połączyć w jeden mega teatr? Super! (Moim zdaniem ;))
-
Jedyny wart uwagi taki konflikt to obecnie Turcja Grecja. A poza tym zdecydowanie większą frajdę daje zrąbanie Szerszenia czy F-15 takim MiGiem czy Su. I można sobie gadać, że nie klikalne, że to, że tamto. Są to maszyny dużo bardziej wymagające od pilota, stąd w moim mniemaniu, większa satysfakcja. Niejeden pilot Red pewnie by się ze mną zgodził.
W klikalnym byłaby jeszcze większa satysfakcja, uproszczony to uproszczony i już. Bardziej wymagająca jest klikalna maszyna niż uproszczona i mów sobie co chcesz. Latałem tym i tym i dlatego nie latam już F-15, mimo że Hornet ciągle jest ciężko upośledzony.
-
A nie lepiej Panowie byłoby, gdyby pokończyli to co wydali, stworzyli kilka dodatkowych teatrów, dodali lotniskowców, a nie kolejne maszyny w stadium alfa, beta, early itd. itp. ? Czy wypolerowanie tego co jest plus dodatki nie podniosło by tzwn. "fun factora" wyżej? Przecież sami się de facto podstawiamy (mówię też o sobie, bo pomimo deklaracji też uległem), dajemy się ponieść gorączce, kupujemy już w tej chwili nawet nie grywalne moduły, ale ich zapowiedzi, przecież to totalny bezsens. Już na to ktoś zwracał uwagę w którymś wątku, nie ma drugiego takiego przypadku dojenia klienta i sprzedawania życzeń, z których nie do końca wiadomo co wyjdzie i w jakim czasie (o przepraszam jest lepszy przykład - "Star Citizen" - tam to dopiero dojenie do sześcianu :evil:).
-
To nie do konca tak, to akurat robi Razbam rekoma m.in. Kubanczynkow z czego przynajmniej 1 to technik z dostepem (?) do MiGa.
Podejrzewam gdyby istnial developer poza RU, chocby u nas w kraju to mogliby spokojnie zrobic MiG-29A, a na Ukrainie to i starszego Su-27.
To jest inaczej, oni (ED) nie mogą wydać modułu, który zrobi jakakolwiek firma na świecie, jeśli rosyjski rząd nie udzieli im zgody. Oni działają w Rosji, tam mają główną siedzibę, programistów itd.
Pomoc Rosji w wymodelowaniu MiGa-29 nie jest im potrzebna. Informacji jest pod dostatkiem, ten samolot użytkowało/użytkuje pół świata.
-
W klikalnym byłaby jeszcze większa satysfakcja, uproszczony to uproszczony i już. Bardziej wymagająca jest klikalna maszyna niż uproszczona i mów sobie co chcesz. Latałem tym i tym i dlatego nie latam już F-15, mimo że Hornet ciągle jest ciężko upośledzony.
Padi, wszyscy (OPS) wiemy dlaczego nie latasz ani Su-27 ani MiG-29 :). A porównywanie F-15 do tych maszyn jest trochę nietrafione.
-
No niby czemu nie latam nimi? Pewnie dlatego, że wolę łatwego i prostego A-10C? A więc przed przesiadką na Prosiaka, przez parę lat latałem praktycznie tylko na Su-27.
-
Może dlatego, że nie są tak nieskomplikowane, zwłaszcza w prowadzeniu, jak cała reszta. Pomijam tu A-10, który jest wymagający i niewątpliwie jesteś tu mistrzem, czego nikt ci nie odmówi.
-
Kiedy przechodziłem na A-10C, Su-27 był mistrzem kręcenia, jak pierwszy raz wsiadłem do F-15, Suka nadal kręciła bardzo dobrze. Niestety od jakiegoś roku przestała kręcić i latać jak kiedyś. Tak jak Ty nie mogłeś się przyzwyczaić do radaru na HUD, ja nie mogłem na ekranie bocznym. Zwyczajnie jak wsiadłem na A-10C, to jakoś przesiadłem się całkowicie na tą stronę. A teraz wsiadam na Szerszenia i raczej nie z powodu jego wyższości nad innymi maszynami, bo spadam na nim ciągle i nieustająco.
Jednym słowem, wybrałem maszyny klikalne.
-
Nie przesadzajmy z tym spadaniem :). A jakby każdy by wybierał klikalne to co by nam zostało? Pięć zachodnich (a dojdzie jeszcze F-14) i jeden bidny MiG-21.
-
No i właśnie o to chodzi - są poważne braki po stronie RED.
-
To jest inaczej, oni (ED) nie mogą wydać modułu, który zrobi jakakolwiek firma na świecie, jeśli rosyjski rząd nie udzieli im zgody. Oni działają w Rosji, tam mają główną siedzibę, programistów itd.
Pomoc Rosji w wymodelowaniu MiGa-29 nie jest im potrzebna. Informacji jest pod dostatkiem, ten samolot użytkowało/użytkuje pół świata.
Nie rozumiem jednego. Czemu więc uzyskali zgodę na Ka-50 z którego korzysta tylko Rosja a na MiG'a z którego korzystał swego czasu cały wschód (teraz to nawet zachód korzysta) mieli by nie dostać zgody?
Swoją drogą MiG-29 jest w serii od wczesnych wersji FC, więc chyba muszą mieć zgodę... Chyba Putin nie będzie się rozdrabniał na zgodę na model z klikalnym kokpitem i na ten bez...
-
Odpowiedź jest tylko jedna: Jeśli nie wiadomo o co chodzi?_To zawsze chodzi o pieniądze lub dezinformacje i tak prowadzącą do pieniędzy. I dzida. 8)
-
Bo tak jak mówiłem, zwyczajne mydlenie oczu. Takie zwalanie winny i problemów na innych, albo pozostawienie sobie deski ratunku na gorsze czasy.
Swoją drogą, jak wytłumaczyć wykonanie przez ekopę ED (Ros.) samolotu A-10C (USA)? Gdzie są te tajemnice?
-
Pisali na forum, że sami byli zdziwieni, że dostali zgodę na Ka-50, ale to były inne czasy. Po Krymie Rosjanie dostali paranoi i utajniają wszystko. Pisali, że w dzisiejszych realiach nie byłoby szans na Ka-50.
W USA jest specjalna instytucja, która się tym zajmuje, Matt Wagner wspominał o niej i o współpracy z nią w wywiadzie z pilotem Hornetów, który grał w DCSa u Matta na komputerze. W USA chronią tylko dane, które mogłyby spowodować realne szkody dla USA. Rosyjscy urzędnicy - dla bezpieczeństwa i z niechęci do brania odpowiedzialności za cokolwiek - na wszelki wypadek blokują niemal wszystko.
Dlatego, mimo, że duża część międzynarodowego forum i całe rosyjskojęzyczne forum, męczy ich od lat, żeby zrobili MiGa-29, a materiałów potrzebnych do jego wymodelowania mają więcej niż potrzebują i to bez żadnej pomocy Rosji, to nie ma na niego szans, bo Rosyjscy urzędnicy nie wyrażą zgody.
Inną sprawą jest, że w rozumieniu USA samoloty z lat 80-tych są już przestarzale i zastępowane 5-tą generacją F-22, F-35, dla Rosjan i państw, które kupiły te samoloty, wciąż są podstawą ich wyposażenia.
-
Pisali na forum, że sami byli zdziwieni, że dostali zgodę na Ka-50, ale to były inne czasy. Po Krymie Rosjanie dostali paranoi i utajniają wszystko. Pisali, że w dzisiejszych realiach nie byłoby szans na Ka-50.
Masz jakieś linki do tego, czy tak mówił Matt w jakimś wywiadzie? Bo póki co nie trafiłem na żadną oficjalną wypowiedź w tym tonie.
-
A mówią, że jest małe zainteresowanie RED samolotami i z tego powodu robią inne... Bzdura! A o zgody mogli spokojnie walczyć przed Krymem, jednak to też jest tycio naciągane, bo lata Mig-29 zbyt wiele krajów. Jedynie wersja na lotniskowiec lata tylko u nich. Wersja Suki w DCS-e to też nie nowość.
-
Bo tak jak mówiłem, zwyczajne mydlenie oczu. Takie zwalanie winny i problemów na innych, albo pozostawienie sobie deski ratunku na gorsze czasy.
Swoją drogą, jak wytłumaczyć wykonanie przez ekopę ED (Ros.) samolotu A-10C (USA)? Gdzie są te tajemnice?
IFF i różne inne detale, których nawet nie wyłapiesz, że są nierealistyczne, np. oznaczenia i sygnały na RWR, "ściemnione/zgadywane" zasięgi rakiet, radarów, itp. O to tu chodzi. To nie żadne mydlenie oczu tylko regulacje ITAR.
-
Matt Wagner w wywiadzie mówił dokładnie to co napisał Poko. ITAR nie pozwala ujawniać pewnych szczegółów, więc robią je nieco inaczej, ale tak, żeby w praktyce działały podobnie.
A co do popytu na MiGa-29, cóż do DCS wyszło już ze 20 samolotów/śmigłowców i spośród tych dwudziestu tylko dwa przebiłyby sprzedażą MiGa-29 - Hornet i Tomcat. Pozostałych 18 - nie, a mimo to komercyjne firmy zdecydowały się je zrobić; Gazele, Albatrosy, Hawki, Mi-8, Aviojety, nawet Jak-52 - musiały na siebie zarobić. Także jeśli ktoś chce wierzyć jakieś spiskowe teorie, wg. których nie robią MiGa-29 albo Su-27 ze względu na sprzedaż... cóż.
-
Znaczy, realistyczny FM już można zrobić, ale klikalnego kokpitu to nie? A na Mi-24P dostali dyspensę od Putina? Regulacje ITAR dotyczą czego innego.
Dla mnie póki co spiskowa teoria to właśnie odgórny zakaz "polityczny". Tak jak pisałem, jeszcze nie widziałem żeby ktoś oficjalny o tym napisał, za to wszyscy to powtarzają.
Komercyjne firmy robią to co je interesuje albo to na co im pozwoli ED. Skądinąd wiem, że Razbam chciał zrobić 29 zamiast Mirage'a, ale ten moduł wtedy ED zaklepało dla siebie. Podobnie jak zresztą MiGa-23, który najpierw był obiecany "komu innemu", ale potem priorytety się pozmieniały.
-
IFF i różne inne detale, których nawet nie wyłapiesz, że są nierealistyczne, np. oznaczenia i sygnały na RWR, "ściemnione/zgadywane" zasięgi rakiet, radarów, itp. O to tu chodzi. To nie żadne mydlenie oczu tylko regulacje ITAR.
Oznaczenia i sygnały RWR są defioniowane przez software, więc można założyć że każda opcja które jest możliwa w realu (czyli taka która jest zgodna z hardware) jest realna, no bo software w realu przecież się zmienia. Co do zasięgu rakiet to fakt, szczególnie AMRAAM jest tutaj tajemniczy. Co do radaru to myślę że nie jest to wcale taka wielka tajemnica, tam samo jak w F-16 jego zasięg dla celów o danym RCS jest chyba znany. IFF tak długo jak nie bierzemy pod uwagę mode 5 nie jest tutaj żadną tajemnicą, no chyba że mówimy o samym algorytmie szyfrującym który w zasadzie nie ma żadnego znaczenia w symulacji.
-
POKO to oczywiste, tutaj nie ma o czym mówić by było inaczej. Pewne sprawy wiadomo, że będą utajnione, przeinaczone, lub odpowiednio uproszczone.
A co do maszyn Mig-29 i Su-27 to myślę, że ED-ki trzymają je dla siebie na "czarną godzinę". A zwłaszcza Sukę od której zaczynali. Głupio by wyglądała, jak by ktoś inny w DCS-ie zrobił te maszyny w postaci klikalnej.
No i do bólu trzeba odrywać kupony od tego co jest, a jak się jeszcze sprzedaje to jest OK.
-
Oni są zajęci innymi projektami które dają konkretny hajs, wszystko po cichaczu a co da radę przerzucić, jakieś pierdoloty to trafi do graczy.
http://www.dinamika-avia.com/product/classifier/index.php
Tutaj ciekawy filmik jak robili symulator mi-17 dla AVIA-TS i Dinamika swoją drogą licencję na tą symulację widziałem też u innych firm.
https://www.youtube.com/watch?v=7FwY-dMm1nA
-
Padonis,
Skoro względy finansowe i problemy z uzyskaniem pozwoleń to bzdura, mydlenie oczu i spiskowa teoria dziejów, to co nią nie jest? Że rosyjska firma nie chce robić rosyjskich samolotów, żeby swoim klientom zrobić na złość?
Jest tak naprawdę jedno wytłumaczenie, które do mnie przemawia. Szacowany stosunek sprzedaży do poniesionych nakładów jest lepszy w przypadku maszyn amerykańskich. Może się na to składać wiele rzeczy: popularność maszyny wśród graczy, poziom skomplikowania, trudności w uzyskaniu pozwoleń, dostęp do źródeł, jakość tych źródeł, łatwość współpracy ze służbami w danym kraju, ile technologii już mają opracowanych, a ile muszą dopiero zrobić, kontrakty rządowe... oczywiście nie dowiemy się w jakim stopniu co wpływa na wynik końcowy, ale wydaje się jasne, że ED bardziej opłaca się zrobić F-16. Może i daliby radę dostać pozwolenie na MiGa-29, ale mieliby z tym więcej, ekhem, kochania się niż z F-16. Może i by się dobrze sprzedał, ale gorzej niż F-16. Oni mają liczby, my możemy tylko zgadywać. Dla RAZBAM te zmienne wyglądają inaczej i postawili na MiGa-19 i 23 (między innymi). Taki biznes. Jak ktoś chce przyczynić się do zmiany priorytetów, to proponuję głosować portfelem.
Podobnie jak zresztą MiGa-23, który najpierw był obiecany "komu innemu", ale potem priorytety się pozmieniały.
Tak naprawdę nikt tego nigdy nie powiedział, że MiG-23 był obiecany komu innemu. Wydaje mi się nawet, że było dementi.
-
Inaczej - było zaplanowane, że zrobi go kto inny:
https://forums.mudspike.com/t/razbam-mig-23-canceled/3314/91
-
Faktycznie, zapomniałem o tym, dzięki.
-
No nie wiem czy F-16 się aż tak dobrze sprzeda. Mamy przecież BMSa który jest w pewnym sensie darmowy (oryginalny F4 chodzi za grosze albo jest piracony) i do tego BMS cały czas się rozwija.
Moduł do DCSa będzie pewnie drogi i jak już go skończą to pewnie tak zostanie na wieki.
MiG-29 miałby pewien duży atut, chodzi o brak konkurencji. Są w DCS ludzie lubiący latać red którzy bardzo chętnie by taki moduł nabyli, nawet jest ich całkiem sporo. Jedyne co by mogło ukatrupić ten moduł pod względem sprzedaży to wypuszczenie Su-27 z klikalnym kokpitem. Moim zdaniem maszyny RED wcale nie są skazane na porażkę pod kątem sprzedaży. Jak są nawet ludzie co kupują warbirdsy w cenie wyższej niż kiedyś A-10C...
-
Oczywiście, osobiście znam tu kilku takich he he he. Klikalna Suka i Miguś by się sprzedawały jak papier toaletowy za komuny. Sam bym nabył Miga, mimo że latam stroną Blue.
-
Tą niespodzianką to pewnie będzie F-15E od Razbam, ostatnio się chwalili ikonką w menu na FB i dają coraz więcej obrazków z Strike Eagle.
https://www.facebook.com/RazbamSims/photos/a.316309961788982/1907347169351912/?type=3&theater
https://www.facebook.com/RazbamSims/photos/pcb.1912328338853795/1912328148853814/?type=3&theater
-
Też nie, bo o Mudhunie mówił tutaj w tym samym wywiadzie: https://youtu.be/CnqV69es0bo?t=4021