Być może podzielili jakoś maszyny między bazy - dwie na Daleki Wschód a dwie do Krymska. W sumie więcej niż paru sztuk nie potrzeba - przy większej ilości maszyn jednomiejscowych.
Przyznam że nie bardzo chciało mi się wgłębić w dyskusję którą przytoczyłeś i przejrzałem ją dość pobieżnie ale prawdę powiedziawszy nie za bardzo rozumiem przytaczanej tam argumentacji.
Dość powiedzieć że pisanie że Su-27SM, Su-27SM3 czy Su-30M2, skończywszy na eksportowych Su-30MKK, Su-27SKM czy Su-30MK2 to skrajnie różne samoloty jest nieprawdą - niech im już tam będzie że ich zadania się pokrywają (w sporym zakresie w zasadzie tak jest). Przecież - oprócz tego że producentem ich wersji zmodernizowanych czy nowo-wyprodukowanych jest KnAAPO to baza elementowa tych samolotów oraz oprogramowanie pochodzi przecież również od tych samych dostawców i jest integrowana przez przedsiębiorstwo RBKB "Rammienskoje", przy zastosowaniu m.in. radiolokatorów N001W, N001WE i N001WEP (te dwa ostatnie na eksport) z procesorem sygnałowym (DSP) Bagiet 55.04.06 (C.400) firmy Korund komputerem danych danych (DRP) BCWM-486-6 przedsiębiorstwa OAO "Elara", zintegrowanym systemem samoobrony L-175/L-175M Chibiny, nieobecnego zresztą na wersjach "komercyjnych".
Wyposażenie kabin również jest bardzo podobne - na czele z wyświetlaczami MFI-10-6M, IŁS i wieloma innymi elementami, z bardzo podobnym oprogramowaniem i symboliką. Zresztą wiele z wymienionych elementów stosuje się np. na MiGu-29SMT. Oczywiście że są elementy różniące te samoloty (np. Su-30M2/MK2 ma nieco większy zakres przenoszonego uzbrojenia powietrze-ziemia, np. rakiety H-59 i H-59M). Nie są to jednak samoloty aż tak bardzo się różniące - przynajmniej w kwestii szkolenia i zastosowania bojowego ale i w kwestiach eksploatacyjnych i systemów pokładowych są w wielu elementach komplementarne. To akurat jest cecha rosyjskiego sprzętu latającego.
A to że maszyny różnią się trochę literkami to nie musi być od razu powód do paniki.
Poza tym zakup tuzina Su-27SM3 nie jest taki zły pod kwestiami eksploatacyjnymi - jako że samoloty są nowe i mają znaczny zapas resursu względem maszyn na bieżąco remontowanych i modernizowanych. Jest to więc dodatkowy plus.
Oczywiście samoloty Su-35S i Su-34 są przedstawicielami kolejnej generacji sprzętu. Może inaczej - są to znacznie bardziej radykalne rozwinięcia. Tym niemniej w przeciągu powiedzmy 3-4 lat (w zasadzie po części już obecnie) będziemy mieli do czynienia z samolotami z trzech takich "pokoleń":
1) Su-35S i Su-34
2) Su-27SM, Su-27SM3 i Su-30M2
3) Starsze Su-27P/S oraz Su-27UB
Przy czym moim zdaniem najbardziej z tej rodzinki akurat odstaje Su-34 który jest kompletnie od innego producenta i ma znacznie różniące się wyposażenie (aczkolwiek następne produkowane egzemplarze mogą mieć sporo cech wspólnych z Su-35S, np. nowy agregat WSU ТА14-130-28 firmy NPP "Aerosila").
Natomiast dyskusję nt. Su-30SM dostarczanego (mającego być dostarczanego) przez NPK "Irkut" i ew. porównania uważam na obecnym etapie za czyste spekulacje bo tak naprawdę nie wiadomo co to jest. Zakładają że niby co - będzie miał to co Su-30MKI, na przykład radiolokator N010M "Bars" - defacto technologia odrzucona swego czasu przy badaniach nad docelowym produktem N010M na T-10M-12 i kierowana odtąd wyłącznie na eksport (po czym podjęto prace nad jego następcą czyli współczesnym N035 "Irbis")? Przecież to wróżenie z fusów. Ale jakoś wątpię aby wracali do produktów firmy 'Russkaja Awionika" itp...