... pokazałem mojemu dziadkowi VC Miga 15 od Bear Studio a on stwierdził, że ten VC ma tylko osiemdziesiąt procent podobieństwa do swojego realnego pierwowzoru...
1. Jeżeli w
grze komputerowej uzyskuje się 80% podobieństwa wyposażenia do rzeczywistego samolotu to trudno nazwać to "tylko". Wynik powiedzmy na 3+

2. Czy Twój dziadek zna wszystkie wersje produkcyjne tej maszyny? Czy zna wszystkie zmiany wprowadzane podczas licencyjnej produkcji, modernizacji, remontów itd.? Jeśli tak to super!
W takim razie poprosiłbym o jakieś szczegóły - czyli co jest OK, a co nie. Chętnie dowiem się (myślę, że nie tylko ja), które elementy są odwzorowane w miarę wiernie, a które to fikcja twórców dodatku.
...a gdy zobaczył jak lata nasza suszarka to się tylko uśmiechnął ......
To akurat normalny objaw gdy zawodowy pilot porównuje zachowanie się samolotu z gry komputerowej do zachowania rzeczywistego samolotu. Nie pierwsza i nie ostatnia to taka reakcja - znam kilku czynnych pilotów bawiących się takimi grami w wolnym czasie i fakt wiedzy na temat zachowania prawdziwego samolotu bynajmniej im nie przeszkadza. Można oceniać tylko pewne elementy zachowania się samolotu w grze - porównanie całości zjawiska mija się z celem.
Przypominam, że mówimy o grze komputerowej czyli programikowi komputerowemu służącemu tylko i wyłącznie rozrywce. Daleko temu jeszcze do symulatorów lotu stosowanych do szkolenia, a do rzeczywistego samolotu jeszcze dalej ... tak w pobliżu "kosmosu"

. Bawiąc się strzelanką też uśmiecham się czasem na zachowanie broni strzeleckiej w grach komputerowych, co wcale nie oznacza, że nie zauważam prób odwzorowania pewnych charakterystycznych zjawisk czy pracy mechanizmów, ale tylko na tle innych broni w grze lub innych gier o tym temacie, a nigdy w porównaniu z bronią w "realu". Bo to faktycznie śmieszne.
Limy 5 widziałem i w Zamościu jako pomoce dydaktyczne oraz w Modlinie, gdzie jednak wiekszość to były Lim-5. Zaden ze spotkanych Limów 5P nie był przebudowany do standartu Lima 6M a ekranów radarów nie było w kabinach. Było to w 1987 roku. Co do przebudowy na Limy-6M przebudowano tylko 40 z prawie 130 wyprodukowanych Limów 5P.
Zaraz to w końcu piszesz o Lim-5 czy o Lim-5P? Lim-5 radaru nigdy nie posiadał, bo był odpowiednikiem MiG-17F. To co się działo ze starymi samolotami używanymi jako pomoce naukowe czy nawet samolotami przebudowanymi na inną wersję nijak się ma do wyglądu kabin i wyposażenia tych modeli w chwili ich eksploatacji w jednostkach bojowych w podstawowych odmianach fabrycznych.
Ja natomiast widziałem zarówno w jednostkach lotniczych (końcówka eksploatacji LiM-6bis) jak i w WZL te samoloty z wieloma zmianami w kabinie. Widziałem egzemplarz, który miał wymieniony spory procent przyrządów (widocznie od innych nowszych maszyn - bo nawet niektóre napisy na tarczach były polskie).
To nijak nie ma się jednak do samolotu przedstawionego w grze, który i tak posiada w zasadzie wersję radziecką, ucharakteryzowaną niektórymi szczegółami na wersje licencyjne.
A nie przypadkiem RP-2U (taki jak w MiG-19, dostosowany do pocisków K-5)?
Chyba jednak tak (na zasadzie większości danych - bo faktycznie są rozbieżne) - w MiG-17P RP-1, w MIG-17F RP-1 i RP-5, natomiast w MIG-17PFU RP-2U. Czyli w Lim-5P najprawdopodobniej RP-5, bo RP-1 chyba w pierwszych seriach MiG-17F
Co do modelu BS to jest on poprostu marnie zrobiony i nie ma tu znaczenia czy był robiony pod FS9 czy FSX ...
Ma znaczenie - bo poziom grafiki w grze wpływa na odbiór dodatku. Dodatki tworzone do FS9 (ze znacznie gorszą grafiką), a przeniesione do FSX są odbierane gorzej bo są oceniane na tle wyższego poziomu graficznego FSX - szczególnie VC.
Nikt nie twierdzi, że MiG-i BS mają jakiś wysoki poziom (w mojej ocenie są na przysłowiowe 3+ - gdzie na jednym biegunie jest np. Shockwave/A2A a na drugim Alphasim) - zauważ, że od początku wątku opisujemy zarówno zalety jak i wady dodatku.
A tak nawiasem mowiąc to Mig15/17 były robione dla Shockwave/A2A, kiedy jeszcze z nimi współpracowałem.
MiG-15/17 od Shockwave/A2A ...marzenie, ale wiesz jak to mówią
lepszy wróbel w garści niż gołąb na dachu. Gdyby pojawił się taki samolot tej firmy to pierwszy bym go kupił (co ja gadam przecież i tak kupuję wszystko co wydają - nawet te duże maszyny, za którymi w sumie nie przepadam

) Ale na razie jedyne MiGi tych typów to właśnie produkt BS.