Zastanawiają mnie jeszcze wymiary tego sprzętu szczególnie przepustnicy mam dosyć małą dłoń noszę rękawice w rozmiarze S obwód dłoni to 20, czy mógłby ktoś wstawić zdjęcie jak sprzęt leży w dłoni i podać jej wymiar? Czy sam sprzęt po prostu nie jest mały?
Moim zdaniem jest to jedyny z najwygodniejszych dla dłoni joysticków w tej kategorii cenowej do 300 zł. Wspaniale leży w dłoni, która się nie męczy i pasuje do każdego rozmiaru.
Ja mam dłoń prawie jak "grabie" i jeszcze jest miejsca. Godzinami możesz latać i nie czujesz zmęczenia. Zdjęcia w dłoni znajdziesz w opisie
http://yoyosims.pl/joysticki.html.
To jest następca AfterburnaII , ale korpus jest identyczny, przybyła mu tylko masa przycisków.
Natomiast martwa strefa jest zrealizowana czysto mechanicznie - taka zapadka. Wciąż jest to tylko jeden potencjometr, i tak to jest też wykrywane przez soft.
Pisałem wcześniej , że martwa strefa wynika z potencjometru i nie jest mechaniczna. Dodano tylko zapadkę na 50% mocy - mechaniczną. Ja ją usunąłem zaraz po zakupie poprzez położenie cienkiej blachy na kołysce w miejscu zapadki i w ten sposób bolec zapadki na sprężynie nie wpada w zagłębienie kołyski , a się ślizga po tej blaszce , co daje mi płynny ruch przepustnicy.
Natomiast nie usuniesz "postoju " mocy przy 50% w małym zakresie kąta ruchu przepustnicy, ponieważ sam potencjometr ma charakterystykę proporcjonalną do 50% , potem w poziomie ( krótko- ten jałowy ruch) by następnie do 100% znowu iść proporcjonalnie. Musisz go wymienić na inny np. f-my Logitech. Jest to taki mały prostopadłościan o wymiarach 8x6 x 3 mm. Zabudowanie innego nie daje rady, bo komora jest malutka.
Co do tego skrzypienia (jest to tylko w kierunku do przodu) macie jakiś pomysł jak to usunąć? Może rozkręcę tego joya. Proszę tylko powiedzieć jak dostać się do tego "skrzypiącego elementu" (górą czy dołem i na co uważać).
Jeśli chodzi o skrzypienie to chyba smarowanie ci pomoże, bo masz za ciasne pasowanie, lub za mocno skręconą dolną sprężynę, która reguluje siłę ruchu przesuwnego na drążku.
A co do gwarancji to dla mnie jest nic nie warta ( nie skutkuje dobrym efektem) , więc zawsze po zakupie modernizuję konstrukcje fabryczne.