Autor Wątek: Thrustmaster Flight Hotas X  (Przeczytany 32012 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline JacD

  • *
  • 7WEDS
Odp: Thrustmaster Flight Hotas X
« Odpowiedź #60 dnia: Listopada 11, 2009, 14:21:52 »
W tej chwili to chyba najniższa cena za nowy joy w Polsce:

Nawet na Allegro nie ma taniej...
Gravity is a cruel mistress!
7WEDS

Schmicht

  • Gość
Odp: Thrustmaster Flight Hotas X
« Odpowiedź #61 dnia: Grudnia 07, 2009, 14:25:22 »
Jednak jest taniej. :)
KLIK

Przesyłka nie jest co prawda stosunkowo niska, jednakże i tak jesteśmy na plusie.

Odp: Thrustmaster Flight Hotas X
« Odpowiedź #62 dnia: Grudnia 07, 2009, 20:54:28 »
Ja kupiłem taki za 50zł na giełdzie elektronicznej we Wrocławiu. Nówka sztuka w pudełku z kserówką paragonu z niemeckiego Media Marktu... A najlepsze że Afterburner II był za 70zł. Widocznie sprzedawca patrzył po rozmiarze pudełka...
'"Pana, pana. Po ile te choinki?"

Offline JacD

  • *
  • 7WEDS
Odp: Thrustmaster Flight Hotas X
« Odpowiedź #63 dnia: Grudnia 07, 2009, 21:26:01 »
Jednak jest taniej. :)
KLIK

Przesyłka nie jest co prawda stosunkowo niska, jednakże i tak jesteśmy na plusie.
Ja kupiłem go jak kosztował 139zł + 20zł kurier, niestety szybko zeszły i następna partia już w obecnej cenie...a z pixmanią różnie bywa...

Ja kupiłem taki za 50zł na giełdzie elektronicznej we Wrocławiu. Nówka sztuka w pudełku z kserówką paragonu z niemeckiego Media Marktu... A najlepsze że Afterburner II był za 70zł. Widocznie sprzedawca patrzył po rozmiarze pudełka...
Na Świebodzkim i Elektronicznej to rzeczywiście możliwe...
Gravity is a cruel mistress!
7WEDS

Odp: Thrustmaster Flight Hotas X
« Odpowiedź #64 dnia: Stycznia 31, 2010, 15:56:04 »
Witam. Mam tego joysa i jestem bardzo zadowolony. I mam takie pytania odnośnie jego:
Czy drążek też wam skrzypi gdy popchnie się go do przodu (jak drzwi starej szafy  :002:) ?
Ile obrotów można zrobić tym pokrętłem pod joyem? Żeby czegoś nie ukręcić.
Gigabyte: P55-USB3, obecnie: i7 870 2.93 (3.72) poprzednio: i5 760 (3.49), RAM: 16GB, MSI 970. AV8R-01, Logitech G940, Thrustmaster Hotas X, Saitek Pro Flight Combat Rudder Pedals, FreeTrack

Odp: Thrustmaster Flight Hotas X
« Odpowiedź #65 dnia: Stycznia 31, 2010, 20:21:18 »
U mnie nic nie skrzypi. Pokrętło wydaje się działać w zakresie jakichś ok. 2 pełnych obrotów (lepiej nie próbować kręcić "na siłę").

Odp: Thrustmaster Flight Hotas X
« Odpowiedź #66 dnia: Lutego 01, 2010, 09:17:00 »
Co do tego skrzypienia (jest to tylko w kierunku do przodu) macie jakiś pomysł jak to usunąć? Może rozkręcę tego joya. Proszę tylko powiedzieć jak dostać się do tego "skrzypiącego elementu" (górą czy dołem i na co uważać).
Tak sobie myślę że jak tego nie zrobię, to może z czasem się coś bardziej poluzuje (bo chyba jakiś luz ma wpływ na to skrzypienie). A może to zostawić co sądzicie?
Gigabyte: P55-USB3, obecnie: i7 870 2.93 (3.72) poprzednio: i5 760 (3.49), RAM: 16GB, MSI 970. AV8R-01, Logitech G940, Thrustmaster Hotas X, Saitek Pro Flight Combat Rudder Pedals, FreeTrack

Odp: Thrustmaster Flight Hotas X
« Odpowiedź #67 dnia: Lutego 01, 2010, 10:11:02 »
Ja mam Afterburnera II, a konstrukcją się specjalnie nie różni. Mi nie skrzypi, ale w odmętach internetu znalazłem zdjęcia wybebeszonego joya: http://www.dansdata.com/tmsticks.htm. Może na coś się przyda. Mój ma mały luz na osi X, też nie wiem jak się go pozbyć. Po rozkręceniu okazało się, że aby dostać się do kołyski trzeba całkowicie rozkręcić joya. Obudowa od spodu, później rękojeść i na koniec sama kołyska przykręcona czterema śrubami do obudowy. Koniec końców dostęp okazał się na tyle kiepski, że dałem sobie spokój chwilowo z serwisowaniem.

Aha - zdaje się że za całe centrowanie odpowiada tylko jedna sprężyna trzymana tym pokrętłem na dole. Wobec tego zwariowałem - czemu luz (wynikający z niedokładnego centrowania) jest tylko na jednej osi? Ma ktoś pomysł? Zwłaszcza że luz jest czysto mechaniczny bo potencjometr reaguje...

Odp: Thrustmaster Flight Hotas X
« Odpowiedź #68 dnia: Lutego 01, 2010, 19:16:59 »
Dzięki maYkel za tą stronkę u mnie to raczej też jest związane z tą "kołyską" więc sobie daruję to rozkręcanie. A czy ktoś z was rozkręcał tą "kołyskę"?
Gigabyte: P55-USB3, obecnie: i7 870 2.93 (3.72) poprzednio: i5 760 (3.49), RAM: 16GB, MSI 970. AV8R-01, Logitech G940, Thrustmaster Hotas X, Saitek Pro Flight Combat Rudder Pedals, FreeTrack

Odp: Thrustmaster Flight Hotas X
« Odpowiedź #69 dnia: Lutego 01, 2010, 19:34:25 »
Masz jeszcze na niego gwarancję? Jeśli tak to może lepiej nie ryzykować jej utraty przez rozkręcanie. A skrzypi od nowości czy niedawno zaczął?

Odp: Thrustmaster Flight Hotas X
« Odpowiedź #70 dnia: Lutego 01, 2010, 20:17:34 »
Tak mam gwarancje kupiłem go tu: http://www.redcoon.pl/index.php/cmd/shop/a/ProductDetail/pid/B180247/cid/20001/Thrustmaster_PS3_T_Flight_Hotas_X/#detailtop 4 grudnia 09r. Ale czy takie skrzypienie można (trzeba?) reklamować? A skrzypienie chyba jest od początku, tylko że dopiero teraz bardziej go poznaję  :020: . Poza tym "dziwnym" dźwiękiem jest wszystko ok - niema luzów.
P.S. W czasie lotu mam niezły ubaw, bo to tak jak bym leciał na wrotach od stodoły  :021:
Gigabyte: P55-USB3, obecnie: i7 870 2.93 (3.72) poprzednio: i5 760 (3.49), RAM: 16GB, MSI 970. AV8R-01, Logitech G940, Thrustmaster Hotas X, Saitek Pro Flight Combat Rudder Pedals, FreeTrack

Odp: Thrustmaster Flight Hotas X
« Odpowiedź #71 dnia: Lutego 02, 2010, 18:00:09 »
Osobiście chyba bym jednak zareklamował. Skoro skrzypi to być może jakieś elementy się o siebie ocierają nienaturalnie i mogą ulec szybszemu zużyciu (w konsekwencji mogą się pojawić jakieś luzy itp.). Niestety nic konkretnie nie mogę Ci doradzić ponieważ nie rozbierałem go jeszcze i nie mam zielonego pojęcia jak to w środku wygląda.

Odp: Thrustmaster Flight Hotas X
« Odpowiedź #72 dnia: Marca 26, 2010, 19:10:34 »
Witam.
Jestem zainteresowany tym joystickiem i mam kilka pytań do niego dotyczących. Będę głównie używał do Ace Combat od 1 do 5 na PC, Hawxa i innych bardziej arcadowych symulatorów lotów. Na razie latam na padzie, ale wolałbym sobie polatać mając coś co bardziej przypomina kontroler z samolotu.

Z tego co czytałem przepustnica posiada martwą strefę w okolicach 50%, co było by dla mnie dobrą wiadomością bo spokojnie mogłaby emulować przycisk wciśnięty przycisk L/R 1, L/R 2, oraz ich nie naciskanie?

Zastanawiają mnie jeszcze wymiary tego sprzętu szczególnie przepustnicy mam dosyć małą dłoń noszę rękawice w rozmiarze S obwód dłoni to 20, czy mógłby ktoś wstawić zdjęcie jak sprzęt leży w dłoni i podać jej wymiar? Czy sam sprzęt po prostu nie jest mały?
 

Odp: Thrustmaster Flight Hotas X
« Odpowiedź #73 dnia: Maja 25, 2010, 23:51:09 »
Z tego co czytałem przepustnica posiada martwą strefę w okolicach 50%, co było by dla mnie dobrą wiadomością bo spokojnie mogłaby emulować przycisk wciśnięty przycisk L/R 1, L/R 2, oraz ich nie naciskanie?
Nie bardzo wiem co rozumiesz przez tą emulację?
Natomiast martwa strefa jest zrealizowana czysto mechanicznie - taka zapadka. Wciąż jest to tylko jeden potencjometr, i tak to jest też wykrywane przez soft.

Offline PIT

  • PAT
  • *
  • PAT , EKG_PIT
Odp: Thrustmaster Flight Hotas X
« Odpowiedź #74 dnia: Maja 26, 2010, 10:47:09 »
Cytuj
Zastanawiają mnie jeszcze wymiary tego sprzętu szczególnie przepustnicy mam dosyć małą dłoń noszę rękawice w rozmiarze S obwód dłoni to 20, czy mógłby ktoś wstawić zdjęcie jak sprzęt leży w dłoni i podać jej wymiar? Czy sam sprzęt po prostu nie jest mały?

Moim zdaniem jest to jedyny z najwygodniejszych dla dłoni joysticków w tej kategorii cenowej do 300 zł. Wspaniale leży w dłoni, która się nie męczy i pasuje do każdego rozmiaru.
Ja mam dłoń prawie jak "grabie" i jeszcze jest miejsca. Godzinami możesz latać i nie czujesz zmęczenia. Zdjęcia w dłoni znajdziesz w opisie http://yoyosims.pl/joysticki.html.
To jest następca AfterburnaII , ale korpus jest identyczny, przybyła mu tylko masa przycisków.

Cytuj
Natomiast martwa strefa jest zrealizowana czysto mechanicznie - taka zapadka. Wciąż jest to tylko jeden potencjometr, i tak to jest też wykrywane przez soft.

Pisałem wcześniej , że martwa strefa wynika z potencjometru i nie jest mechaniczna. Dodano tylko zapadkę na 50% mocy - mechaniczną. Ja ją usunąłem zaraz po zakupie poprzez położenie cienkiej blachy na kołysce w miejscu zapadki i w ten sposób bolec zapadki na sprężynie nie wpada w zagłębienie kołyski , a się ślizga po tej blaszce , co daje mi płynny ruch przepustnicy.
Natomiast nie usuniesz "postoju " mocy przy 50% w małym zakresie kąta ruchu przepustnicy, ponieważ sam potencjometr ma charakterystykę proporcjonalną do 50% , potem w poziomie ( krótko- ten jałowy ruch) by następnie do 100% znowu iść proporcjonalnie. Musisz go wymienić na inny np. f-my Logitech. Jest to taki mały prostopadłościan o wymiarach 8x6 x 3 mm. Zabudowanie innego nie daje rady, bo komora jest malutka.

Cytuj
Co do tego skrzypienia (jest to tylko w kierunku do przodu) macie jakiś pomysł jak to usunąć? Może rozkręcę tego joya. Proszę tylko powiedzieć jak dostać się do tego "skrzypiącego elementu" (górą czy dołem i na co uważać).

Jeśli chodzi o skrzypienie to chyba smarowanie ci pomoże, bo masz za ciasne pasowanie, lub za mocno skręconą dolną sprężynę, która reguluje siłę ruchu przesuwnego na drążku.
A co do gwarancji to dla mnie jest nic nie warta ( nie skutkuje dobrym efektem) , więc zawsze po zakupie modernizuję konstrukcje fabryczne.
« Ostatnia zmiana: Maja 26, 2010, 10:50:48 wysłana przez some1 »
Tylko stały trening czyni Cię Mistrzem. Niech Moc będzie z Wami wirtualni lotnicy.
WSP dla Orłów. - od EKG_PIT