Autor Wątek: Kącik motoryzacyjny  (Przeczytany 228052 razy)

0 użytkowników i 3 Gości przegląda ten wątek.

Odp: Kącik motoryzacyjny
« Odpowiedź #1395 dnia: Lipca 16, 2013, 18:34:54 »
Pardąso koledzy   8). Wyrazowke żem poczynił na prędce. Najważniejsze że Qrdl wie o co kaman  :evil:

Odp: Kącik motoryzacyjny
« Odpowiedź #1396 dnia: Lipca 17, 2013, 09:44:30 »
To jest motor żywcem przeniesiony z dostawczego Sprintera, tak jak kiedyś Volvo/VW montowały 2.5 diesla z LT35. Niezniszczalny sprzęt, bo niewysilony.
True true... VW Transporter T4 2.5 TDI R5 jest nieśmiertelny. Były takie u mnie w robocie. Obecnie poruszamy się sprinterami 316 cdi, bo jakiś clever boy wymyślił, że to będzie najlepszy pojazd dla firmy (już żałują bo się okazało, że mercedes za dużo pali).  Generalnie to przesiadłbym się teraz na T5  :|
Go to your brother
Kill him with your gun
Leave him lying in his uniform
Dying in the sun.

Offline KosiMazaki

  • Administrator
  • *****
    • http://www.kg200.il2forum.pl
Odp: Kącik motoryzacyjny
« Odpowiedź #1397 dnia: Lipca 17, 2013, 11:21:13 »
@ Mazak: Corsę vs E39T raczej nie obstawiałbym szczególnie mocno, przypomnę że jest jeszcze lżejsza i słabsza niż Fordzina-bździna, a wtedy było już wystarczająco wesoło. Sprzęgło po miesiącu wymieniałem, było spalone aż do sprężyn na docisku. Jedno co do dziś mnie naprawdę dziwi, to jakim cudem haka nie wyrwało...

Tą Fiestę będę wspominał z uśmiechem do końca życia, podobnie zresztą jak tą sytuację i kilka innych... fun fun fun.
I/KG200_Doktor  1972-†2006

"Herr Rittmeister wylądował, klasnął w dłonie mówiąc: Donnerwetter! Osiemdziesiąt jest godną szacunku liczbą"

Offline Mekki

  • Global Moderator
  • *****
  • Tępy Ch**:)
    • 13 WELT
Odp: Kącik motoryzacyjny
« Odpowiedź #1398 dnia: Lipca 17, 2013, 18:04:30 »
Razem z Elwoodem byśmy dyskutowali od jakiego litrażu zaczyna się "normalny" silnik  ;D
Pfff proste. Od trzech litrów i przynajmniej sześciu garów.:)
A w jaki sposób Ty jesteś upośledzony?

Kanał youtube 13WELT

Odp: Kącik motoryzacyjny
« Odpowiedź #1399 dnia: Lipca 17, 2013, 20:39:06 »
No to nawet się łapię. :D  :evil:

Offline bip3r

  • *
  • 13 WELT
    • www.13welt.pl
Odp: Kącik motoryzacyjny
« Odpowiedź #1400 dnia: Lipca 17, 2013, 23:08:46 »
Mekki - oni o furach a Ty znowu o robieniu samogonu ;)
"Jestem Polak, a Polak to wariat, a wariat to lepszy gość." K.I. Gałczyński


13WELT YouTube Channel

Odp: Kącik motoryzacyjny
« Odpowiedź #1401 dnia: Lipca 19, 2013, 15:37:12 »
W ubiegłym roku zakupiłem jedynie słuszne das auto - Opel Blit... tfu - Astra z silnikiem 1.7 CDTI. Z nabytku jestem ogólnie bardzo zadowolony, ale, że jestem pedantem - drażni mnie odgłos wibracji prawej półosi przy ~ 2100 rpm silnika (niezależnie od zapiętego biegu) występujący TYLKO podczas jazdy. Poszperałem w necie i... rozwiązania właściwie nie ma. Zjawisko występowało nawet w samochodach na gwarancji. ASO rozkładało ręce - ten typ tak ma. U niektórych wibracje pojawiały się przy zmianie kół z aluminiowymi felgami na stalowe a nawet przy zmianie opon z letnich na zimowe. Dodam, że zjawisko nie jest może uciążliwe ale mocno wkurzające. Jest to odgłos jakby wyjącego łożyska trwający tym dłużej im łagodniej przechodzi się przez podany zakres obrotów (w górę i w dół). Przy dynamicznej jeździe praktycznie niezauważalne - drgania nie zdążają się wzbudzić.
Serwisy stosowały "fix" polegający na zamontowaniu na prawej półosi dodatkowego 500 g ciężarka/obejmy (jeden już jest zamontowany fabrycznie), co jednak nie likwidowało zjawiska a jedynie przesuwało go w niższy zakres obrotów (1800). Skuszony relacją jednego z użytkowników kombiwagena postanowiłem zdemontować całkowicie ów ciężarek wyważający. Wg opisu miało to przesunąć wystąpienie wibracji w zakres 2800 obr/min, który jest bardzo rzadko wykorzystywany przy spokojnej jeździe. Po demontażu i kilku jazdach stwierdziłem u siebie całkowite wyeliminowanie tego nieprzyjemnego zjawiska do poziomu ~ 3000 rpm (wyżej nie próbowałem - to w końcu diesel). Czyli - super - osiągnięty efekt lepszy od oczekiwanego. Tu z kolei zaczęły dręczyć mnie rozterki - po coś jednak ten ciężarek był zamontowany i jakie ew. będą konsekwencje jego braku? Czy ktoś z Was wie coś konkretnego w rzeczonym temacie? Ja po przejechanych ~ 50 km nie zaobserwowałem ŻADNYCH negatywnych zjawisk.
Połączyłem z kącikiem motoryzacyjnym. Nie ma sensu mnożyć bytów. Mekki.
« Ostatnia zmiana: Lipca 19, 2013, 17:20:10 wysłana przez Mekki »
Wódka to śmierć, ale polski lotnik śmierci się nie boi...

Odp: Kącik motoryzacyjny
« Odpowiedź #1402 dnia: Lipca 20, 2013, 12:43:08 »
Też się włączę do rozmowy ale bardziej z przestrogą a nawet dwiema.
Ostatnio kupiliśmy do firmy dwa Ople Corsy 1.2 z fabrycznym gazem. Auto jest niemiłosiernie słabe, na prostej daje rade całkiem nawet fajnie jednak lekki podjazd i niestety ale bez redukcji się nie obejdzie. Może nie ma z tym problemów w terenach nizinnych jednak u mnie w Beskidach jest z tym dramat. Dodatkowo jak włączymy klimę i jedzie z nami trójka znajomych to zaczyna robić się dziwnie kiedy wyprzedzenie Fiata CC700 zaczyna być nie lada wyczynem. Oba auta tak mają więc nie jest to wina tego konkretnego modelu. Dodatkowo należy uważać z klimatyzacją, dwa tygodnie po zakupie auto wróciło do salonu i na serwis. Okazuje się że kiedy włączymy klimę na full to auto traci hamulce. Coś było nie tak z oprogramowaniem i płyn bardziej wspomagał sprężarkę klimy niż wspomaganie hamulcy. Teraz jest lepiej ale auto nadal hamuje inaczej bez klimy a inaczej z klimą. Dość dziwne jest to uczucie.
Kolejna przestroga to przed handlarzami.
Nie będę wklejał linków do aukcji które zostały zamieszczone ale powiem tylko tyle że panowie są z Będzina, sprzedają nasze (które kupili od nas) Fordy Fusiony z rejestracjami Żywieckimi. Zielony miał przejechane ponad 194tyś (sprzedają z licznikiem 131tyś) a srebrny miał przejechane 297tyś (wystawiony z przebiegiem 147tyś).
Po miesiącu użytkowania Opli śmiało mogę powiedzieć ze Fusion był dużo, naprawdę dużo lepszy.
 

Offline Rammjager

  • ZB
  • *
  • ex-JG300 pilot.
Odp: Kącik motoryzacyjny
« Odpowiedź #1403 dnia: Lipca 27, 2013, 08:45:17 »
Mam takie pytanie ...

Gdybym chciał kupic bandytowóz i dysponował kwotą pomiedzy 25-30 k (kwota ta uwzglednia naprawy po poprzednim właścicielu) to co byście polecali ?
Odpadają wszystkie wersje trzydzrzwiowe ... i słabsze niż 130 konne.
Samochód ma wystarczyć na dłużej niż 2-4 lata przy niewielkich przebiegach rocznych.
Preferowany rodzaj paliwa - diesel, ale benzyny o rozsądnej mocy też są mile widziane.
Aha .... samochód nie może być dłuższy niż 475cm - ograniczenie garażowe :-P
Z góry dziekuję :-D
" only mad men fly there where angels afraid to step... "

Offline Sundowner

  • *
  • Chasing the sunset
Odp: Kącik motoryzacyjny
« Odpowiedź #1404 dnia: Lipca 27, 2013, 09:11:32 »
BMW 325i - późny E46 lub E90, to ma 2.5 litrowy R6 w benzynie... chyba, że na prawdę chcesz wydać wszystkie te pieniądze, to możesz ryzykować Diesla 325d i wymianę sprężarki (ich się nie regeneruje, musisz wymienić na nową).

Odp: Kącik motoryzacyjny
« Odpowiedź #1405 dnia: Lipca 27, 2013, 09:57:48 »
Aha .... samochód nie może być dłuższy niż 475cm - ograniczenie garażowe :-P
No jeśli te dwa i pół cm nie zrobią ci różnicy to może E39 530D?
Go to your brother
Kill him with your gun
Leave him lying in his uniform
Dying in the sun.

Offline Rammjager

  • ZB
  • *
  • ex-JG300 pilot.
Odp: Kącik motoryzacyjny
« Odpowiedź #1406 dnia: Lipca 27, 2013, 10:46:40 »
No jeśli te dwa i pół cm nie zrobią ci różnicy to może E39 530D?

No niestety -  4,75 to jest wszystko. Od ściany do ściany mam 480. 5 cm traktuję jako nieprzekraczalny zapas :-P
Zresztą z tego powodu zrezygnowałem z zakupu Saab'a 95, który był na 1-wszym miejscu jesli chodzi o zakup samochodu.

Sun - a diesle z 320D ? Tyle mocy co daje ten silnik to jest wystarczająco dla mnie. Wiem, że trafienie czegoś dobrego w tym przypadku to mały cud, ale szukac można, mnie się nie spieszy ....

Ramm.
" only mad men fly there where angels afraid to step... "

Offline Sundowner

  • *
  • Chasing the sunset
Odp: Kącik motoryzacyjny
« Odpowiedź #1407 dnia: Lipca 27, 2013, 11:24:29 »
Nein, nein, nein. Patrz tylko na 6 cylindrowe jednostki, z małymi wyjątkami w postaci benzynowych N42B20 i N46B20 - w tych generacjach 4 cylindrowe silniki BMW są delikatnie mówiąc lipne pod względem osiągów i elastyczności (z kolei te dwa rodzynki sprawiają problemy pod względem niezawodności). Różnicy na spalaniu nie zauważysz pomiędzy 320d, a 325d, ale samochód będzie się żwawiej zbierał, szczególnie przy wyprzedzaniu. Prawdę mówiąc możesz też i patrzeć na 330d, ale podobnie jak w wypadku benzynowego odpowiednika, z 3-litrowym silnikiem podążają dodatkowe koszty większych hamulców i większego minimalnego rozmiaru felg (17").


Jedna sprawa z kupowaniem Diesli BMW - te silniki mają w kolektorze dolotowym specjalne klapki odcinające dopływ powietrza przy wyłączaniu silnika. Występuje u nich problem z wytrzymałością materiału i maja tendencję do urywania się i wpadania do komory spalania - sama klapka jest plastikowa i jest wtedy mielona przez tłok, spalana i wydalana do otoczenia... ale śruby robią spustoszenie.





Trzeba z miejsca zdemontować kolektor dolotowy i zdemontować te klapki, wstawiając albo specjalne zaślepki, albo używając po prostu śrub w otworach osi.


http://koti.mbnet.fi/anzafin/BMW/Imusarja/Imusarja06.jpg

Offline Rammjager

  • ZB
  • *
  • ex-JG300 pilot.
Odp: Kącik motoryzacyjny
« Odpowiedź #1408 dnia: Lipca 27, 2013, 13:12:10 »
OK, to w takim razie zejdzmy z wymagań i weźmy pod uwagę silnik z jedynki 118d o mocy ok. 120 KM - diesel oczywiście.
" only mad men fly there where angels afraid to step... "

Offline Sundowner

  • *
  • Chasing the sunset
Odp: Kącik motoryzacyjny
« Odpowiedź #1409 dnia: Lipca 27, 2013, 14:33:06 »
To może zacznijmy od tego dlaczego nie chcesz mocnego silnika ? :) Jakie jeszcze masz kryteria wyboru oprócz tych jakie napisałeś ?