Autor Wątek: Kącik motoryzacyjny  (Przeczytany 228217 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Sundowner

  • *
  • Chasing the sunset
Odp: Kącik motoryzacyjny
« Odpowiedź #330 dnia: Grudnia 21, 2009, 22:56:34 »
Grzebałem, grzebałem i ostatecznie stanęło na Chevy Silverado 2500HD 6.6L Duramax, dopisany do listy  :banan
Więc teraz po kolei:

ani to oszczędne (nawet w dieslu) ani szybkie (na co miałby wskazywać spory silnik),
Nie wymagam od samochodu ani prędkości powyżej 140km/h, ani przyspieszenia poniżej 9s do 100, bo niby gdzie można tak w Polsce jeździć ?

może i będzie się prowadzić fajnie ale do czasu przekroczenia 80km/h bo wtedy zacznie się choroba morska,
Jeżeli ma tak zestrojone zawieszenie jak wojskowy Chevy C/K to na prawdę nie jest źle.

miejsca parkingowego nie znajdziesz w centrum miasta żeby to coś zmieścić,
Jestem leniwy, jeżeli chodzi o manewrowanie samochodem, zawsze szukam najprostszego miejsca do parkowania - jeżeli tylko mogę wybieram parkingi wielopoziomowe... niezależnie od odległości do celu podróży ;) Im samochód ciężej zaparkować, tym lepiej dla naszego zdrowia  :118:

środek tych samochodów specjalnie nie zachwyca,
To racja.

cx pewnie wynosi 1.5,
Niespecjalnie mnie to obchodzi, nie ścigam się, za to relatywnie często zjeżdżam całkowicie z drogi.

Wydaje mi się, że na polskie realia taki samochód to nie zbyt dobry wybór. Nie lepiej zainwestować w jakiegoś diesla w kombi typu np. a4?
A4 Avant nie wjedzie do lasu w okresie jakimkolwiek innym niż letni, a to wjedzie i wyjeżdżając wyciągnie za sobą 4 takie kombi, z czego 2 będą stawiać czynny opór ;P

Odp: Kącik motoryzacyjny
« Odpowiedź #331 dnia: Grudnia 22, 2009, 09:36:58 »
Widzę, że już masz przemyślane wszystko :) Ale do lasu to jedzie się ciągnikiem lub innym wynalazkiem, bo szkoda samochodu :P
Polish Virtual Air Force-LO:FC  1st FIS Spec

Offline Mekki

  • Global Moderator
  • *****
  • Tępy Ch**:)
    • 13 WELT
Odp: Kącik motoryzacyjny
« Odpowiedź #332 dnia: Grudnia 22, 2009, 09:43:04 »
Przecież od razu było wiadomo, że Sun sobie jakiegoś amerykańca wybierze :118:. Dobrze, że o gustach się nie dyskutuje :banan
A w jaki sposób Ty jesteś upośledzony?

Kanał youtube 13WELT

Offline Sundowner

  • *
  • Chasing the sunset
Odp: Kącik motoryzacyjny
« Odpowiedź #333 dnia: Grudnia 22, 2009, 18:49:04 »
Nie to aby był wybrany, po prostu wylądował na liście obok Mietka i BeEMki, kiedy przyjdzie pora zakupowa, to będzie z czego wybierać ;)

Natomiast, że amerykański - Hilux jest nie do dostania używany, w tym kraju czy u sąsiadów,a 4-drzwiowy pickup z napędem 4x4 daje możliwości off-road i robienie za konia roboczego, za cenę wygody, osiągów i ekonomii i jak już iść w tym kierunku to lepiej na całego, czyli w "klasykę gatunku". Są też np takie cuda jak Nissan Titan, czy Toyota Tundra - pickupy na rynek amerykański, przedstawiający to co Chevy, czy Ford... ale tak jakoś nie do końca - przeskalowanie Navary i Hiluxa Japończykom po prostu nie wyszło.

Są też inne opcje, jak np. Jeep Grand Cheerokee - ale ten jako iż dostępny jako używka wyłącznie z silnikami benzynowymi odpada. Czy np. Ford Crown Victoria P71 (Police Interceptor), ale to również wyłącznie benzynowe V8. I tyle w sumie na temat interesujących amerykańskich samochodów.

Z europejskich naturalnie interesujący byłby Audi A4 Quattro 1.9TDi, ale używane to jednorożec - widział ktoś takiego ?

Aby lepiej zrozumieć mój sposób wyboru większego samochodu trzeba by chyba spojrzeć na to co do tej pory robiłem samochodami, gdy koledzy potrzebowali pomocy - jak wyjazdy w środku nocy do łupniętego wozu i asekurowanie go z powrotem do domu, czy próba ściągania ze zaśnieżonego pola samochodu, w którym zablokował się układ kierowniczy w pozycji - "ster na lewą burtę!"... gdy zgubiono kluczyki  :121:

W gruncie rzeczy nawet starszy Chevy K2500 nie byłby głupim pomysłem...

Odp: Kącik motoryzacyjny
« Odpowiedź #334 dnia: Grudnia 22, 2009, 19:46:12 »
Wybierasz sobie samochód na podstawie kryterium "pomoc dla kolegów" (dla tych bez assistance lub telefonu by zadzwonić po pomoc drogową, warto dodać)? Kurde. Poruszające. ::)

Moje 2 grosze: pick-upy dla ludzi nie mających własnego gospodarstwa (znaczy się uprawiających roli) / pracujących w lesie, w polskich realiach to wg. mnie tylko i wyłącznie:
A) snobistyczna zachcianaka
B) "Amerykanofilizm" (chyba nie ma takiego słowa, ale wiadomo o co chodzi ;) )

Offline bip3r

  • *
  • 13 WELT
    • www.13welt.pl
Odp: Kącik motoryzacyjny
« Odpowiedź #335 dnia: Grudnia 22, 2009, 20:26:06 »
Sun.. tu masz spory wybór Hiluxów. Wyniki ograniczone do rocznika 95-05

Hilux na Twojej liście przypomniał mi rozmowę z moim znajomym, który: a) mieszka poza miastem i dojeżdża do pracy czasem na skróty przez pola, b) jest zapalonym myśliwym, więc od auta wymaga wiele.
Niedawno kupił Subaru Forestera (ten nowy), ale stwierdził, że nie spełnia on jednak jego oczekiwań, więc zastanawia się nad zmianą. Jego lista była ograniczona do dwóch pozycji: Hilux... i także przedstawiciel kraju kwitnącej wiśni: Mitsubishi L200, który porównując ofertę, wypadał korzystniej (wyposażenie, wykończenie, cena)
"Jestem Polak, a Polak to wariat, a wariat to lepszy gość." K.I. Gałczyński


13WELT YouTube Channel

Odp: Kącik motoryzacyjny
« Odpowiedź #336 dnia: Grudnia 22, 2009, 21:14:14 »
Wcale nie tak mało jest Audi A4 Quattro 1.9TDi. Od jakiegoś czasu szukam samochodu i widziałem już wiele takich aut zarówno w avancie jak i sedanie. Zrobiłem już setki kilometrów, oglądałem dziesiątki samochodów i jestem rozczarowany. Nie szukam okazji, zawsze jeżdżę do samochodów z książkami serwisowymi z przebiegiem do 200k (co dla samochodów w dieslu jest niczym). Fakt że nie szukam nówki ale to co się naoglądałem przechodzi ludzkie pojęcie. Krzywe, malowane pędzlem albo wałkiem, reperowane na sznurek i młotek po prostu porażka. Po dzisiejszym samochodzie, który oglądnąłem straciłem nadzieje że coś znajdę. Polskie prawo powinno zezwalać na odcinanie sprzedającym gratów jeśli stan rzeczywisty samochodu nie jest taki jak zostało to opisane w ogłoszeniu.
Sun życzę powodzenia w poszukiwaniach. Polecam stronę:  http://tylik.motogrono.pl/
To co zostało tam napisane to niestety nasze smutne polskie realia.
Polish Virtual Air Force-LO:FC  1st FIS Spec

Offline Mekki

  • Global Moderator
  • *****
  • Tępy Ch**:)
    • 13 WELT
Odp: Kącik motoryzacyjny
« Odpowiedź #337 dnia: Grudnia 22, 2009, 21:32:24 »
Jak sobie kupi amerykańca to będzie miał malowanie pędzlem, łączenie sznurkiem i młotkiem oraz spasowanie części rodem z trapeza w wyposażeniu fabrycznym :118:
A w jaki sposób Ty jesteś upośledzony?

Kanał youtube 13WELT

Offline Rammjager

  • ZB
  • *
  • ex-JG300 pilot.
Odp: Kącik motoryzacyjny
« Odpowiedź #338 dnia: Grudnia 23, 2009, 09:31:01 »
Nie wiem Sun ile zarabiasz miesięcznie, jak również nie wiem jak długo masz prawo jazdy.
Kupno dużego terenowego samochodu wiaże się ze sporymi wydatkami.
Samochody takie nie palą najmniej (no chyba, ze masz dostep do taniego ON), wszystkie podzespoły raczej do tanich nie nalezą. Ubezpieczenie najtańsze nie jest :-P
Jeżdzę czasami Toyotą Land Cruiser w pracy. Owszem, duże pojemne auto, nie ma problemu z jazdą w każdych warunkach ... ale zwykła opona kosztuje około 200 Euro. Komort jazdy jest dobry, ale zwykłą Vetcrą B jeżdzi sie wg wygodniej (taką tez mam w pracy)
Taki samochód jest super - do pierwszej wizyty u mechanika lub blacharza. A z tego co mówisz - dosyć czesto wyjezdzasz w "teren" gdzie ryzyko późniejszej wizyty u w/w specjalistów jest dosyć spore.

Ramm.

ps. Łada Niva Ci nie pasuje ? :-P
" only mad men fly there where angels afraid to step... "

Offline macras

  • *
  • JG300
    • Agencja Reklamowa
Odp: Kącik motoryzacyjny
« Odpowiedź #339 dnia: Grudnia 23, 2009, 10:20:02 »
Troszeczkę się wtrącę na temat Hilux bo przez prawie rok miałem taka na stanie jako pracownik jednej z warszawskich agencji reklamowych.
Moje podniecenie tego typu autem trwało tylko wtedy ( a to był Początek tych autek w naszym kraju) gdy pomykałem pomalutku bo wypchanych uliczkach miejscowości nadmorskich latem, lub górskich zimą :D
Ale jadąc do tych miejscowości z miasta Łodzi, to byłą wielka katorga (szczególnie dla uszu).
Na dzień dzisiejszy samochody typu pickup (mój brat posiada dwa L200 ze względu na odpisy VAT), i przybrał u mnie i u znajomych przydomek "rolnika" :D
Inną kwestia jest chęć pokazania się jako macho z hasłem mam tak samo wielka fujarę jak mój wózek :D .

Cała sytuacja zmienia się wtedy gdy ktoś naprawdę nabywa takie auto z powodu pracy (rolnik) lub gdy jest gorącym pasjonatem walk z terenem.
W górach czasami podpatruję jak ludzie umieją opanować takie kolosy na mokrych, oblodzonych stokach i wtedy posiadanie takiego auta ma sens.
 
 
Rammek napisał o innych autkach, to ja tez wtrące swoje.
Całe życie jezdziłem japońcami, przerabiałem jako mlody chlopak (Celice, Nissany 100NX,200SX i na krótko 300ZX, pozniej juz samochody rodzinne (Nissany,Toyoty,Mazdy (323F dla młodych zajebiste autko 2 Xedosy, miałem nawet hOpla :005:  ostatnio w październiku ukradli mi Toyke Avensis 2.2 D-Cat i z powodu braku kasy zmuszony blem do kupna Alfy 156 sportwagon.
 
Napiszę jedno tylko zdanie juz zbieram na 159 :D i nie chce zadnego innego samochodu. :D

pozdr
mac
« Ostatnia zmiana: Grudnia 23, 2009, 10:29:22 wysłana przez macras »
Geschwader  Kommodore

Offline Wacha

  • 13 WELT
  • *
Odp: Kącik motoryzacyjny
« Odpowiedź #340 dnia: Grudnia 23, 2009, 11:01:13 »
Jeśli jeszcze tylko pozwolicie to napomknę iż pickupy i 4x4 mają generalnie słabe oceny pod względem bezpieczeństwa. One tylko wydają się być bezpieczne ze względu na swoją budowę. Przeprowadzone testy wykazały, iż tak nie jest - na przykład:
takie wspominane już Mitsubishi L200
http://www.euroncap.com/tests/mitsubishi_l200/314.aspx
lub Ford Ranger
http://www.euroncap.com/tests/ford_ranger_2008/342.aspx
ewentualnie inny popularne 4x4/pickup (jeden z najlepszych silników diesla w swojej klasie)
http://www.euroncap.com/tests/isuzu_dmax_rodeo/316.aspx

Jeśli pamiętam pewien odcinek Top-Gear taki off-roader jak LandRover Freelander to też coś w granicach 3 gwiazdek i dopiero wersja 2 dostała lepsze oceny.

Oczywiście, nie dowiemy się jak wygląda ta sprawa w przypadku tego "wspaniałego" F150, bo jak Clarkson zauważył - jako pickup czyli maszyna rolnicza nie podlega w Stanach konieczności przeprowadzenia crash-testu ale tym samym nie podlega rozwojowi (ulepszaniu) pod tym względem bo niby po co? Stare technologie opakowane w ładne nadwozie z mocnym, paliwożernym silnikiem. To faktycznie nadaje się tylko na pole i niech tam pozostanie. W sumie to nawet rejestracji nie powinno się takiemu czemuś przykręcać :D

Offline Mekki

  • Global Moderator
  • *****
  • Tępy Ch**:)
    • 13 WELT
Odp: Kącik motoryzacyjny
« Odpowiedź #341 dnia: Grudnia 23, 2009, 11:12:07 »
@macras: Alfista?? Hehe kto nie miał Alfy nie ma prawa nazywać się prawdziwym motomaniakiem:)
@Wacha:Z tymi testami to wszystko zależy od tego z czym się zderzysz. Co z tego, że jakieś francuskie małe coś dostało 5 gwiazdek, jak waży jakieś 1k kilo i jest wielkości pudełka po modelu pchły w skali 1:72^^? Te gwiazdki to są miarodajne przy małych prędkościach i łupnięciu w w zbrojony mur chyba tylko:)

Co do możliwości terenowych pickupów... Nie możnaby sobie kupić normalnej terenówki? Praktyczniejsze to, dzielniejsze w terenie, nikt Cię rolnikiem nie nazwie. Znam takiego jednego co chyba ma kryzys wieku średniego i sobie kupił Dodge Rama 1500 5.7Hemi... Przecież tym się nie da jeździć:P
A w jaki sposób Ty jesteś upośledzony?

Kanał youtube 13WELT

Offline Wacha

  • 13 WELT
  • *
Odp: Kącik motoryzacyjny
« Odpowiedź #342 dnia: Grudnia 23, 2009, 11:38:45 »
ZTCW EURONCAP wykonuje testy aut w tej samej klasie, tzn symuluje się zderzenie małego auta z przeszkodą odpowiadająca masą i wielkością testowanemu autu.
Czyli np Clio z czymś podobnym do Clio. L200 z czymś podobnym do L200. Naturalnym jest, iż L200 vs Clio daje 10/5 gwiazdek temu pierwszemu (z tego 5 gwiazdek za efekty specjalne :) ) i null drugiemu. Ale taki dziwaczny test dowodziłby tylko słuszności 3 zasady dynamiki (jeśli dobrze pamiętam fizykę z podstawówki ;) ) oraz utrwalałby przekonanie, że tak irracjonalnie wielkie samochody nie mają prawa bytu w Europie. Niestety, większość automobilistów marzy o takich monstruach (ale tutaj chyba jednak ma znaczenie nie-wielkość fallusa).
Co do słuszności Twojej uwagi Mekki to pamiętaj iż metoda budowania coraz większych i coraz sztywniejszych aut nie sprawdziła się. Choćby w latach 50-ych w Stanach przeprowadzono (chyba pierwsze na świecie) crash-testy gdzie ze zdumieniem zauważono iż choć auta były "twarde" nie dawało to żadnej korzyści pasażerom, którzy w dalszym ciągu "fruwali" we wnętrzu pojazdów rozbijając głowy o szyby, kalecząc się o dziwaczne kształty desek rozdzielczych czy nabijając się dosłownie na kierownice.
To m.in. dzięki takim eksperymentom jak firma Volvo z jajkiem ;) masz teraz 3 punktowe pasy bezpieczeństwa, łamane kolumny kierownicze, poduszki powietrzne i strefy kontrolowanego zgniotu, które są zaimplementowane w takich małych, francuskich pudełeczkach na pchły a nie koniecznie w pancernikach jak wspomniane przez mnie Isuzu ;)
Takie dwa przykłady, dlaczego ten system gwiazdek jednak ma sens:
http://www.youtube.com/watch?v=k3ygYUYia9I&feature=related
http://www.youtube.com/watch?v=6pVF1Wr7GLQ
 
« Ostatnia zmiana: Grudnia 23, 2009, 11:47:46 wysłana przez Wacha »

Offline Mekki

  • Global Moderator
  • *****
  • Tępy Ch**:)
    • 13 WELT
Odp: Kącik motoryzacyjny
« Odpowiedź #343 dnia: Grudnia 23, 2009, 11:54:44 »
Ależ ja doskonale rozumiem, że sztywne auto nie jest najlepszym wyjściem, co z resztą pokazuje EURONCAP zderzając pojazdy. Chciałem tylko zauważyć, że te gwiazdki które teraz wszyscy producenci umieszczają w reklamach są niczym więcej, jak tylko chłytem makertindodym(jak to mówił klasyk). Jestem również niezmiernie wdzięczny szwedom za wszystkie pasy, strefy i poduszki, których wolałbym jednak nie wypróbowywać. A jeśli chodzi o wielkość fallusa... pod domem stoi Suzuki SJ413, a ostatnio myślałem nad kupnem malucha i dorobieniu mu antenki z chorągiewką... RC Maluch:)
A w jaki sposób Ty jesteś upośledzony?

Kanał youtube 13WELT

Offline Wacha

  • 13 WELT
  • *
Odp: Kącik motoryzacyjny
« Odpowiedź #344 dnia: Grudnia 23, 2009, 12:08:54 »
Nie wspominałem o Twoim "żołnierzyku", tylko ludzi którzy kochają  np takie chłyty makertindodowe:
http://www.youtube.com/watch?v=oTbA0fhBark&NR=1
albo takie Hammer H3 vel Ford Bronco:
http://www.youtube.com/watch?v=COGBQ7QXqyc&feature=related