Autor Wątek: Kącik motoryzacyjny  (Przeczytany 228890 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline some1

  • Global Moderator
  • *****
Odp: Kącik motoryzacyjny
« Odpowiedź #1155 dnia: Lipca 09, 2012, 11:35:45 »
Chyba kupuję za mały samochód. Ciekawe ile gwiazdek w Euro NCAP zdobyłby SKOT...

Wystarczy że zwiększysz masę swojego wozu, od razu będzie bezpieczniej.
Masz przykład: http://warszawa.gazeta.pl/warszawa/1,34862,12095386,Ukradl_ponad_tone_cementu__Wiozl_lup_daewoo_tico.html
"It's not a Bug! It's an undocumented feature!"

Odp: Kącik motoryzacyjny
« Odpowiedź #1156 dnia: Lipca 09, 2012, 12:22:18 »
Trochę chyba pan redaktor przesadził... ładowność Tico to coś koło 400kg, przy masie własnej 650. Nawet pomijając już że to cudo jest samonośne a nie na ramie, to jak on miałby tym ruszyć mając (nówka sztuka) 40KM i sprzęgło wielkości talerzyka do ciasta ?
Tutaj jest za to coś, w co aż trudno uwierzyć (najeździłem się trochę po takich miejscach i widziałem jak to jest ukręcić wał napędowy w MAN 8x8, tudzież skrzywić ramę w Actrosie). Coś niesamowitego po prostu, jak ktoś ogarnia takie tematy to warto zobaczyć. Ja wiem że to KraZ, ale mimo wszystko- to już lekko wykracza poza moją wyobraźnię. Powinien się połamać, opony wystrzelić, mosty powyrywać z ramy- a ten nic, zgasił peta i pojechał...
-Mamo dlaczego ci ludzie klęczą?
Bo to synku E24 jedzie.
-A ten za nim, to ma awarię?
Nie synku, to diesel.

Offline Acheron

  • *
  • Ни шагу назад!
Odp: Kącik motoryzacyjny
« Odpowiedź #1157 dnia: Lipca 09, 2012, 13:35:39 »
Tu do Cieniasa wchodzi 15 osób (o łącznej masie 1115kg jeśli wierzyć autorowi filmiku) i kawałek dał radę przejechać. Sam mam Cinqusia i dokładne dane co do masy i ładowności to: 675/425kg (plus homologacja na 5 osób ;)).

http://www.youtube.com/watch?v=_AG5g3EakYc

Odp: Kącik motoryzacyjny
« Odpowiedź #1158 dnia: Lipca 09, 2012, 17:58:34 »
Kupiłem moje pierwsze auto Golfa IV i ma coś nie tak z zamkami lub alarmem. Auto zamyka się samo nawet kiedy wsiądę do samochodu i nie ruszę, to centralny sam się zamyka.
Mam pytanie: jeśli Golf IV ma anty-napad i się sam zamknie, to czy jest normalne, że nie_można go otworzyć klamką od środka, ani od strony pasażera, ani kierowcy?
Odstawiłem auto do elektryka samochodowego i twierdzi, że Golf IV tak ma. Mnie to nie pasuje, bo w razie pożaru mam najpierw wyjąć klucz ze stacyjki i użyć pilota żeby otworzyć drzwi? Zdaje mi się, że zwykłe pociągnięcie za klamkę od środka powinno otworzyć auto!
A jak wysiądzie pilot a ja będę w środku, to mam zostać uwięziony w środku!?

Jak ktoś ma Golfa IV, to niech napisze mi jak u niego działa zamek i ten anty-napad. Czy można otworzyć wtedy auto pociągnięciem za klamkę z wewnątrz samochodu od strony pasażera i kierowcy?
Mój Golf IV jest trzy-drzwiowy z Lipca 1999 roku.

Sporo "naprostowałem" tę wypowiedź, żeby się łatwiej czytało. Zfrr
« Ostatnia zmiana: Lipca 09, 2012, 18:05:05 wysłana przez Zefirro »
"Pan Jezus Chrystus jest obok ciebie wystarczy
jeden krok aby zaprosić go do swojego życia!"

Odp: Kącik motoryzacyjny
« Odpowiedź #1159 dnia: Lipca 09, 2012, 18:21:28 »
Czytam, że kolega Adam zapoznaje się powoli z utopijną elektryką SturmWieśwagena nr 4. Chciałbym zaznaczyć, że to początek kłopotów. Przykro mi.

Centralny zamek - zacząć należy od baterii w pilocie, oraz samego pilota. Może ma gdzieś zimne luty? później przechodzimy do odbiornika. Powinien być z lewej strony kierownicy pod spodem (przynajmniej u mnie tak było - o ile pamiętam). Może poległ w walce z wodą (w zasadzie jak cała tzw. instalacja elektryczna na papierowych przewodach). Może wystarczy przeprogramować, a może trzeba będzie wymieniać? Pisze 'może', bo w tym łajnie to 'może' być wszystko. Natomiast, wg. mnie kategorycznie 'nie może' być tak, żeby się nie dało otworzyć drzwi od strony kierowcy bez prądu. Wtedy to stawiam na 'zgłupienie' immobilajzera, który nie rozpoznaje kluczyka. Chociaż?

Przepraszam, za taką impertynencję, ale Golfik oczywiście z Niemiec, od dziadka?

Na koniec taka rada: sprzedaj tą padlinę i kup sobie Mercedesa - za te pieniądze ładna sztuka.
L'ordre règne à Varsovie!

Odp: Kącik motoryzacyjny
« Odpowiedź #1160 dnia: Lipca 09, 2012, 19:37:21 »
Golfik od polskiego cwaniaka ( czytaj handlarza ) sprowadzony z Niemiec. Wymieniłem olej i filtry. Po starych filtrach mechanik, który je zmieniał wnioskuje, że wymieniane nie_były co najmniej dwa, trzy lata, więc ten Niemiec musiał być na poziomie polskiego plundra z naprawdę zabitej wiochy.
Sprzedaż szrotu nie wchodzi w grę. Zrobiłem mu kompletny rozrząd: paski,_rolki,_napinacze,_pompa wodna i kosztowało mnie to sporo.
Co do Mercedesa za te pieniądze, to kumpel mi takiego próbował wcisnąć, a elektryka była w nim tak zgniła, że następne co kupiłbym po tym samochodzie to Lugier, żeby kumpla za bezczelność (***) !
   Dzięki tichy za odpowiedź.

Zwracałem uwagę na staranność wypowiedzi. Poprawiłem interpunkcję, ortografię i formatowanie, a w niektórych miejscach nieznacznie stylistykę. +20 Zfrr
« Ostatnia zmiana: Lipca 09, 2012, 19:50:07 wysłana przez Zefirro »
"Pan Jezus Chrystus jest obok ciebie wystarczy
jeden krok aby zaprosić go do swojego życia!"

Odp: Kącik motoryzacyjny
« Odpowiedź #1161 dnia: Lipca 09, 2012, 20:08:36 »
Miałem na myśli Mercedesa, nie "Mercedesa".  8)

Druga sprawa, to nie traktuj mojej wypowiedzi jako prawdy objawionej - raczej jako moje doświadczenia z tym wynalazkiem. :D

Jeszcze jedno, jeśli pewnego dnia zaobserwujesz lekki dymek, po włożeniu kluczyka do stacyjki, to ją wymień. Lubi się dziadostwo, w trasie fajczyć, jak w Fordzie Escorcie. Pewnie pewien Głos z pewnego kibla powie, co za firma te ustrojstwa dostarczała (strzelam - włoska). :D 

Zefir - myślałem, że już przestaliście, na The Forum, formatować nazwę 'Niemcy'. :o
L'ordre règne à Varsovie!

Offline Jeremak

  • *
  • It's full of stars...
    • Moje profile
Odp: Kącik motoryzacyjny
« Odpowiedź #1162 dnia: Lipca 09, 2012, 21:26:57 »
Cytuj
Masz przykład: http://warszawa.gazeta.pl/warszawa/1,34862,12095386,Ukradl_ponad_tone_cementu__Wiozl_lup_daewoo_tico.html
Toż to u mnie na wsi! Wyznam wam że możliwe jest iż dziadzio został złapany na... krajowej 50-tce, bo raczej tam, a nie gdzie indziej bywa Policja. Chciałbym zobaczyć miny kierowców tirów którzy widzieli tą "ciężarówkę".
Czemu w Eurodisneylandzie nie można odpalać fajerwerków? Po pierwszej próbie poddał się garnizon Paryża.
http://jeremak-j.deviantart.com/

Offline Sundowner

  • *
  • Chasing the sunset
Odp: Kącik motoryzacyjny
« Odpowiedź #1163 dnia: Lipca 10, 2012, 07:08:10 »
Grzebię w samochodzie próbując dojść ładu w gaźniku Aisana, chociaż w tej chwili to po prostu rzucanie częściami w samochód, bez jakiś specjalnie pozytywnych efektów. Lista rzeczy jakie mogą mieć negatywny wpływ na pracę tego konkretnego gaźnika jest jak papier toaletowy - długa, szara i do ****.


Zbyt uboga mieszanka... i weź tu dojdź dlaczego, kiedy wszystko w komorze silnika samochodu ma wpływ właśnie na skład mieszanki.

Offline KosiMazaki

  • Administrator
  • *****
    • http://www.kg200.il2forum.pl
Odp: Kącik motoryzacyjny
« Odpowiedź #1164 dnia: Lipca 10, 2012, 07:47:20 »
Nie od parady mówią na to "węglarka" :D.
I/KG200_Doktor  1972-†2006

"Herr Rittmeister wylądował, klasnął w dłonie mówiąc: Donnerwetter! Osiemdziesiąt jest godną szacunku liczbą"

Offline Acheron

  • *
  • Ни шагу назад!
Odp: Kącik motoryzacyjny
« Odpowiedź #1165 dnia: Lipca 10, 2012, 10:12:02 »
Grzebię w samochodzie próbując dojść ładu w gaźniku Aisana, chociaż w tej chwili to po prostu rzucanie częściami w samochód, bez jakiś specjalnie pozytywnych efektów. Lista rzeczy jakie mogą mieć negatywny wpływ na pracę tego konkretnego gaźnika jest jak papier toaletowy - długa, szara i do ****.

Zbyt uboga mieszanka... i weź tu dojdź dlaczego, kiedy wszystko w komorze silnika samochodu ma wpływ właśnie na skład mieszanki.

Kup FOSa lub Webera (względnie gaźnik od Malucha ale to więcej roboty) i zrób podmiankę - bo jak mniemam chodzi tu o popularnego microvana CC ;). To jest typowa opinia na forach od ludzi którzy próbowali ujarzmić ten koreański gerat.

Offline Sundowner

  • *
  • Chasing the sunset
Odp: Kącik motoryzacyjny
« Odpowiedź #1166 dnia: Lipca 10, 2012, 10:45:36 »
Zanim zabiorę się za wymianę całego gaźnika na Webera, to najpierw chcę wyeliminować potencjalne zewnętrzne źródła problemów - wymieniał będę pompę paliwa na nową, przewody paliwowe przy niej też i sprawdzę jak działa przy rozszczelnionym kolektorze wydechowym, bo i katalizator może mieć wpływ na pracę tego klamota.


Już wszystkie przewody podciśnienia wymienione na najlepsze jakie mogłem znaleźć, elektro-zawory posprawdzane, styki przeczyszczone, prowizorki w elektryce wykonane przez tutejszych pseudo-mechaników poprawione, nowe świece (akurat nie było Championów, ani Iskier, to są Boscha) i przewody WN. Cewka sprawdzona, wszystkie bezpieczniki też, wymienione filtry i płyny...

Offline Acheron

  • *
  • Ни шагу назад!
Odp: Kącik motoryzacyjny
« Odpowiedź #1167 dnia: Lipca 10, 2012, 11:19:27 »
Polecam do grzebania w tym autku książkę z serii "Sam naprawiam ...". Są tam obszerne opisy m. in. o gaźnikach i nie tylko. W sumie ponad 300 stron przydatnych informacji. Kilka razy dzięki niej uniknąłem wizyty u mechanika bo poradziłem sobie sam :). W razie czego służę linkiem do pdf.

Offline Sundowner

  • *
  • Chasing the sunset
Odp: Kącik motoryzacyjny
« Odpowiedź #1168 dnia: Lipca 10, 2012, 11:41:56 »
Mam, ale nie mogę powiedzieć, że szczególnie pomaga przy problemach z tym gaźnikiem.

Offline Acheron

  • *
  • Ни шагу назад!
Odp: Kącik motoryzacyjny
« Odpowiedź #1169 dnia: Lipca 10, 2012, 12:17:46 »
Możliwe, ja z niej korzystałem gdy miałem problemy z pompą paliwową, hamulcami i prądem. Z gaźnikiem to mam to szczęście że u mnie w mieście jest jeszcze fachowiec starej daty (polecany na różnorakich forach) który zajmuje się tylko gaźnikami - ludzie przyjeżdżają Cinqusiami, Maluchami, Tic-tacami ale też starociami: Warszawami, Syrenkami, Garbusami, starymi motorami, raz nawet widziałem jakieś starego ale wieeelkieeego amerykańca (sądząc po malowaniu jakiś ex-radiowóz) :)