Autor Wątek: Su-35S (T-10BM)  (Przeczytany 128670 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

John Cool

  • Gość
Odp: Su-35S (T-10BM)
« Odpowiedź #90 dnia: Maja 05, 2011, 10:10:43 »
Przy okazji na stronie producenta - zakładów KnAAPO pojawiła się galeria z prób seryjnego egzemplarza Su-35S.

Link: http://www.knaapo.ru/eng/gallery/aircrafts/combat/su-35/1st_serial_su-35_trials.wbp





Za sterami - cóż za niespodzianka - oblatywacz fabryczny Siergiej Bogdan  :121:


Odp: Su-35S (T-10BM)
« Odpowiedź #91 dnia: Maja 05, 2011, 20:18:58 »
Co do Su-35BM niezła maszyna choć niestety ma jedną ale to dużą wadę pozostałą po Su 27. Brak w niej cech stealth, a to podstawa na przyszłym polu walki jeśli chodzi o lotnictwo.

Odp: Su-35S (T-10BM)
« Odpowiedź #92 dnia: Maja 05, 2011, 20:42:42 »
O ile pamiętam, jednak jakieś zabiegi zmniejszające wykrywalność na nim zastosowano. Zresztą Pedros, biorąc pod uwagę na przykład Europę (i jak na razie w ogóle większość świata) to stealth wcale nie jest taką podstawą. Zresztą Su-35 będzie poważnym przeciwnikiem nawet po wprowadzeniu F-35, który aż tak stealth nie jest jak go piszą.
Русский военный корабль, иди нахуй

Czesio

  • Gość
Odp: Su-35S (T-10BM)
« Odpowiedź #93 dnia: Maja 05, 2011, 20:46:43 »
Co do Su-35BM niezła maszyna choć niestety ma jedną ale to dużą wadę. Brak w niej cech stealth, a to podstawa na przyszłym polu walki.
Druga to to, że nie jest amerykański. Gdyby się jeszcze nazywał Silent Flanker i miał PTB z kpr o to by było coś.
Su-35S jest samolotem współczesnego pola walki, które zostanie zdominowane przez samoloty trudnowykrywalne być może za parę dekad. Póki co nie jest to żadna wada, gdyż nie jest to samolot kupowany dla zastąpienia nim jakiegokolwiek typu a po prostu jest uzupełnieniem floty Su-27.
(tj. sterolotkach).
chyba klapo...

John Cool

  • Gość
Odp: Su-35S (T-10BM)
« Odpowiedź #94 dnia: Maja 05, 2011, 20:56:21 »
[...]chyba klapo...

Prawda. Mea culpa  :121:

Co do Su-35BM [...]

Zacznijmy może od tego że taki samolot jak "Su-35BM" nie istnieje, nigdy nie istniał i ta nazwa jest niepoprawna.

Nazwa pojawiła się dużo wcześniej (przed 2007 rokiem) w broszurach publikowanych swego czasu przez Rosobronoeksport, Su-35BM (od Bolszaja Modernizacja) używano tylko w zapowiedziach że taki samolot powstanie. Jednak sam producent - zakłady KnAAPO prowadzące program T-10BM jej nie używa i nigdy nie używał - dla wyrobu T-10BM stosowano co najmniej od wystawy MAKS 2007 wyłącznie oznaczenie Su-35, później zaś Su-35S dla samolotów mających być produkowanych seryjnie. Najprawdopodobniej jako Su-35S samolot zostanie również przyjęty na uzbrojenie.

Jeśli zresztą ktoś się uprze na literki, to bawiąc się nazewnictwiem i idąc z logiką dla T-10BM poprawną nazwą będzie raczej Su-27BM, tak jak odpowiednio dla T-10M jest to Su-27M czy dla seryjnych T-10S będzie to po prostu Su-27S (lub Su-27P).


[...]niezła maszyna choć niestety ma jedną ale to dużą wadę pozostałą po Su 27. Brak w niej cech stealth, a to podstawa na przyszłym polu walki jeśli chodzi o lotnictwo.

Niespecjalnie rozumiem co masz na myśli szczerze mówiąc. To że nie wygląda jak F-22A Raptor to jest cecha samolotów tego pokolenia i trudno tu mieć o cokolkwiek pretensje.

Przy czym warto wiedzieć że prace nad obniżeniem skutecznej powierzchni odbicia - czyli defacto charakterystyki mocy sygnałów odbitych od maszyny (po prostu ilościowe oszacowanie intensywności sygnału odbitego od obiektu - właściwie natężenia pola elektromagnetycznego dla sygnału odbitego od tego obiektu) prowadzono już dawno temu między innymi na samolocie T-10M-8 (n/b 708) testując na nim m.in. różne typy specjalnie opracowanego pokrycia obniżającego szacunkową intensywność sygnału odbitego o jeden-dwa rzędy wielkości (a nie dwa razy, jak co niektórzy zdają się sądzić, najwyraźniej nie wiedząc że te wielkości wyrażane są za pomocą skali logarytmicznej i nie rozumiejąc że nawet przy nieznacznych zmianach azymutu przez samolot wobec kierunku padania fali elektromagnetycznej powodują fluktuacje mocy odbitych sygnałów nawet o kilkadziesiąt dBsm).

Była o tym mowa wielokrotnie w innych tematach na Forum. Więc niekoniecznie musi tak być, zważywszy że kilka firm w FR takimi rozwiązaniami jak najbardziej się zajmuje.

Odp: Su-35S (T-10BM)
« Odpowiedź #95 dnia: Maja 05, 2011, 21:35:33 »
Cytuj
Druga to to, że nie jest amerykański. Gdyby się jeszcze nazywał Silent Flanker i miał PTB z kpr o to by było coś.

A gdzie tam  :001: Nie twierdzę, że rosyjskie maszyny są beee itp choć WWS trudno porównywać do USAF no ale tutaj to wynika głownie z różnicy budzetów na obronę itp.

Cytuj
Su-35S jest samolotem współczesnego pola walki, które zostanie zdominowane przez samoloty trudnowykrywalne być może za parę dekad.


Już znacznie wcześniej do lotnictwa USAF będą wprowadzane masowo F  35 a potem do innych krajów NATO. Zresztą USAF już ma F 22, których to liczba spokojnie wystarczy na wszystkich potencjalnych wrogów, zresztą one również mogą być uzupełniane przez maszyny starszych generacji. Do tego różne UAVy, manewrujące pociski stealth i tak dalej.

Cytuj
Póki co nie jest to żadna wada, gdyż nie jest to samolot kupowany dla zastąpienia nim jakiegokolwiek typu a po prostu jest uzupełnieniem floty Su-27.

Zapewne choć mi chodziło o dłuższą perspektywe, przecież te maszyny będą służyć spokojnie z ponad 30 lat :)


Cytuj
nie rozumiejąc że nawet przy nieznacznych zmianach azymutu przez samolot wobec kierunku padania fali elektromagnetycznej powodują fluktuacje mocy odbitych sygnałów nawet o kilkadziesiąt dBsm).

I wyglądać to będzie tak, że taki stealth bedzie przez sekundę czy nawet mniej pojawiał się co jakiś czas na ekranach radarów, aby naprowadzić na to pocisk to trochę za mało. Ciężko takie coś slędzić a co dopiero zestrzelić.

John Cool

  • Gość
Odp: Su-35S (T-10BM)
« Odpowiedź #96 dnia: Maja 05, 2011, 21:52:05 »
I wyglądać to będzie tak, że taki stealth bedzie przez sekundę czy nawet mniej pojawiał się co jakiś czas na ekranach radarów, aby naprowadzić na to pocisk to trochę za mało. Ciężko takie coś slędzić a co dopiero zestrzelić.

Chyba nie zrozumiałeś. Chodziło bardziej o to że wartość mocy sygnału odbitego od celu ma charakter wybitnie fluktuacyjny stąd też dla określenia rzeczywistych zdolności odbijających obiektu dokonuje się w sposób empiryczny uśrednienia mocy odbitego sygnału.

Stąd się bierze właśnie skuteczna powierzchnia odbicia wyrażona w [m2]. To w zasadzie taka szacunkowa ekwiwalentna powierzchnia, przyjmuje się że jest zorientowana normalnie do kierunku padania fali i która odbijając energię fali (przy założeniu że odbywa się to równomiernie i bezstratnie) spowoduje odebranie na na kanale odbiornika Twojego radaru ilości energii dokładnie takiej jaka wypada uśredniona dla rzeczywistego obiektu.

Szkoły jej wyliczania są różne (różne założenia się też przyjmuje), stąd też spotykamy różne szacunki dla różnych maszyn. Robi się to zaś po to ażeby uzyskać możliwość zgrubnego analitycznego określenia zasięgu radiolokacyjnego, możliwości stabilnego śledzenia celu w zakresie automatycznym i tak dalej.

Czesio

  • Gość
Odp: Su-35S (T-10BM)
« Odpowiedź #97 dnia: Maja 05, 2011, 22:10:44 »
Już znacznie wcześniej do lotnictwa USAF będą wprowadzane masowo F  35 a potem do innych krajów NATO.
Wątpię w tą masowość tak samo jak w zalety F-35. Myślę, że Europa nie poradzi sobie finansowo z tym zakupem.
Zresztą USAF już ma F 22, których to liczba spokojnie wystarczy na wszystkich potencjalnych wrogów
Nie nie wystarczy. Ta ilość (podaje się 186, ale również 134 - w 2009 r.) świadczy o tym, że Amerykanie mają poważne kłopoty.

Odp: Su-35S (T-10BM)
« Odpowiedź #98 dnia: Maja 05, 2011, 22:17:18 »
Cytuj
Wątpię w tą masowość tak samo jak w zalety F-35. Myślę, że Europa nie poradzi sobie finansowo z tym zakupem

Europa być może nie zakupi znacznej lizby tych maszyn ale USA kto wie?  :001: Ich na to bedzie stać.

Cytuj
. Ta ilość (podaje się 186, ale również 134 - w 2009 r.) świadczy o tym, że Amerykanie mają poważne kłopoty.

Na co nie wystarczy ? Na Su 27 i jego modyfikacje oraz Su35S( hipotetycznie) to spokojnie doliczając do tego maszyny 4 generacji nie ma lotnictwa na świecie, które mogłoby  stawić jakiś większy opór USAF.

Odp: Su-35S (T-10BM)
« Odpowiedź #99 dnia: Maja 05, 2011, 22:53:32 »
186 to cłkowita ilość F-22 ale trzeba jeszcze brać pod uwagę gotowość operacyjną. Oczywiście dotyczy to także innych samolotów ale F-22 pod tym względem raczej nie powala na kolana:

http://www.altair.com.pl/start-3165

Co do F-35 to owszem, Amerykanów stać i planują większe ilości ale trudno powiedzieć jak to się skończy. Wystarczy przypomnieć sobie to, co działo się wokół F-22. Do tego dość regularnie słyszymy o rosnących kosztach F-35. O tym, ile wydać na samoloty zadecyduje polityka...

Su-35S to raczej odpowiedź na maszyny w rodzaju Eurofightera, Rafale czy Gripena NG. Ewentualnie później można myśleć o F-35 ale wtedy pewni coraz większymi krokami będzie zbliżał się PAK-FA.
Русский военный корабль, иди нахуй

Odp: Su-35S (T-10BM)
« Odpowiedź #100 dnia: Maja 05, 2011, 23:02:42 »
Cytuj
186 to cłkowita ilość F-22 ale trzeba jeszcze brać pod uwagę gotowość operacyjną. Oczywiście dotyczy to także innych samolotów ale F-22 pod tym względem raczej nie powala na kolana:

Dotyczy to też wszystkich sił lotniczych na świecie. Jak się weżmie np gotowość operacyjną całego parku Su 27 w WWS to może być ciekawie.

Odp: Su-35S (T-10BM)
« Odpowiedź #101 dnia: Maja 05, 2011, 23:35:24 »
Dlatego napisałem, że sprawa dotyczy też innych samolotów. Rzecz w tym, że gotowość F-22 nie imponuje a niska gotowość w połączeniu z niewielką liczbą maszyn to już problem. Do całego parku Su-27 raczej nie porównywałbym sytuacji F-22 chociażby dlatego, że ten ostatni został bardzo niedawno wprowadzony do uzbrojenia.
Русский военный корабль, иди нахуй

John Cool

  • Gość
Odp: Su-35S (T-10BM)
« Odpowiedź #102 dnia: Maja 05, 2011, 23:43:44 »
Jak się weżmie np gotowość operacyjną całego parku Su 27 w WWS to może być ciekawie.

Ano może - paradoksalnie flota samolotów Su-27SM, Su-27S/P czy Su-27UB nie jest tutaj najlepszym przykładem gdyż ta, już zwłaszcza tych pierwszych ma się w ostatnich latach całkiem nieźle i ich piloci nabijają jeden z większych wskaźników godzin nalotu w całym WWS. Oprócz maszyn zmodernizowanych całkiem sporo przeszło remonty / prace dot. przedłużenia resursu i to widać na zdjęciach które ciągle wypływają.

Tym bardziej że przynajmniej na razie dość trudno odnaleźć suczki gnijące czy też czekające na "lepsze czasy" na składowiskach rezerwowych sprżętu - w przeciwieństwie do innych typów. W najgorszym razie część egzemplarzy zalega na terenie któregoś z ARZ tj. zakładów remontowych w Puszkinie, Krasnodarze, Kubince lub też u samego producenta (KnAAPO) - w kolejce do prac remontowych.

Tak wracając do pierwszego seryjnego Su-35S - widać że obudowa OLSa na seryjnym ezgemplarzu nieco się różni. Poza tym brak na samolocie seryjnym charakterystycznego datczika PWD ("Prjiemnik Wozdusznego Dawnelnia") m.in. za kabiną z lewej burty, obecnym na prototypie T-10BM n/b 902 poniżej (aczkolwiek w konfiguracji takiej jak sfotografowano go w lutym tego roku również już znikł).


John Cool

  • Gość
Odp: Su-35S (T-10BM)
« Odpowiedź #103 dnia: Maja 06, 2011, 09:27:49 »
Obecnie stosowana owiewka Su-35S z wielowarstwowego szkła krzemionkowego ТСК 195 produkcji kompanii ОАО НИТС, wytwarzającej też szkło do wiatrochronów / owiewek innych samolotów rosyjskich.



Specjalnego pokrycia na szkło owiewki ma dostarczać firma NPP "Technologia".

Czesio

  • Gość
Odp: Su-35S (T-10BM)
« Odpowiedź #104 dnia: Maja 07, 2011, 13:02:01 »
Na co nie wystarczy ? Na Su 27 i jego modyfikacje oraz Su35S( hipotetycznie) to spokojnie doliczając do tego maszyny 4 generacji nie ma lotnictwa na świecie, które mogłoby  stawić jakiś większy opór USAF.
Ilościowo i jakościowo flota F-22A nie jest w stanie wykonać żadnej większej operacji samodzielnie. Podając za altair obecna liczba 165 samolotów jest niezdolna do operacyjnego użycia z powodu wady konstrukcyjnej OBOGS. Do tego należy dodać problemy z korozją, awaryjnością silników (wyłączająca okresowo 2/3 floty), większego niż pierwotnie zakładano zużycia paliwa i niespełniającą wymagań użytkownika awioniką. Poza tym samoloty te nie są zdolne do współdziałania z samolotami starszej generacji ze względu na niekompatybilność systemów wymiany informacji. Póki co F-22A nadają się do patrolowania przestrzeni powietrznej nad Alaską i ćwiczeń, a nie do angażowania się w konflikt z przeciwnikiem wyposażonym w poważniejsze argumenty. Poza tym nie byłbym taki pewny z masowością produkcji F-35. Jak na razie trudno w tym samolocie wskazać jakikolwiek kluczowy element z którym nie byłoby problemów. Choćby wpadający w wibracje silnik F135, co zapewne skłoniło twórców F136 do finansowania programu z własnej kieszeni. Zapewne w najbliższych latach zostaną zakupione niewielkie ilości niedopracowanych F-35, przy czym masowość produkcji to na razie sfera życzeń, no chyba, że będą chętni na buble. Jak wspomniałeś już gotowość operacyjną Su-27 WWS to bez cienia wątpliwości jest ona nieporównywalnie większa niż F-22, kuriozalnie niski stan gotowości dotyczy również F-15. Z doświadczenia mogę powiedzieć, że przy podobnych nakładach na utrzymanie floty danego typu w normatywnej gotowości bojowej 70% użytkownicy amerykańskiego sprzętu mają największy problem  :002: