Autor Wątek: Pomoc dla początkujących (DCS: Ka-50)  (Przeczytany 86219 razy)

0 użytkowników i 2 Gości przegląda ten wątek.

Qbeesh

  • Gość
Odp: Pomoc dla początkujących (DCS: Ka-50)
« Odpowiedź #165 dnia: Listopada 06, 2011, 13:40:46 »
Nie mogę dojść co robię źle. Chodzi o tryb flight director. HUD nie pokazuje nigdy żadnych odchyłek do korekcji, niezależnie od tego jak wywijam śmiglakiem. Trasa ustalona w edytorze, tryb włączony i nic. Elementy FD na Hudzie są widoczne, ale nic nie pokazują. Ot po prostu sobie są. Nie pokazują czy mam wyżej iść, pod jakim kątem itp.

mmaruda

  • Gość
Odp: Pomoc dla początkujących (DCS: Ka-50)
« Odpowiedź #166 dnia: Listopada 21, 2011, 19:31:27 »
Ja kompletnie nie ogarniam całego tego autopilota. W teorii powinno być tak, że trymuję, lecę, a jak chcę zmienić kurs, czy cokolwiek, to macham gałką i trymuję znów. W praktyce żeby wykonać manewr trzeba powalczyć z automatem i często trymować co sekundę nanosząc drobne korekty, bo ten ciul się upiera na trzymanie kursu. Niby teoretycznie można wcisnąć trymer, zrobić manewr i puścić guzik, ale ponoć tak się nie powinno robić.

Flight Director z tego co wiem, nie powinien być używany podczas normalnego lotu, bo wyłącza autopilota poza tymi 20% asysty (tylko manewrowanie bojowe itp), co pozwala agresywniej manewrować i tyle. Trymer wtedy niby działa, choć mniej uporczywie. Jeśli chodzi o autopilota i latanie na waypointy, to jedyne co ogarnąłem, to że można wybrać WP na PVI i wcisnąć 'r' - wtedy automat nakieruje nas na kurs, ale wysokość i prędkość trzeba zmontować sobie wcześniej samemu, bo autopilot tego nie umie (to jednak nie F-15).

Przeczytałem już chyba wszystko co było w materii manewrowania Rekinem i trymera, ale za nic sobie z tym nie radzę. Umiem odpalić silniki, obsłużyć radio, broń itd; ba! spokojnie mógłbym pewnie ukraść to cholerstwo jakby stało gdzieś na polu i nikt nie patrzył, ale skuteczne i płynne latanie, o jakimkolwiek agresywnym manewrowaniu nie mówiąc, to dalej czarna magia. Gdyby jakiś As wyjaśnił po ludzku jak skutecznie tym latać na joyu bez FFB to byłoby super.

Online Mekki

  • Global Moderator
  • *****
  • Tępy Ch**:)
    • 13 WELT
Odp: Pomoc dla początkujących (DCS: Ka-50)
« Odpowiedź #167 dnia: Listopada 21, 2011, 19:56:56 »
Sprawdź PM.
Dla reszty: Ka-50 to nie samolot i trymuje się deczko inaczej(co z resztą pokazał Cygan na jednym z filmików). :118:
A w jaki sposób Ty jesteś upośledzony?

Kanał youtube 13WELT

John Cool

  • Gość
Odp: Pomoc dla początkujących (DCS: Ka-50)
« Odpowiedź #168 dnia: Listopada 21, 2011, 20:28:48 »
Albo niejaki Frazer, ale to już magik  :121:

poko24

  • Gość
Odp: Pomoc dla początkujących (DCS: Ka-50)
« Odpowiedź #169 dnia: Listopada 21, 2011, 23:11:09 »
^ "The Champ, Latający Holender" Frazer - bardzo "zręczny" i utytułowany, ale Cygan dorównuje mu talentem ;)

mmaruda

  • Gość
Odp: Pomoc dla początkujących (DCS: Ka-50)
« Odpowiedź #170 dnia: Listopada 22, 2011, 00:58:05 »
Dobra, póki co ogarnąłem ten trym. Moim skromnym zdaniem coś jest w sposobie jego translacji na normalne joysticki spartolone. Generalnie ED zaleca, żeby machnąć drągiem i wcisnąć guzik. Jeśli tylko go klikniemy, to chyba źle rozpoznawany jest input drążka i nastąpi "bump", jeśli po prostu klikniemy guzik i puścimy joya, to nos poleci do góry, a jeśli nie puścimy od razu to pójdzie dół. Nie tyczy się to tylko drobnych ruchów, w zakresie powiedzmy 15-20%.

Cały sekret polega na tym, żeby skierować maszynę tam gdzie chcemy i wcisnąć guzik i nieco przytrzymać, dopiero po jakiejś sekundzie można puścić i wtedy płynnie złapie trym. Ewentualnie, przy mocniejszych manewrach typu zawracanie, czy przechodzenie w hover z większej prędkości należy wcisnąć i przytrzymać trymer, ustawić nos jak potrzeba i dopiero puścić. Warto też pamiętać, żeby puszczać trymer dopiero, jak śmigłowiec jest w miarę stabilny i nie napieramy radykalnie na żadne kontrole - np pełen rudder, bo inaczej może być lipa. Nie wiem, możliwe, że tak to powinno działać, a możliwe, że ED coś spartoliło, ale na chwilę obecną uważam, że inaczej się nie da, bo pozostanie rwać włosy z głowy.

Polatałem sobie dziś tak nad poligonem, wykonując wielokrotne przeloty, zawroty i przechodząc w hover, żeby niszczyć cele z różnej broni i po 5 minutach na polu zostały same dymiące wraki, a Akula zachowywała się należną sobie gracją. Na koniec posadziłem potwora na dachu jakiegoś domku, co uważam, za wielki osobisty sukces.

Odp: Pomoc dla początkujących (DCS: Ka-50)
« Odpowiedź #171 dnia: Grudnia 01, 2011, 17:11:01 »
Czy można namierzyć więcej niz jeden cel na szkwale i wystrzeliwać rakiety do kolejnych celów za nim jeszcze wcześniej wystrzelona rakieta osiągnie cel?

John Cool

  • Gość
Odp: Pomoc dla początkujących (DCS: Ka-50)
« Odpowiedź #172 dnia: Grudnia 01, 2011, 17:22:48 »
Nie.

Odp: Pomoc dla początkujących (DCS: Ka-50)
« Odpowiedź #173 dnia: Grudnia 01, 2011, 17:32:27 »
Możesz odpalić dwie rakiety do jednego celu, powiedzmy w odstępie 10 sekund. Kiedy pierwsza osiągnie cel przesuwasz wiązkę lasera na drugi obiekt. Jak zrobisz to odpowiednio szybko to druga rakieta da jeszcze radę zmienić kurs. Oba cele oczywiście muszą być blisko siebie. Nie praktykowałem tego często ale kilka prób zakończyło się sukcesem.

Odp: Pomoc dla początkujących (DCS: Ka-50)
« Odpowiedź #174 dnia: Grudnia 01, 2011, 17:37:20 »
Ciekawe czy w rzeczywistości też tak mozna zrobić, czy to tylko taki bug w programie?

Online Mekki

  • Global Moderator
  • *****
  • Tępy Ch**:)
    • 13 WELT
Odp: Pomoc dla początkujących (DCS: Ka-50)
« Odpowiedź #175 dnia: Grudnia 01, 2011, 17:46:20 »
Raczej nic nie stoi na przeszkodzie, by robić to w rzeczywistości, tak samo można zrzucić inne kierowane laserowo uzbrojenie. Pytanie powinno raczej brzmieć czy się to praktykuje.
A w jaki sposób Ty jesteś upośledzony?

Kanał youtube 13WELT

Odp: Pomoc dla początkujących (DCS: Ka-50)
« Odpowiedź #176 dnia: Grudnia 01, 2011, 17:53:33 »
Więc zapytam, praktykuje się?

Offline syringe

  • *
  • Centipede
Odp: Pomoc dla początkujących (DCS: Ka-50)
« Odpowiedź #177 dnia: Grudnia 01, 2011, 18:30:10 »
Raczej nie.
Strzelanie 2 rakietami najczęściej odbywa się podczas atakowania bardzo twardych celów (mam na myśli oczywiście BS), takich jak Abrams czy bunkier. Mam na myśli strzał parą rakiet do jednego celu.

Offline macieksoft

  • Trolle
  • *
Odp: Pomoc dla początkujących (DCS: Ka-50)
« Odpowiedź #178 dnia: Grudnia 24, 2011, 12:21:11 »
Podczas dzisiejszego lotu coś się stało z laserem, poprostu nie działa, resetowałem go, resetowałem shkvala, zmieniałem jego tryb i nic. Spalić się nie powinienn, bo nie raz częściej go używałem i nic mu nie było. Nie oberwałem, więc nie został uszkodzony przez ostrzał. Co mogło się stać?

Cytuj
tak samo można zrzucić inne kierowane laserowo uzbrojenie.
Czy namawiasz mnie do dodania do mojego moda na uzbrojenie bomb kierowanych laserowo?? :118: Muszę sprawdzić, czy to zadziała.

PS. czy da się z BSa (w rzeczywistości i w teorii oczywiście) odpalać S25L oraz zwykłe S25? W instrukcji do DCS BS znalazłem kiedyś pozycję przełącznika typu uzbrojenia niekierowanego odpowiadającą S25.

Offline cygan

  • APAsq
  • *
Odp: Pomoc dla początkujących (DCS: Ka-50)
« Odpowiedź #179 dnia: Grudnia 25, 2011, 13:39:51 »
Cytuj
ale skuteczne i płynne latanie, o jakimkolwiek agresywnym manewrowaniu nie mówiąc, to dalej czarna magia. Gdyby jakiś As wyjaśnił po ludzku jak skutecznie tym latać na joyu bez FFB to byłoby super.
Taaa od razu musi być jakiś As. Rzadko tu zaglądam ostatnio więc mój post może być trochę spóźniony. Jeśli chodzi o zagadnienie fikołków nad lotniskiem a trymerem sprawa jest raczej prosta(albo i nie :002:) Otóż wcale nie trzeba tego trymera używać tak często jak wam się wydaje. Jeśli chodzi o mnie i moje wygibasy na Ka-50 w trakcie przygotowań do VFAT i w trakcie pokazu nie używałem trymera WOGÓLE! Siła FF lub sprężyny przy braku FF pomagała mi w kontrolowaniu śmiglanka przy takich manewrach. Co więcej sam Frazer rok temu kiedy próbowaliśmy zmontować wspólnie układ na 2 śmiglanki (z braku czasu wolnego jego jak i potem mojego zaprzestaliśmy) przyznał że również go nie używa.
Jeśli chodzi o lot podczas którego prędkość nie będzie spadała powiedzmy poniżej 100km/h trymuje drążkiem nieco od siebie tak aby drążek nie był za "twardy". W przypadku kiedy lot ma przebiegać wyjątkowo spokojnie np podczas trasy , dolotu itp wtedy - tak! Trymuje go tak aby był na tyle ustabilizowany lot żeby ograniczyć ruchy korygujące drążka do minimalnych wychyleń .

Ostatnią rzeczą o jakiej wspomnę a niemniej ważnej przy agresywnym manewrowaniu jest to na czym latamy . Mój drążek to Microsoft forcefeedback z przedłużoną o około 5 cm drążkiem co pozwala latać przy osiach ustawionych na krzywych ustawionych na proste przekątne. Do niedawna moja dźwignia było pokrętło/ dźwigienka z Saitek FF (czyli nic specjalnego) no i chyba niezbędną rzecz orczyk. Nie chodzi o to żeby się chwalić ale o to żeby zrozumieć dobry sprzęt plus ergonomia lub wygoda umiejscowienia pod rękami i nogami tych organów sterownia  sprawi że każdy ...o ile się przyłoży, pomyśli i postara może śmiało próbować coś pokazać na VFAT.

Trochę ogólnikowo bo trudno mi się wypowiedzieć w sytuacji gdzie większość ma nieco inny joy . Z pytaniami walić na GG .
FS 2004/FSX  DCS  BMS  TOH  ARMA3