Widziałem to, świetna rzecz, czekam na ABRISa.
Nieco z innej beczki - mam olbrzymi problem z ogarnięciem latania Kamowem w BS2. Pierwsza misja kampanii Deployment: precyzyjne utrzymanie się za Mi-24 graniczy dla mnie z cudem - wciąż coś jest nie tak z trymerem przy X-52, bo regularnie mam tkzw "bumpy", ale nauczyłem się już z tym żyć, jednak lądowanie na FARPie w tej misji to jakiś żart. Po kilku chwilach kombinowania stabilizuję maszynę i zaczynam delikatnie opadać, sadzam wiatrak na ziemi i niby wszystko powinno być git, ale to cholerstwo nie chce usiedzieć i zaczyna jeździć w te i we wte, hamulce nie pomagają, a reset trymera powoduje gwałtowne oderwanie się od ziemi pomimo tego, że 'colective' jest na full w dół, moc silników na 'idle' też nie pomaga, w najlepszym wypadku łamię podwozie. Co robię źle?