Podejrzewam, że to przez "igiełkę" Nieuporta. Fokker potrzebuje około 30 nabojów (z obu rur, czyli razem 60. Dokupiłem sobie liczniki amunicji) i balon spada. Pewnie da się i mniej, ale boję się przelatywać na wybuchającym balonem na małej szybkości.