Dziękuję.
Z mechaniki wciąż wiem niewiele. Moja ulubiona metoda projektowania mechaniki to "na oko"

. A elektronik jest ze mnie średni. Zawodowo, teraz już projektuje mało i od kilku lat głównie przewalam papiery. Nawet śmiałem się ostatnio, że jak się dalej będę tak dynamicznie rozwijał w zawodzie, to niedługo osiągnę poziom, w którym nie rozróżnia się scalaka i kondensatora.
Co do układu sterowania mam następujące plany:
Na początek zdemontuje silniki i podepnę drążek do Mjoy'a. Będę mógł go wtedy używać jak tradycyjnego joy'a (bez FF), który sam wraca do środka za pomocą mechanizmu sprężynowego. Ten etap powinienem osiągnąć w kwietniu.
Od połowy kwietnia planuje rozpocząć drugi etap, czyli opracowanie swojego sterownika. Sterownik będzie obsługiwał drążek, DSS, orczyk oraz część wskaźników. Podstawą sterowania drążkiem będą regulatory PID. Regulatory będą miały za zadanie utrzymywać drążek w pozycji "centralnej" (nazwijmy tak roboczo tą pozycję). Jeżeli drążek zostanie wychylony, to PID'y za pomocą określonego momentu będą ciągnęły go z powrotem do "pozycji centralnej". Moment ten będzie zależny od tego co wyczynia samolot i będzie wynosił maksymalnie do 5kg. Punkt "centralny" to tak naprawdę punkt pracy, w którym ustawi się trym. Położenie tego punktu będzie zmieniane za pomocą przycisków na drążku i na panelach. Punkt, w którym nie będą występowały siły i do którego będzie wracał drążek, będzie zależny więc od ustawienia "efektu trymerowego". Osiągnę więc efekt podobny do oryginału.
Osobiście nie zrobiłem jeszcze w życiu żadnego PID'a, więc troszkę walki pewnie będzie i już się z tego cieszę.
Dane do sterownika będą pobierane z plików lua. Zrobiłem już dla testu prosty program pod Builderem, który wyciągał z lua dane do sztucznego horyzontu, wiem więc, że wyciągnięcie danych jest możliwe.
Myślę też o wyposażeniu sterownika w USB. Fajnie by było, gdyby zgłaszał się jako joy i gdyby w ten sposób można było używać w pozostałych symulatorach podstawowych funkcji drążka. Przeglądałem już nawet deskryptor USB, ale jak na razie niewiele jeszcze z niego rozumiem.
Fajnie by było gdyby coś zaczęło się ruszać w przyszłym roku.
A temat busoli kojarzę. Fajnie wyglądała. Myślałem, że sobie poradziliście. Poszukam w tygodniu postów o tej busolce.