Autor Wątek: Need for Speed Shift  (Przeczytany 9293 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline KosiMazaki

  • Administrator
  • *****
    • http://www.kg200.il2forum.pl
Odp: Need for Speed Shift
« Odpowiedź #45 dnia: Września 20, 2009, 16:29:50 »
Z pozdrowieniami od Schlanga:

http://tvgry.pl/?ID=609

8:35 - to tyle w temacie symulacji :)
I/KG200_Doktor  1972-†2006

"Herr Rittmeister wylądował, klasnął w dłonie mówiąc: Donnerwetter! Osiemdziesiąt jest godną szacunku liczbą"

Odp: Need for Speed Shift
« Odpowiedź #46 dnia: Września 20, 2009, 22:41:32 »
To to był symulator??? Ehehehe....dobry żart. Jeśli coś uruchamiam i pogrywam tylko na klawiszu to to nie jest symulator.

Jaja sobie robisz? Jakie to ma znaczenie na czym sobie "pogrywałeś"? W każdym symulatorze możesz ustawić sterowanie na klawiaturę. iRacing jest chyba jedynym wyjątkiem.

Maciuś

  • Gość
Odp: Need for Speed Shift
« Odpowiedź #47 dnia: Września 20, 2009, 22:58:03 »
W każdym symulatorze możesz ustawić sterowanie na klawiaturę. iRacing jest chyba jedynym wyjątkiem.

Ale nie w każdym taka rozgrywka ma sens.

Odp: Need for Speed Shift
« Odpowiedź #48 dnia: Września 21, 2009, 09:12:09 »
Co znaczy "rozgrywka ma sens"? Że robisz wolniejsze czasy? To normalne. Ale da się jeździć. Wczoraj ustawiłem klawiaturę w Race 07, wszystkie pomoce wyłączone, trasa Curitiba, tylnonapędowy BMW 320si, domyślny setup. Na drugim okrążeniu zrobiłem 1.28.xxx. Jak widać można sobie również pogrywać w Race'a na klawiaturze. Domyślam się że to też nie jest symulator wg Twoich kryteriów.

Offline vowthyn

  • *
  • dziecko RoF'a
Odp: Need for Speed Shift
« Odpowiedź #49 dnia: Września 21, 2009, 09:43:18 »
Ja tylko dorzucę w temacie klawiatury, że "pogrywałem" na niej we Flankera 2.0 w epoce Pentium 100 łupanego. Też dało się latać (o analogowym dżoju to pomarzyć wtedy mogłem, nawet monitor miałem czarno-biały :-) ).

Offline Wacha

  • 13 WELT
  • *
Odp: Need for Speed Shift
« Odpowiedź #50 dnia: Września 21, 2009, 10:26:00 »
Da się podłączyć i używać a jaki jest tego sens?
Był sobie kiedyś taki użytkownik forum twierdzący, że w Iłka czy tam FB to on jest super zaje... i że rozwala wszystkich w dogfight'ach, pomimo że używa tylko klawiatury.
Ktoś go zna może i pamięta jak przepadł z kretesem w konkursie Dziadka Kosa?
Pozdrówka A... ;)


Offline Ros

  • *
  • Uziemniony
Odp: Need for Speed Shift
« Odpowiedź #51 dnia: Września 21, 2009, 10:29:52 »
A jak tak z zupełnie innej beczki... Jak oceniacie Test Drive Unlimited? Koncepcja gry nieco mi przypomina jedną z moich ulubionych "ścigałek" czyli NFS Porsche, ale jest więcej tras, samochodów itp.
Though I fly through the Valley of Death I shall fear no Evil for I am at 80,000 feet and climbing
36 Quai des Orfevres

Odp: Need for Speed Shift
« Odpowiedź #52 dnia: Września 21, 2009, 10:38:42 »
Da się podłączyć i używać a jaki jest tego sens?

Nie ma żadnego. I nikt tutaj nie upiera się że jest inaczej.

Cytuj
Był sobie kiedyś taki użytkownik forum twierdzący, że w Iłka czy tam FB to on jest super zaje... i że rozwala wszystkich w dogfight'ach, pomimo że używa tylko klawiatury.

Powyżej mamy drugi egzemplarz, tym razem w F1C :)

Odp: Need for Speed Shift
« Odpowiedź #53 dnia: Września 21, 2009, 11:10:16 »
A jak tak z zupełnie innej beczki... Jak oceniacie Test Drive Unlimited? Koncepcja gry nieco mi przypomina jedną z moich ulubionych "ścigałek" czyli NFS Porsche, ale jest więcej tras, samochodów itp.
To temat o NFS:Shift, ale jak już zapytałeś to odpowiem. Mi bardzo się podoba TDU - tym bardziej że "wróciłem" do niego jakieś pół roku temu. Skusiła mnie cena 55 zł z dodatkiem Megapack. W dniu premiery gry miałem za słaby komputer żeby rozkoszować się tą grą w pełni, a teraz na 24" i pełnych detalach wygląda nadal świetnie i daje sporą radochę z jazdy. Oczywiście traktuję ją jako dobrą zabawę, to zdecydowanie nie symulator pokroju rFactor czy GTR.
Mi koncepcja gry przypomina raczej pierwsze części NFS'a, gdzie furki były fabryczne i jeździło się drogami wijącymi się w "pięknych" okolicznościach przyrody ;)

mmaruda

  • Gość
Odp: Need for Speed Shift
« Odpowiedź #54 dnia: Września 21, 2009, 14:09:05 »
Widać seria ewoluuje. Kiedyś pamiętam, że w NFSie chodziło o przemierzanie ładnych krajobrazów szybkimi furami i przyjemność z jazdy jaka się z tego brała, potem były szybkie i dynamiczne wyścigi uliczne, a teraz... no niby dynamiczna jazda po torze.

Ciężko mi tę gierkę ocenić, póki co, idzie do mnie kierownica Logi, więc wypróbuję w demku, jak będzie dobrze, to pewnie łyknę SHIFTA, jak słabo to TDU i Ferrari :D

Maciuś

  • Gość
Odp: Need for Speed Shift
« Odpowiedź #55 dnia: Września 21, 2009, 14:44:34 »
Co znaczy "rozgrywka ma sens"? Że robisz wolniejsze czasy? To normalne. Ale da się jeździć. Wczoraj ustawiłem klawiaturę w Race 07, wszystkie pomoce wyłączone, trasa Curitiba, tylnonapędowy BMW 320si, domyślny setup. Na drugim okrążeniu zrobiłem 1.28.xxx. Jak widać można sobie również pogrywać w Race'a na klawiaturze. Domyślam się że to też nie jest symulator wg Twoich kryteriów.

Szhaitan… zagraj w RBR na klawiszach to będziesz wiedział co mi chodzi. Owszem da się nie przeczę ale nim  przejedziesz  daną trasę w jakimś konkretnym czasie to trochę zejdzie . Szczególnie polecam na klawiszach robić wyzwania (australia)… ja próbowałem i bez momo się nie obeszło. Owszem  można rFactor / GTR / Race07 itp.  na kalwiszu grać tylko … tylko jaki to ma sens. Jak już simu to w całości a nie w ułamku

Odp: Need for Speed Shift
« Odpowiedź #56 dnia: Września 21, 2009, 15:45:02 »
Miło że się zgadamy w kwestii że sterowanie klawiaturą nie ma sensu w symulatorach. Zapewne zgodzisz się ze mną, że twoje "pogrywanie" w F1C za pomocą klawiatury również było pozbawione jakiegokolwiek sensu. Tak samo jak twoja argumentacja że F1C nie jest symulatorem bo "pogrywałeś" w niego na klawiaturze.
Dobra, koniec tego offtopa bo znowu dyskusja z Tobą skończy swój żywot w wucecie.

mmaruda

  • Gość
Odp: Need for Speed Shift
« Odpowiedź #57 dnia: Września 21, 2009, 19:14:24 »
To ja może wrócę dyskusję na tor SHIFTa :)

Jak wiadomo tylko krowa poglądów nie zmienia... Rozkminialiśmy dziś z kumplem SHIFTa i moje podejście do gry się znacznie zmieniło. Gierka jest fajna, nawet bardzo, ale wymaga nieco czasu i to nie jest czas spędzony na uczeniu się gry, tylko na konfigurowaniu kontrolera. Pod ogień poszedł mój Saitek Cyborg Rumble Pad  :021:

Ustawienie poziomu sterowania: normal: asysty: steering - low, braking - none, trakcja, brake lock itp wszystko on, high. W ustawieniu pada speed steering na 50% i nieco zmniejszone deadzony.

Efekty są takie: przy ulepszaniu zawieszenia wózka i innych pierdół można spokojnie jeździć bezpoślizgowo i czysto. Szału realizmu może i nie ma, ale wyścigi są emocjonujące i wymagają wciąż rozsądnego prowadzenia (hamujemy za zakrętach, idealna linia itp). Gra się nieco jak w GRIDa albo starsze TOCI. Druga sprawa to drifty - da się! I to jak! Wciąż pojawiają się problemy z utrzymaniem się na torze, ale to już bardziej zależy od obcykania z trasą. Najeżdżamy na te paski zaznaczające gdzie zacząć, po kilku metrach wciskamy ręczny, potem wystarczy już tylko dozować gaż i lekko korygować kąt, asysta sterowania pomaga nam ciągnąć i można obejrzeć ładnego replaya. Problemem wciąż jest togue na Ebisu, ale to się da ogarnąć.

Myślę, że jak ktoś pokombinuje z konfiguracją asyst i czułości to i na klawie by się dało coś ugrać.

Mnie się w każdym razie  ta gra zaczęła podobać, jutro popylam do sklepu. Nowy NFS nie jest bez wad, o części z nich już pisałem, ale klucz do dobrej zabawy tutaj do kontrola nad autem, jeśli skonfigurować odpowiednio wszystko to zaczynamy ją mieć i wtedy można się skupić na graniu. Maniacy realizmu będą na pewno zawiedzeni, ale z drugiej strony to NFS - nikt przecież nie odpala Ace Combat, żeby ponarzekać na brak realistycznego radaru ;)

Maciuś

  • Gość
Odp: Need for Speed Shift
« Odpowiedź #58 dnia: Września 21, 2009, 21:33:33 »
.......

Ściganki z pod znaku EA nie sa simu choćby nie wiedzieć jak sie starać.

Zaś co do "szifta" kumpel z firmy sobie dziś sprawił. Fajna ale tylko jako  trochę bardziej zaawansowany arcade
widok zza kierownicy jest taki trochę nie bardzo z tyłu z nad furki też raczej nie bardzo. Ale tak pozatym jak tylko ją spaczują to sobie załatwię. Może znajdzie sie w końcu coś co crossa wykorzysta. XD
Nie mniej choć na rok obok MSFSX zawita na dysku coś innego..