Autor Wątek: Thrustmaster Hotas Warthog  (Przeczytany 177513 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Online some1

  • Global Moderator
  • *****
Odp: Thrustmaster Hotas Warthog
« Odpowiedź #15 dnia: Czerwca 18, 2010, 13:30:23 »
Prawdopodobnie, skoro USAF tak projektuje sterowanie w swoich samolotach :118:

Niestety albo mamy replikę, albo uniwersalne 'coś'. Albo trzeba kupić dwa joysticki.
"It's not a Bug! It's an undocumented feature!"

Offline Sundowner

  • *
  • Chasing the sunset
Odp: Thrustmaster Hotas Warthog
« Odpowiedź #16 dnia: Czerwca 18, 2010, 19:28:07 »
Czy w konstrukcji drążka będzie zastosowany force sensing?, czy jednak
drążek będzie się wychylał we wszystkich kierunkach?
Nie ma tensometrów, są czujniki halla, tzn. jeden czujnik - dwu-osiowy. W gruncie rzeczy jest to podobna mechanika co w T.16000M.


Na dobre, czy złe ? Raczej dobre, pytanie tylko czy postarano się o wyprostowanie charakterystyki czujnika.

Qbeesh

  • Gość
Odp: Thrustmaster Hotas Warthog
« Odpowiedź #17 dnia: Czerwca 22, 2010, 10:38:46 »
Nie no, fajne to jest. Szkoda tylko, że ceny tych sprzętów to trochę zj****ne są. I to nie tylko dla nas, choć u nas pewnie sporo drożej jak zwykle będzie. Kto głosował na JKM, wystąp! Reszta pod scianę. :021:

Online some1

  • Global Moderator
  • *****
"It's not a Bug! It's an undocumented feature!"

Offline KosiMazaki

  • Administrator
  • *****
    • http://www.kg200.il2forum.pl
Odp: Thrustmaster Hotas Warthog
« Odpowiedź #19 dnia: Września 09, 2010, 15:37:58 »
"La trothel" - QRA brzmi jak rogalik xD.
I/KG200_Doktor  1972-†2006

"Herr Rittmeister wylądował, klasnął w dłonie mówiąc: Donnerwetter! Osiemdziesiąt jest godną szacunku liczbą"

Odp: Thrustmaster Hotas Warthog
« Odpowiedź #20 dnia: Października 23, 2010, 14:39:47 »

Offline Sundowner

  • *
  • Chasing the sunset
Odp: Thrustmaster Hotas Warthog
« Odpowiedź #21 dnia: Października 23, 2010, 17:31:48 »
Wygląda świetnie, chyba jedyną niewiadomą pozostaje, jak się będzie sprawował na dłuższą metę. Nie ma już widać żadnych wątpliwości, jakie stawialiśmy przed zakupem Cougara, jeżeli ma się pieniądze na Warthoga, warto zakupić.

Odp: Thrustmaster Hotas Warthog
« Odpowiedź #22 dnia: Października 23, 2010, 17:45:16 »
Mi również bardzo się podoba. Jak dla mnie za dużo pstryczków na przepustnicy, ale ponoć od przybytku głowa nie boli... Dopiero oglądając szczegółowe fotki joya uświadomiłem sobie, że stosunkowo łatwo będzie go przedłużyć. Nie chodzi mi o długość prawdziwego drąga, ale dodatkowe 10-15 cm znacząco wpłynęła by na precyzję ruchów. Co o tym sądzicie ?
Wódka to śmierć, ale polski lotnik śmierci się nie boi...

Odp: Thrustmaster Hotas Warthog
« Odpowiedź #23 dnia: Października 24, 2010, 00:14:50 »
Szkoda że brak FF  :005: . Ale faktycznie precyzji nigdy za wiele a ta nie idzie za
bardzo z FF w parze .Teraz mam dylemat na co wymienić mojego 3.5 letniego
Logitech Force 3D PRO (przy celowanie do celów naziemnych mnie zabija)
na G940 z FF czy to cudo za te skromne 2 koła  :001: .
Ps : Kelso masz absolutną rację !
"Pan Jezus Chrystus jest obok ciebie wystarczy
jeden krok aby zaprosić go do swojego życia!"

qrdl

  • Gość
Odp: Thrustmaster Hotas Warthog
« Odpowiedź #24 dnia: Października 25, 2010, 11:06:21 »
Ceny nie wyglądają zachęcająco. Tzn. w USA może i można kupić za ~400$ + wysyłka (i ewentualnie VAT 22% od sumy brutto) http://www.shopblt.com/cgi-bin/shop/shop.cgi?action=thispage&thispage=01100450100_BDE6442P.shtml&order_id=794549021&sitem=BDE6442#Availability (strona ma cokolwiek dziwny system "płatności" hehehehhe), ale w Europie to dobre 350 funtów (z wysyłką) lub 405 ojro we francuskiej pixmanii (bez wysyłki). Wygląda na to, że u nas, czy też w Europie będzie bliżej do 2k niż 1500 pln  :005: Dodać do tego jeszcze $60 za DCSa z A10, to już koszt całkiem poważny... może lepiej dodać jeszcze ze 2 koła i sobie skonfigurować FSX do poziomu ładnego (softowego) wyglądu.... :021:

Tako rzecze,
Zaratustra

Odp: Thrustmaster Hotas Warthog
« Odpowiedź #25 dnia: Października 25, 2010, 11:14:06 »
Z takim zakupem myślę, że warto wstrzymać się przynajmniej pół roku. Ukażą się niezależne opinie, wyjdą na jaw niedoróbki, cena również powinna lekko spaść.
Wódka to śmierć, ale polski lotnik śmierci się nie boi...

Offline KosiMazaki

  • Administrator
  • *****
    • http://www.kg200.il2forum.pl
Odp: Thrustmaster Hotas Warthog
« Odpowiedź #26 dnia: Października 25, 2010, 11:22:07 »
+ewentualny podatek.

IMHO cena szybko nie spadnie, tak jak nie spadała przy Kocurze.
I/KG200_Doktor  1972-†2006

"Herr Rittmeister wylądował, klasnął w dłonie mówiąc: Donnerwetter! Osiemdziesiąt jest godną szacunku liczbą"

qrdl

  • Gość
Odp: Thrustmaster Hotas Warthog
« Odpowiedź #27 dnia: Października 25, 2010, 11:46:09 »
Z tym, że ja np. kupiłem X52 by Srajtek z jednej z pierwszych serii... i żałowałem, bo potem doszły jakieś sprzętowe poprawki, etc. Mnie się już nie chciało bawić w odsyłanie tego plastikowego g... do producenta w celu jakiś modyfikacji. Tak więc tak czy siak warto poczekać z zakupem, niż potem miesiącami czekać na jakieś wymiany, etc.

Tako rzecze,
Zaratustra

Offline KosiMazaki

  • Administrator
  • *****
    • http://www.kg200.il2forum.pl
Odp: Thrustmaster Hotas Warthog
« Odpowiedź #28 dnia: Października 25, 2010, 16:48:59 »
Słuszne rozumowanie zwłaszcza przy tej cenie. Z Kocurem też były takie historie. jedna z nich to np. egzemplarze do 25 000 nie miały  lub miały niewiele smaru w środku przez co klasycznie się wyrabiały.
I/KG200_Doktor  1972-†2006

"Herr Rittmeister wylądował, klasnął w dłonie mówiąc: Donnerwetter! Osiemdziesiąt jest godną szacunku liczbą"

Online some1

  • Global Moderator
  • *****
Odp: Thrustmaster Hotas Warthog
« Odpowiedź #29 dnia: Października 27, 2010, 18:48:32 »
A u mnie Św. Mikołaj w tym roku trochę wcześniej... jak to mawiają no risk no fun  :020:





Zabiłeś tę odrobinę sympatii jaką do Ciebie czułem.

Kusch
« Ostatnia zmiana: Października 27, 2010, 19:26:06 wysłana przez Kusch »
"It's not a Bug! It's an undocumented feature!"