Tak chwaliliście bezproblemową instalację...
Otóż tak - znalazłem i ściągnąłem UP2.0n. Zainstalowałem. Potem zassałem trzyczęściowego patcha z 1 mirrora podanego na stronie. W czasie instalacji wyskoczyły mi 2 błędy odnośnie map - jedna z nich to było "Zuti_Slovakia" czy coś w ten deseń, to pamiętam. Podobno plik "actors-50s.static" nie zgadzał się z jakimś innym, podanym w "cab setup" (tak to mniej więcej brzmiało). Kliknąłem "Ignoruj" i poszło dalej. Jednak przy odpalaniu Iłek zamykał się automatycznie po 60 proc. Cóż, nie chciało mi się bawić za wiele, więc odinstalowałem wogóle Ultrapacka i na nockę zapuściłem ściąganie pełnego UP2.01. Przedłużyło się to ściąganie do 2 dni, ale mniejsza z tym. Dziś rano wstaję, zadowolony, instaluję - nie ma żadnych błędów, nic. Ale kiedy odpaliłem Iłka... zamknął się przy 60 prockach tak jak wcześniej. I byłoby to dla mnie zjawisko paranormalne wręcz, gdyby nie to, że majstrując przy plikach, odkryłem, że mój Winzip nie potrafi otworzyć poszczególnych tam ściągniętych kawałków (data1, data2, data3 itd.). Przy chęci ich rozpakowania wyskakuje taki komunikat: "WinZip cannot open (..)data1.cab because it is not in the standard Microsoft CAB format (as defined in mid-1998). The "signature bytes" required by the Microsoft CAB specification are missing."
No i w tej chwili nie wiem co mam robić. Podejrzewam że to się poprostu nie wypakowało w pełni, ale jak sprawić żeby to się wypakowało (sory za powtórzenie), to nie mam pomysłu... Posłużcie radą, proszę.