Autor Wątek: Rozważania o broni przy okazji potencjalnego konfliktu zbrojnego (Iran?).  (Przeczytany 22633 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Odp: Rozważania o broni przy okazji potencjalnego konfliktu zbrojnego (Iran?).
« Odpowiedź #45 dnia: Stycznia 23, 2010, 03:39:50 »
Cześć

Heh.. Zależy od momentu. W ostatnich fazach 1000 - letniej Rzeszy to raczej mizerne.  :003:
Polecam dobry, niemiecki film : "Fabryka zła" 2005 r. (?). Może już oglądałeś?

Niestety nie, mam ostatnio wstręt do filmów wojennych (poważnie mówię:)). Co do SS to kiedyś się tym trochę interesowałem, z książek (niestety obecnie nie czytam prawie nic) z tego co pamiętam bezpośrednio o SS to tylko "Kto sieje wiatr..." Bruneggera i kupę książek z opisami uzbrojenia organizacji itp. Szkolenie pod sam koniec wojny na pewno osłabło, chyba nawet najbardziej zindoktrynowany 14 latek zdawał sobie sprawę w styczniu czy lutym 45 że wojna jest już dawno przegrana, ciekawe czy byli świadomi tego że pewnie z 75% (tak palnąłem nie znam jakiś statystyk) z nich nie przeżyje pierwszego dnia spotkania z Armią Czerwoną (i często nie będzie to śmierć typu pocisk w czaszkę od snajpera tylko raczej celowe zmiażdżenie przez T-34).


Nie wiem, czy te założenia są dobre, ale osobny temat wydaję się bardzo interesujący.
Rozor - jak możesz to załóż temat, będę stałym czytelnikiem. :020:

Ja też:)

Odp: Rozważania o broni przy okazji potencjalnego konfliktu zbrojnego (Iran?).
« Odpowiedź #46 dnia: Lutego 01, 2010, 19:43:16 »
A propos wspomnianego tutaj M4, to w temacie "No i się wyemancypowały" (http://www.il2forum.pl/index.php?topic=6530.0) bip3r wstawił taką fotkę:



Panienka jak panienka, nic szczególnego, ale ten karabinek posiadający dwa celowniki jeden za drugim (ten drugi się odchyla) wzbudził moje skojarzenie z halabardą. Też niby uniwersalna broń (ostrze do kłucia,"siekerka" do rąbania i hak do ściągania z konia) - tyle, że zanim się żołnierz zastanowił czego użyć to było już zwykle po bitwie (przynajmniej dla niego). :020:

Moim zdaniem zaczyna się przesada z obwieszaniem broni tymi "gadżetami" - to kiedyś bokiem wyjdzie.  :118:

Offline Sundowner

  • *
  • Chasing the sunset
Odp: Rozważania o broni przy okazji potencjalnego konfliktu zbrojnego (Iran?).
« Odpowiedź #47 dnia: Lutego 01, 2010, 20:02:22 »
Razor, ale to nie jest celownik, a luneta powiększająca 3x, chociaż na sztywnym, całkowicie rozłączanym montażu (nie odchylanym). Sam celownik to kolimator Aimpoint Micro - pewnie wersja T-1.

Odp: Rozważania o broni przy okazji potencjalnego konfliktu zbrojnego (Iran?).
« Odpowiedź #48 dnia: Lutego 01, 2010, 20:16:13 »
Razor, ale to nie jest celownik, a luneta powiększająca 3x, chociaż na sztywnym, całkowicie rozłączanym montażu (nie odchylanym).

Jesteś pewny, że nie jest odchylane? Widziałem coś takiego "w akcji" właśnie w układzie odchylanym w prawo (choć oczywiście tę dodatkową optykę można było też odłączyć w całości - w końcu była na szynie na osobnym montażu) i się zastanawiałem czy to nie jest jednak już przekombinowanie.

Odp: Rozważania o broni przy okazji potencjalnego konfliktu zbrojnego (Iran?).
« Odpowiedź #49 dnia: Lutego 01, 2010, 21:13:00 »
Tak z zupełnie innej beczki(znaczy nie o broni), jak się temat reaktywował:

http://www.stosunki.pl/?q=node/1197
http://www.ioh.pl/forum/viewtopic.php?p=70422 (do zweryfikowania)


Dzik - poszukaj trochę w Google Books. Niektóre za darmo, niektóre w częściach.

http://books.google.pl/books?q=SS&btnG=Szukaj+ksi%C4%85%C5%BCek

większość po angielsku. Może też w:

http://www.questia.com/Index.jsp

Tylko tram, raczej płatne. Niestety kurde!!  :005:


L'ordre règne à Varsovie!

Offline Sundowner

  • *
  • Chasing the sunset
Odp: Rozważania o broni przy okazji potencjalnego konfliktu zbrojnego (Iran?).
« Odpowiedź #50 dnia: Lutego 01, 2010, 22:27:08 »
Jesteś pewny, że nie jest odchylane? Widziałem coś takiego "w akcji" właśnie w układzie odchylanym w prawo (choć oczywiście tę dodatkową optykę można było też odłączyć w całości - w końcu była na szynie na osobnym montażu) i się zastanawiałem czy to nie jest jednak już przekombinowanie.
To jest "TwistMount" Aimpointa, to dwuczęściowy montaż - jedną część montuje sie na szynie, drugą do lunety - montuje i ściąga obracając lunetę - tak jak w bardziej klasycznych montażach lunet na składanych sztucerach.

Montaże odchylane, jak Samson, czy LaRue (najlepszy z nich) to coś bardziej sensownego - chociaż np Samson ma to do siebie, że nie blokuje lunety w bocznej pozycji, za to zwalnia montaż poprzez jeden przycisk. Natomiast operowanie lunetą na montażu LaRue jest również bardzo proste i szybkie - wystarczy jeden ruch ręką (pociągniecie do tyłu i w bok) i luneta jest poza linią celowania - zabezpieczona z boku.

Odp: Rozważania o broni przy okazji potencjalnego konfliktu zbrojnego (Iran?).
« Odpowiedź #51 dnia: Lutego 02, 2010, 11:41:54 »
Cześć to co się stało z optyką (głównie za sprawą M-4 i amerykanów) do broni w ciągu ostatnich 10 lat jest niesamowite. Przecież jeszcze w czasie Pustynnej Burzy (1991) wszyscy latali z klasycznymi iron sightami a Steyr AUG czy G-36 ze względu na fabryczne zamontowanie kolimatora i optyki był uważany za cudeńko. Dziś każdy nowoczesny karabinek można w ciągu właściwie sekund zmienić z CQB do prawie że karabinka snajperskiego. (jak się ma kasę albo służy w bogatej armii)
Dobra idę spać jeszcze nie spałem od wczoraj (ach te gry :005:) a na 18 do roboty. (Napoleon uważał że człowiekowi wystarczy 4 godziny snu na dobę ja jestem innego zdania :002:)

tichy dzięki poszukam poczytam:)

Offline Egon

  • *
  • Szanowne GG: 5415434
Odp: Rozważania o broni przy okazji potencjalnego konfliktu zbrojnego (Iran?).
« Odpowiedź #52 dnia: Lutego 05, 2010, 13:56:40 »
Berek.

W 2007 roku,  na MSPO zaprezentowano nową piękną wersję naszego ukochanego, narodowego, polskiego.. Dobra koniec. Beryla o wdzięcznej nazwie Commando (Swoją szosą, z ciekawostek na prototypowej wersji, jest literówka. Beryl Comando  :020: )
Wie ktoś coś może więcej ?
 Zmiany w najnowszym berylu są takie: (Punkty skopiowane z strony internetowej: http://militaria.wp.pl/kat,27395,wid,9325274,wiadomosc.html?ticaid=1996e )

"1. Pierwotna kolba była jedną z najbardziej krytykowanych części karabinu. Obecnie FB Łucznik proponuje różne rozwiązania, w tym własnej konstrukcji kolbę składaną teleskopowo i bocznie. Tutaj widzimy importowaną (z Tajwanu) kolbę teleskopową UTG, w pozycji rozłożonej i złożonej. Ten element upodabnia beryla choćby do amerykańskiego M-4.

2. Zupełna nowość, czyli pochodząca z Radomia nowa, szybko odłączana szyna centralna systemu Picatinny wg MIL-STD-1913 (STANAG 2324). Od dotychczas stosowanej różni się wysokością. Jest wyższa i strzelec widzi pod nią klasyczny celownik mechaniczny. To ważne, bo w przypadku awarii lub wyczerpania zasilania w celowniku holograficznym HWS EOTech 552 zamontowanym do szyny, można dalej prowadzić celny ogień.

3. Szeroki spust bezpiecznika i jego dodatkowy fragment umieszczony jest niżej niż pierwotnie. Dzięki szerszemu spustowi żołnierz nie ma problemów z jego przesunięciem, a umieszczony niżej pozwala na odbezpieczenie broni kciukiem bez zdjęcia palca wskazującego ze spustu broni.

4. Szeroki spust odłączenia magazynka ułatwia szybki rozładunek broni.

5. Przezroczysty magazynek na 30 naboi powoli staje się standardem. Nie zabrakło go także w tym demonstratorze.

6. Nowa, bardziej dostosowana do dłoni rękojeść karabinu. Tutaj także UTG, ale oczywiście wybór takich elementów jest bardzo duży.

7. Przednia rękojeść, w tym przypadku TDI rodem z Izraela. Jej cechą charakterystyczną jest możliwość szybkiego odłączenia (tzn. trzeba ją odkręcić). Nie każdemu bowiem odpowiada taki układ, który w warunkach stresu może utrudniać sprawną wymianę magazynków. Uchwyt montowany jest oczywiście na szynie.

8. Szyna MIL-STD-1913 tym razem aż o czterech łożach, czyli RIS (Rail Integration System) z UTG na Berylu. Na czterech łożach można teoretycznie zamontować cztery różne urządzenia, każda część szyny jest położona do kolejnej pod kątem 90 stopni. "

A tu parę fotek najnowszego dziecka FB Łucznik:







Jak myślicie. Wprowadzą go do naszej armii ? Czy właśnie ta produkcja wzniesie beryla na poziom porządnego karabinka ? Czy może to kolejna produkcja która nie będzie zachwycać i za kolejne parę lat zamiast wymienić broń na nową, inną. Stworzą kolejną bezsensowną odsłonę  wz. 96 Beryl ?
"Myśliwiec - Na ziemi człowiek normalny jak każdy inny - w powietrzu staje się szaleńcem szybkości, człowiekiem-błyskawicą" Arkady Fiedler "Dywizjon 303"

Qbeesh

  • Gość
Odp: Rozważania o broni przy okazji potencjalnego konfliktu zbrojnego (Iran?).
« Odpowiedź #53 dnia: Lutego 05, 2010, 14:44:24 »
Nadal kolba jest poniżej osi lufy...jak tam Panowie wygląda sprawa z podrzutem?

Odp: Rozważania o broni przy okazji potencjalnego konfliktu zbrojnego (Iran?).
« Odpowiedź #54 dnia: Lutego 05, 2010, 18:27:38 »
Jak myślicie. Wprowadzą go do naszej armii ? Czy właśnie ta produkcja wzniesie beryla na poziom porządnego karabinka ? Czy może to kolejna produkcja która nie będzie zachwycać i za kolejne parę lat zamiast wymienić broń na nową, inną. Stworzą kolejną bezsensowną odsłonę  wz. 96 Beryl ?

Jak dla mnie to reanimacja trupa. Ktoś sobie powinien wreszcie zdać sprawę, że świetny w swoim czasie karabinek AK się już skończył. Czy ma sens wywalanie pieniędzy na kolejne modernizację czegoś co niestety nie będzie już nigdy dobrym współczesnym karabinkiem - nie lepiej przeznaczyć na zawarcie jakiegoś kontraktu na zakup licencji (no i może na początek pewnej partii) jakiejś nowoczesnej broni (takiej na następne kilka dekad)? Dla mnie to kolejny bezsens i marnotrawstwo.

3. Szeroki spust bezpiecznika i jego dodatkowy fragment umieszczony jest niżej niż pierwotnie. Dzięki szerszemu spustowi żołnierz nie ma problemów z jego przesunięciem, a umieszczony niżej pozwala na odbezpieczenie broni kciukiem bez zdjęcia palca wskazującego ze spustu broni.

Zaraz, zaraz ... chyba czegoś nie rozumiem? Jakoś nie wyobrażam sobie możliwości odbezpieczenia tej broni "kciukiem bez zdjęcia palca wskazującego ze spustu broni"? Jak dla mnie w obecnym kształcie można tego dokonać, ale jak się strzelać trzymając za chwyt lewą ręką. Może ten tekst miał dotyczyć przełącznika rodzaju ognia znajdującego się po drugiej stronie broni? Bo jak dla mnie w obecnym kształcie można tego dokonać, ale jak się strzelać trzymając za chwyt lewą ręką?

Offline Sundowner

  • *
  • Chasing the sunset
Odp: Rozważania o broni przy okazji potencjalnego konfliktu zbrojnego (Iran?).
« Odpowiedź #55 dnia: Lutego 05, 2010, 18:36:36 »
Wprowadzić do armii to pewnie MSBS-5,56 chcą ;P To byłby już 6 typ na stanie  :118:

Offline Sundowner

  • *
  • Chasing the sunset
Odp: Rozważania o broni przy okazji potencjalnego konfliktu zbrojnego (Iran?).
« Odpowiedź #56 dnia: Lutego 05, 2010, 19:14:31 »
Sorry, walnąłem się, to byłby 9 typ na stanie  :karpik

Obecnie mamy na wyposażeniu:
7,62mm kbkg wz.60
7,62mm kbk AKM
7,62mm kbk AKMŁ
7,62mm kbk AKMS
7,62mm kb SKS
5,56mm wz.96 Beryl
5,56mm wz.96 Beryl "krótki"
5,56mm wz.2004 Beryl

Dodatkowo są jeszcze 5,56mm Bushmaster M4 u 1PSK, HK416 i G36K w GROMie.

No i oczywiście 4 różne kalibry broni wyborowej.

No i karabiny maszynowe:
7,62mm rkm PKM
7,62mm rkm PKMSN
7,62mm rkm MG3
7,62mm ukm wz.2000
5,56mm rkm wz.2003

5,45mm kbk wz.88 Tantal nie widziałem, to już byłby niezły burdel ? :)
« Ostatnia zmiana: Lutego 05, 2010, 19:26:13 wysłana przez Sundowner »

Odp: Rozważania o broni przy okazji potencjalnego konfliktu zbrojnego (Iran?).
« Odpowiedź #57 dnia: Lutego 05, 2010, 20:17:21 »
Wprowadzić do armii to pewnie MSBS-5,56 chcą ;P

A chcą - tylko nie wiem czemu jakoś w ten wielki sukces WAT nie wierzę ... ciekawe czemu? :118:

To byłby już 6 typ na stanie  :118:

Ba ... najzabawniej jest jak w jednej jednostce są zarówno AKMS, jak i Beryle oraz P-83 i Wisty (na własne oczy to widuję). Tak jakby ci "spece" od logistyki nie mogli wymieniać broni całymi jednostkami (przenosząc starsze typy do innych, mniej "bojowych"). No cóż ale ja tylko podoficerem w armii byłem, to chyba za głupi jestem, aby zrozumieć ten "wielki plan".

Offline Sundowner

  • *
  • Chasing the sunset
Odp: Rozważania o broni przy okazji potencjalnego konfliktu zbrojnego (Iran?).
« Odpowiedź #58 dnia: Lutego 05, 2010, 23:11:00 »
Czego tu chcieć, jak jeszcze amunicja to Tetetek zalega, a np. Raków są tysiące. Wistów jest dość by przy dotychczasowych zasadach wydawania broni krótkiej obstawić całą armię na czas W, ale zamiast przekazać całą amunicję Makarowa i broń pod nią, na cele szkoleniowe, to gnije po magazynach albo jest oddawana AMW pojedynczymi paczuszkami.

Offline Egon

  • *
  • Szanowne GG: 5415434
Odp: Rozważania o broni przy okazji potencjalnego konfliktu zbrojnego (Iran?).
« Odpowiedź #59 dnia: Lutego 06, 2010, 17:25:23 »
A tak wracając do potencjalnego konfliktu zbrojnego w Iranie.

Zastanawia mnie jedna rzecz, jeżeli USA, faktycznie przystąpi do agresji na Iran, to logiczne jest (Przynajmniej wg. Mnie), że nie pójdzie tam sama, a mianowicie.
Polska, z tego co mi wiadomo. Ma największe kontyngenty w Afganistanie i Iraku (Oczywiście prócz, Amerykanów)  czyli dokładnie po dwóch stronach Iranu. I tu nasuwa się moje pytanie; Jeżeli owy konflikt by wystąpił. Amerykanie najpewniej poproszą nas o "Bratnią pomoc" (BTW, czy wam, Panowie też to sformułowanie się paskudnie kojarzy ?  :118: ), czy wyrazimy chęć i wyślemy naszych chłopców do Iranu ?
Interesuje mnie to z bardzo prostego powodu; Jeżeli uda mi się dostać na WSO, to zapewne tam bym wylądował.  :021:

Pozdrawiam
Egon.
"Myśliwiec - Na ziemi człowiek normalny jak każdy inny - w powietrzu staje się szaleńcem szybkości, człowiekiem-błyskawicą" Arkady Fiedler "Dywizjon 303"