Moim zdaniem możliwości tego płatowca będą sporo większe od Su-27. Przede wszystkim zysk na RCS, mimo że kształty nie są aż tak skrajne jak w F-22, to jasno widać intencje konstruktorów. Nie można tu zapomnieć o komorach uzbrojenia-F-35 przenoszący na dzień dzisiejszy 4 AMRAAMy jest praktycznie skazany na podwieszenia zewnętrzne o których wpływie mówić nie trzeba, natomiast PAKFA z wewnętrznym zapasem 8 R-77 przynajmniej na mnie robi wrażenie. Już sama eliminacja podwieszeń zewnętrznych daje ogromny zysk w porównaniu do poprzedniej generacji. Biorąc pod uwagę mimo wszystko nieco gorszą jakość wykonania rosyjskich samolotów w porównaniu do zachodnich, oraz mniejsze doświadczenie w zastosowaniu stealth, prawdopodobnie nie uzyskano RCS na poziomie Raptora, może nawet nie na poziomie F-35, ale i tak T-50 ma raczej znaczna przewagę nad resztą konkurentów. To 0,5m które się pojawiło niedawno to jak dla mnie wartość zdecydowanie zawyżona. Po drugie mamy platformę dostosowana do innych zakresów lotu. Su-27 nigdy nie będzie osiągał wspaniałych wyników jak chodzi o supercruise obojętnie jakie silniki mu się da-po prostu nie był do tego zaprojektowany.PAKFA natomiast, przynajmniej z tego co dotąd powiedziano, ma dorównywać F-22 w tej dziedzinie. Poza tym mówimy o samolocie z ciągiem 32ton i do tego z TVC..znając Rosjan będzie to najzwrotniejszy samolot następnych 20lat. Ciekawa jest jeszcze sprawa z zasięgiem, krążą plotki o 4000-5000km na paliwie wewnętrznym.Jeśli to prawda to mamy chyba rekord dla samolotów tej klasy.Na dzień dzisiejszy Rosjanie mają płatowiec, przewyższający i to chyba dość zdecydowanie, Rafale'a, Typhoon'a a także moim zdaniem F-35, który oprócz technologi stealth nie wyróżnia się niczym szczególnym jak chodzi o osiągi.Pytanie co do niego wsadzą. Tak w ogóle to na jakim etapie rozwoju jest radar dla T-50 (I-121 jesli dobrze pamiętam)?