Miałem okazję pograć i nawet skończyć SF2 w wersji PL. Nie powiem, kawał solidnej produkcji, świetnie wykonanej pod względem technicznym i fabularnym. Rozgrywka jak kto lubi. Można bawić się w podchody (Crucio + tryb oblężniczy) i załatwiać cichaczem. Można naklepać ile wlezie i wysłać na wroga. Dla każdego coś miłego. Sporo fajnych jednostek np. Colossus (ten jego promień

). bardzo przyjemnie jest wprowadzić nad cel kila okrętów wojennych, itd.
Jeśli chodzi o polonizację to również nie ma większych baboli. Widać, że sporo czasu zostało jej poświęcone. Głosy są dobrze dobrane. Na jednej czy dwóch wstawkach tylko można było zaobserwować, że usta źle się poruszają w stosunku do tego co mówią. Rozumiem, że to wiązało się z przerobieniem całej wstawki, a najprawdopodobniej nakręcenie jej od nowa. Wszystkie paski z informacjami w wiadomościach też są po polsku, napis na gwieździe szeryfa, itd. Można by było spokojnie to olać ale Blizzard nie odpuścił. Muzyka, tekstury, dźwięki są dopracowane. Fabułą też mi się podobała jak już pisałem. W ciekawy sposób się przeplata to wszystko między Zergami, Dominium i Protosami.
Ogólnie 400zł bym za nią nie dał. Ta opcja skierowana jest tylko do zapaleńców i fanów dzid laserowych ale 150zł to do przeżycia zwłaszcza biorąc pod uwagę to co napisałem. Godny następca SF na ładnych kilka lat. Mnie przyssało wczoraj od godz. 9 rano do 1 w nocy, nie licząc jednego podejścia w sobotę

.
Ps. Brakło mi trochę artylerii takiej jak w SW: Force Commander ale tryb oblężniczy w czołgu nieco uratował sprawę

.