Czy zasługuje, czy nie, to się dowiemy jak wyjdzie finalna wersja. I będziemy oceniać jako konsumenci, a nie jurorzy na konkursie talentów 2go klasistów - nie będziemy oceniać wysiłków, a efekty.
Osobiście mam jednak obawy, że ED już więcej symulatorów nie wypuści, wyraźnie kończą im się króliki w kapeluszu - pierwszy to odgrzanie wcześniejszego produktu, drugi, to wypuszczenie do sprzedaży produktu nieukończonego w trakcie trwania nad nim prac. Wyraźnie brakuje pieniędzy, więc jeżeli są aż takie problemy z tym produktem, to co by było z np symulatorem Apache, Vipera, czy Horneta ?