Miałem przed chwilą ciekawą usterkę. Leciałem sobie online (na serwerze o którym pisałem kilka postów wyżej) z misją deep strike. Po powrocie, mając 180 mil do bazy i 12 500 paliwa postanowiłem zaliczyć granice kosmosu. Na dopalaczach razem z baniakami wspiąłem się na 41k. Na tym pułapie paliwo z baniaków się skończyło, więc odleciały w dal, a ja wspinam się wyżej. Finalnie, choć łatwo nie było, wszedłem na 55k. Tam ustabilizowałem pułap i leciałem kilka minut z prędkością 190 -200. Nagle zapalił się Master Caultion, na panelu ostrzeżenie Equip Heat, a radar się wyłączył. Czy to możliwe że się przegrzał? Tak czy siak go wyłączyłem.
Do lotniska pozostało 30 mil, więc przeszedłem na strome zniżanie i wylądowałem. W trakcie kołowania kontrolki zgasły, więc włączyłem radar ponownie. O dziwo przeszedł w stronę testową i podjął normalną pracę.
Teraz sobie jeszcze przypomniałem że po ataku nie wyłączyłem lasera i był uzbrojony cały czas. A kontrolki zapaliły się po włączeniu świateł (bo postanowiłem być kosmiczną choinką). Ale czy to może mieć wpływ na radar? czy zaimplementowali jakiś model awarii tego urządzenia?