Dzisiaj steam ściągnał jakiegoś patcha.
Ha !! Giera odpaliła i działa :banan
Po przestawieniu wszystkich bzdur (woda, chmury, cienie, lasy, drogi i trawy,) na low albo wyłączenie tego w cholerę - idzie polatać.
Reszta na medium - na razie

Kabina i widoki z niej na med są lepsze niż w iłku na exelent.
Trochę więcej klawiszy do opanowania. Brakuje trochę takich krzywych jak w starym do regulacji joy'a - ale jest to do rozgryzienia.
Odnosnie samego latania - trzeba dbać o silnik. I to bardzo - czyli jedno oko na zew, drugie obserwuje wskazania temperatury i ciśnienia. Nie da się zrobić podstawowego manewru jakim było ściągnięcie wajchy na klatę i latanie jak pies za własnym ogonem na wysokości 10 metrów

Samolot myszkuje na boki, a przy strzelaniu to chyba lepiej zamykac oczy, aby się nie wk##wiać na to trzęsienie

To tyle na razie

Athlon DualCore 5200+, 9600GT 512 Mb, 2 GB RAM, Winda XP SP3.
Ramm.