Mam podobne odczucia jak Rutkov i reszta tutaj ludzi. Sim jest super jeżeli chodzi o engine managment. W samej walce musimy dbać o wiele więcej niż "110% mocy i jazda tylko uważaj na Engine overheat co jakiś czas".
Zalety :
- nowy sim

- procedury startu bardziej skomplikowane niż w starym Iłku
- zarządzanie silnikami - mieszanka, chłodnica oleju i glikolu (czy tam wody?)
- teksty pilotów AI "pauke pauke" itp ;P, szkoda, że czasem się nakładają na siebie i brzmi to bardzo źle
- strzelanie jest dużo trudniejsze i mam wrażenie bardziej realistyczne niż w Iłku 46
- wystarczy czasem krótka seria, żeby wyłączyć przeciwnika z walk (DM)
- dużo bardziej istotne są trymy
- mimo wad ma swój klimacik taki jakiś

- misje ładują się szybciutko
- coś mi samolot skręca jak startuję - to chyba przez trawę

Wady :
- nie lata się znowu tak dużo trudniej niż w starym Iłku (mówię po 10 godzinach latania w to)

:P:P... przynajmniej offline
- nie ma Focke Wulfa

:P
- niedopracowane Menu, surowy wygląd czcionek
- dźwięki silników sprzed 11 lat, spit brzmi jak mietek, mietek jak spit itp itd
- brak optymalizacji silnika gry, przy grafice, która nie powala (jakkolwiek jest ładna).
Moje ustawienia :
Model Detail: High
Building Detail: Very Low
Land Detail: Medium
Forrest: Off
Visual Effects: High
Anti Aliasing: 8x
Anti Epilespy: off
Damage decals: High
Builing Amount Low
Land Shading High
Grass Off
Shadows ON
Roads Off
Komp : Phenom II x4 955BE 3.2Ghz (nie podkr), 4GB DDR3 1333Mhz, AMD HD 5850 (nie podkr).
Rozdzielczość : 1920x1080.
FPS 30 - 70. AVG : 35.
U mnie ProcessAffinityMask=3;
____________________________________