Tak yano, to jest ten model. Lekko zmodernizowany, wyrzuciłem z dzioba pokrywy czegoś, nie wiem czego, ale w naszych tego nie ma. Nie mam teraz czasu bawić się modelami, ale w planach jest poprawienie ogona na właściwy.
Prawdopodobnie nie będzie dostępny w tym teatrze, musi być zgoda autora.
Przy okazji, coś wam pokażę. Pracujemy nad tym od wielu tygodni i jest mały postęp. Nie będę pisać co i jak, to trochę skomplikowane, ale jest szansa na małą zmianę. Zresztą, sami zobaczcie:
http://www.youtube.com/watch?v=bq4Z9VXuXiIKtoś mówił, że skrzydłowy zawsze musi być klonem?

Jeszcze jest dużo do zbadania, dużo niewiadomych, testy cały czas trwają i może coś z tego będzie.