Autor Wątek: W PZL Mielec powstaje makieta PZL P-37 "Łoś".  (Przeczytany 31588 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Ranwers

  • *
  • Wizzard
Odp: W PZL Mielec powstaje makieta PZL P-37 "Łoś".
« Odpowiedź #60 dnia: Marca 08, 2012, 15:32:58 »
Nie, nie jest źle.....  :121:
... Stateczniki jakoś mi nie wadzily zbytnio, ale osłony silników mnie już denerwują  :005:   
Poczekajcie na kabiny  :118:

A tu walec drogowy...



I ja ich kiedyś broniłem... :008:
Zmarnowane 3 tony duraluminium.

.       __!__
.____o(''''')o____.
          " " "
Forum to miejsce spotkań ludzi, którzy mają "zryty palnik" w pewnych kwestiach i do tego dobrze im z tym

Offline Sherman

  • *
  • 1. Pułk Lotniczy, 2. Eskadra Wywiadowcza, 105.WPŚB
Odp: W PZL Mielec powstaje makieta PZL P-37 "Łoś".
« Odpowiedź #61 dnia: Marca 08, 2012, 16:33:57 »
Wnętrze nie będzie robione (z wyjątkiem stanowiska bombardiera podobno, ale nie wiem jak dokładnie; swoją drogą dobrze że przypomnieliście mi o tym Ranwers, bo miałem im coś jeszcze podesłać) ;)

A walec- zapewne do czasu przetransportowania.
Marcin "Rahonavis" Rogulski (1986-2019)

Nie przepuszczą żadnej owcy,
Z drugiej chłopcy wywiadowcy.

Offline KosiMazaki

  • Administrator
  • *****
    • http://www.kg200.il2forum.pl
Odp: W PZL Mielec powstaje makieta PZL P-37 "Łoś".
« Odpowiedź #62 dnia: Marca 08, 2012, 20:40:33 »
Nie, nie jest źle.....  :121:
Tylko jak przyjdziesz kiedyś być może Kosi z synem by mu pokazać jak wyglądał zmaterializowany geniusz polskiej myśli lotniczej II RP to będziesz mu mówił, synu to jest Łoś, po prostu...... Łoś. Tylko że to ma troche inne, tamto było takie a nie siakie, a tu było troche inaczej zamocowane. To robią goście z fabryki lotniczej a nie z garażu za miastem, to powinno coś znaczyć. Może warto by w majestacie prawa zabronić nazywania (jeżeli odbiegnie bardzo od oryginału) tego co zrobią repliką/makietą PZL.37 Łoś, a najwyżej wyrobem Pezetelo.37łosiopodobnym? Stateczniki jakoś mi nie wadzily zbytnio, ale osłony silników mnie już denerwują  :005:   

Powiem mu po prostu: "Synu to makieta, a w rzeczywistości wyglądał on tak (tu pokaże monografię lub zdjęcie)".

 Taki projekt to spore nakłady finansowe i pewnie to też odegrało swoją rolę. Nigdy nie będzie idealnie skoro nie ma planów, nie ma opisów z czego został zrobiony. Jak gość w Bielsku-Białej zrobił sobie replikę Pantery na podwoziu jakiejś "Tetki" to nikomu to nie przeszkadzało, a tutaj szambo. Dajcie spokój, niech sobie dłubią, niech postawią sobie przed fabryką, niech wyjdzie co wyjdzie, a jak będzie gniot to przynajmniej zaoszczędzicie na bilecie albo wyskoczycie do Duxford.

Na spokojnie i bez spinki.
I/KG200_Doktor  1972-†2006

"Herr Rittmeister wylądował, klasnął w dłonie mówiąc: Donnerwetter! Osiemdziesiąt jest godną szacunku liczbą"

Odp: W PZL Mielec powstaje makieta PZL P-37 "Łoś".
« Odpowiedź #63 dnia: Marca 08, 2012, 21:29:42 »
To po co robić tą makietę? Postawić gablotę z fotkami. Przyjdziesz z synkiem, wskażesz na fotki w gablocie i powiesz, tak wyglądał Łoś  :002:.

Argument finansowy jest dla mnie śmieszny. Czy to poprawny, czy niepoprawny element, ilość materiału jest praktycznie taka sama. W programie "Było nie minęło' widać, że mają monografie z AJ-Press, ale zamiast na niej bazować, to korzystają z radosnej twórczości jakiegoś inżynierka, co to sobie w jakimś AutoCAD-zie wymalował łosio-podobnego potworka  :001:.

A co do Pantery na bazie T-55, to to co mogli, zrobili w miarę poprawnie. Nie robili niczego na oko, tylko dążyli do jak najwierniejszego odwzorowania pierwowzoru.

Poprawki interpunkcyjne i inne. Zfrr
« Ostatnia zmiana: Marca 08, 2012, 21:47:49 wysłana przez Zefirro »

Offline KosiMazaki

  • Administrator
  • *****
    • http://www.kg200.il2forum.pl
Odp: W PZL Mielec powstaje makieta PZL P-37 "Łoś".
« Odpowiedź #64 dnia: Marca 09, 2012, 07:25:22 »
Ci też nie robią na oko, mają jakiś plan i sobie dłubią. Pokazywanie komukolwiek tej makiety nie jest obowiązkowe dlatego zawsze mogę na gwiazdkę dać mu monografię. Chociaż i w tej monografii są błędy, bo coraz częściej się mówi, że nie były np. niebieskie od spodu a srebrne.

Z ilością materiału to chyba raczej odwrotnie. Przy makiecie jedzie się na skróty, pomija się pewne elementy, zwłaszcza te których nie widać to jak ilość materiału może być taka sama?. Poza tym robi się to z zupełnie innych stopów metali nie muszących spełniać norm w lotnictwie. Pewne elementy można uprościć w kształtach żeby jako tako bryła była zachowana, a koszty wytwarzania mniejsze.

Widzisz tak jak w przypadku Pantery i innych podobnych projektów każdy, jak dobrze zauważyłeś, robi to w miarę poprawnie.
I/KG200_Doktor  1972-†2006

"Herr Rittmeister wylądował, klasnął w dłonie mówiąc: Donnerwetter! Osiemdziesiąt jest godną szacunku liczbą"

Odp: W PZL Mielec powstaje makieta PZL P-37 "Łoś".
« Odpowiedź #65 dnia: Marca 09, 2012, 07:40:08 »
Cytuj
pomija się pewne elementy, zwłaszcza te których nie widać to jak ilość materiału może być taka sama?

Ale ja się nie czepiam konstrukcji wewnętrznej czy materiałów tylko kształtu, geometrii.

A co do tej w miarę poprawnej Pantery to jet ona na tyle poprawna, że na pierwszy rzut oka nie widać (poza układem jezdnym  oczywiście) Rozumiem uroszczenia do kilkunastu milimetrów. Ale w przypadku tego Łosia gołym okiem widać że coś jest nie tak.
« Ostatnia zmiana: Marca 09, 2012, 07:47:50 wysłana przez KosiMazaki »

Offline KosiMazaki

  • Administrator
  • *****
    • http://www.kg200.il2forum.pl
Odp: W PZL Mielec powstaje makieta PZL P-37 "Łoś".
« Odpowiedź #66 dnia: Marca 09, 2012, 07:48:44 »
Dla 3/4 ludzi ten Łoś będzie w miarę poprawny tak samo jak ta Pantera.
I/KG200_Doktor  1972-†2006

"Herr Rittmeister wylądował, klasnął w dłonie mówiąc: Donnerwetter! Osiemdziesiąt jest godną szacunku liczbą"

_michal

  • Gość
Odp: W PZL Mielec powstaje makieta PZL P-37 "Łoś".
« Odpowiedź #67 dnia: Marca 09, 2012, 08:11:05 »
Dla 3/4 ludzi ten Łoś będzie w miarę poprawny tak samo jak ta Pantera.

Pozostałe 1/4 właśnie tu widzi problem.

Offline KosiMazaki

  • Administrator
  • *****
    • http://www.kg200.il2forum.pl
Odp: W PZL Mielec powstaje makieta PZL P-37 "Łoś".
« Odpowiedź #68 dnia: Marca 09, 2012, 08:24:17 »
Widocznie nie są targetem. Dla nich pozostaje monografia AJ-Press. Poza tym wracamy do początku, czyli niech widzą tylko takiej histerii nie uprawiają albo przynajmniej poczekają z nią do końca projektu :). Zawsze też mogą zacząć swój autorski projekt skoro to taki nie problem ;).
I/KG200_Doktor  1972-†2006

"Herr Rittmeister wylądował, klasnął w dłonie mówiąc: Donnerwetter! Osiemdziesiąt jest godną szacunku liczbą"

_michal

  • Gość
Odp: W PZL Mielec powstaje makieta PZL P-37 "Łoś".
« Odpowiedź #69 dnia: Marca 09, 2012, 08:58:02 »
Widocznie nie są targetem. Dla nich pozostaje monografia AJ-Press. Poza tym wracamy do początku, czyli niech widzą tylko takiej histerii nie uprawiają albo przynajmniej poczekają z nią do końca projektu :).

Skoro widać w trakcie prac, że efekt będzie mierny jeśli chodzi o zgodność z realem, to po co czekać do końca?

Zawsze też mogą zacząć swój autorski projekt skoro to taki nie problem ;).

Jak będę miał do dyspozycji zakłady PZL, tak jak ta ekipa, to na pewno zacznę.

W jednym masz rację, nie ma sensu dalej tego ciągnąć. Szkoda tylko, że odpieprzają taką fuszerę.

Offline KosiMazaki

  • Administrator
  • *****
    • http://www.kg200.il2forum.pl
Odp: W PZL Mielec powstaje makieta PZL P-37 "Łoś".
« Odpowiedź #70 dnia: Marca 09, 2012, 09:08:21 »
A tam zakłady...  Jak się czołg w garażu da odbudować albo na podwórku to i z Łosiem też się da ;). Kwestia determinacji. EOT.
I/KG200_Doktor  1972-†2006

"Herr Rittmeister wylądował, klasnął w dłonie mówiąc: Donnerwetter! Osiemdziesiąt jest godną szacunku liczbą"

Odp: W PZL Mielec powstaje makieta PZL P-37 "Łoś".
« Odpowiedź #71 dnia: Marca 10, 2012, 12:37:18 »
Z Panthero-Teciakiem jest taki problem, że został zmaterializowany za prywatne pieniądze. Łoś obstawiam za "firmowe". Może Panthera byłaby bardziej kocia jakby miała np. koła zrobione jak na Pantherę przystało. Tylko, że za takie kółko cena wyszła ~10k. A samych kół nośnych jest 30 z tego 10 podwójnych. Gniot by był jakby wydali tę kasę, a koła zrobili jak średnio podobne do oryginalnych. Wtedy byśmy mieli efekt mieleckiego "Łośia".

Offline KosiMazaki

  • Administrator
  • *****
    • http://www.kg200.il2forum.pl
Odp: W PZL Mielec powstaje makieta PZL P-37 "Łoś".
« Odpowiedź #72 dnia: Marca 10, 2012, 14:16:32 »
Pieniądze to pieniądze, bez znaczenia źródło. Równie dobrze można zakładać, ze zrobienie statecznika "poprawnie politycznego" to koszt 10k, a takich są dwa. Czepiacie się i tyle. Ich dzień, ich woda, projekt, czas, itd. Dajcie temu projektowi spokój zamiast pierdolamento (Qrdl TM) uskuteczniać :). Brakuje tylko żebyście tam krzyż wkopali.

Jak dalej będzie tutaj taki klimat to zamknę/usunę temat i będzie spokój. Otworzę dopiero jak ukończą projekt i wtedy sobie pokokietujecie i do woli powylewacie wiadra pomyj na niego.
I/KG200_Doktor  1972-†2006

"Herr Rittmeister wylądował, klasnął w dłonie mówiąc: Donnerwetter! Osiemdziesiąt jest godną szacunku liczbą"

_michal

  • Gość
Odp: W PZL Mielec powstaje makieta PZL P-37 "Łoś".
« Odpowiedź #73 dnia: Marca 10, 2012, 14:32:53 »
Pieniądze to pieniądze, bez znaczenia źródło. Równie dobrze można zakładać, ze zrobienie statecznika "poprawnie politycznego" to koszt 10k, a takich są dwa. Czepiacie się i tyle. Ich dzień, ich woda, projekt, czas, itd. Dajcie temu projektowi spokój zamiast pierdolamento (Qrdl TM) uskuteczniać :) . Brakuje tylko żebyście tam krzyż wkopali.

Jak dalej będzie tutaj taki klimat to zamknę/usunę temat i będzie spokój. Otworzę dopiero jak ukończą projekt i wtedy sobie pokokietujecie i do woli powylewacie wiadra pomyj na niego.

Mazak, to, że masz inne zdanie, nie znaczy, że jest słuszne. :P 

Parafrazując klasyka. To jest miś łoś na miarę naszych możliwości!  :118:


OK, ja już się zamykam.

Offline KosiMazaki

  • Administrator
  • *****
    • http://www.kg200.il2forum.pl
Odp: W PZL Mielec powstaje makieta PZL P-37 "Łoś".
« Odpowiedź #74 dnia: Marca 10, 2012, 15:07:27 »
Nikomu przecież nie zabraniam mieć innego zdania, wręcz przeciwnie szanuję je. Mam tylko wrażenie, że niektórzy podchodzą do tego zbyt poważnie i bez dystansu. Natomiast ja mam do tego luźny stosunek i nie rozumiem tej nagonki. Będzie Łoś czy nie to mi to koło pędzla lata. Chwała, że są ludzie i znalazły się pieniądze na choćby taki projekt i w takiej postaci. My natomiast krytykujemy nie znając szczegółów tej całej zabawy i gdyby nie lokalne media całość by pewnie przeszła bez echa. Tak czy siak nawet taka makieta może być miłym uzupełnieniem wystawy o tym samolocie. Lepsze to, niż oglądanie pogiętych, stopionych, rozwalonych blach. Kiedyś się może ktoś inny znajdzie co poprawi tą makietę lub zrobi inną. Nie od razu Rzym zbudowano. Ja też wolał bym prawdziwego ale jak się nie ma co się lubi to się lubi co się ma.

Tym optymistycznym akcentem zamykam temat, do czasu aż mi ktoś podeśle jakieś konkretne informacje to otworzę, bo w takiej postaci to szkoda miejsca marnować. Może wtedy wyjdzie z tego bardziej konstruktywna dyskusja zamiast takiej przepychanki.

Ps. To zdanie Michał jest bardzo trafne i na miejscu dlatego tym bardziej się dziwie tej histerii.
I/KG200_Doktor  1972-†2006

"Herr Rittmeister wylądował, klasnął w dłonie mówiąc: Donnerwetter! Osiemdziesiąt jest godną szacunku liczbą"