Autor Wątek: Łikendowe latanko  (Przeczytany 29350 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline syringe

  • *
  • Centipede
Odp: Łikendowe latanko
« Odpowiedź #195 dnia: Czerwca 04, 2012, 21:06:43 »
A tam Żan i Żan. Dla nas bombardowanie przez niego stanie się nudną codziennością.  :020:

Odp: Łikendowe latanko
« Odpowiedź #196 dnia: Czerwca 04, 2012, 21:06:52 »
Wybaczam wam Koledzy, bo wiem jak was Żan boleśnie przeorał na tym waszym zakopconym lotnisku.
No ktoś musiał jak Ty ganiałeś koło Kuzniecowa  :118:

qrdl

  • Gość
Odp: Łikendowe latanko
« Odpowiedź #197 dnia: Czerwca 04, 2012, 21:07:51 »
Po prostu czasami pilot Kamowa przypomina przysłowiową małpę z brzytwą i to podwójną, rotującą w przeciwnych kierunkach.

Offline KosiMazaki

  • Administrator
  • *****
    • http://www.kg200.il2forum.pl
Odp: Łikendowe latanko
« Odpowiedź #198 dnia: Czerwca 04, 2012, 21:18:25 »
Janek działa wg. zasady to mój kotek i mogę go pier.... kiedy chcę. Pech chciał, że padło na Mekkiego i lotnisko. Zagłaskał go na śmierć :D. Przez chwilę odniosłem nawet wrażenie, że Jankowi to sprawia radość. To dziwne, bo ksywa Zimny Janek nie wzięła się z niczego.
I/KG200_Doktor  1972-†2006

"Herr Rittmeister wylądował, klasnął w dłonie mówiąc: Donnerwetter! Osiemdziesiąt jest godną szacunku liczbą"

Odp: Łikendowe latanko
« Odpowiedź #199 dnia: Czerwca 04, 2012, 21:34:22 »
Trzeba przyznać, że latanie Kaką wczoraj na serwerze wyglądało jak pływanie człowieka z rozciętą nogą u wybrzeży RPA. Chyba się domyślacie jak, to może się skończyć. Zamiast ostrzegawczego głosu Nataszy lepsza by była ścieżka dźwiękowa Johna Williams'a do filmu JAWS. Strasznie było niebezpiecznie. Pot po czole, ucisk w gardle i uderzenia gorąca na twarz występowało co kilka minut. Przecież jak tak dalej pójdzie, to zejdę na zawał albo wylew :001:

P.S.
To samo czułem kiedy z MZ-tki przesiadłem się na CBR-kę :003:
Tę łódkę KUZNIECOWA, to trzeba wywalić.

Offline Mekki

  • Global Moderator
  • *****
  • Tępy Ch**:)
    • 13 WELT
Odp: Łikendowe latanko
« Odpowiedź #200 dnia: Czerwca 04, 2012, 21:38:01 »
Jeszcze żeście nie ochłonęli? :118:
Najlepsze jest to, że Żanetka zawsze mnie trafiał gdy silniki były rozkręcone do około 60%. Ze stoperem cyc jeden lata czy co?

logan:
Bo zamiast się jeden z drugim tarzać po glebie trzeba było bronić lotniska, a nie dupy w trzepaczki i zostawiliście sniffera samego. Aż z tego wszystkiego musiałem strony zmienić, bo mi go żal było jak go ciągle ktoś spuszczał. :118:
A w jaki sposób Ty jesteś upośledzony?

Kanał youtube 13WELT

Odp: Łikendowe latanko
« Odpowiedź #201 dnia: Czerwca 04, 2012, 21:59:36 »
Bo zamiast się jeden z drugim tarzać po glebie trzeba było bronić lotniska, a nie dupy w trzepaczki i zostawiliście sniffera samego. Aż z tego wszystkiego musiałem strony zmienić, bo mi go żal było jak go ciągle ktoś spuszczał. :118:

Taa. Powiedz, to temu człowiekowi z rozciętą nogą, żeby nie wychodził z wody i stawił czoło stadu Żarłaczy :118:
Instynkt samozachowawczy mówił mi  żebym stamtąd spier... jak najszybciej. Nieraz z wrażenia chowałem podwozie dopiero po półgodzinie lotu. Byle jak najdalej od tego piekła.       

Odp: Łikendowe latanko
« Odpowiedź #202 dnia: Czerwca 05, 2012, 08:47:24 »
Najlepsze jest to, że Żanetka zawsze mnie trafiał gdy silniki były rozkręcone do około 60%. Ze stoperem cyc jeden lata czy co?
On tyle czasu robi nawrót... i wpada idealnie na mniej więcej tak rozkręcone silniki.

Najzabawniejsze w tej grze jest to, że trzeba szukać sposobu jak tu kurna wystartować :) Nerwy ze stali to wymagane minimum. A wszystko przez uziela i Alex'a, przez których brak ciągle trafiam do niebieskich... Gdzie Wy kurna jesteście?!?!?

Odp: Łikendowe latanko
« Odpowiedź #203 dnia: Czerwca 05, 2012, 15:11:31 »
Koniec roku szkolnego, zdać do 3 klasy by się przydało  :020:

qrdl

  • Gość
Odp: Łikendowe latanko
« Odpowiedź #204 dnia: Czerwca 05, 2012, 15:13:16 »
Nie warto. Tutaj są ludzie z doktoratami i wolą grać niż np. pisać artykuły naukowe  :021:. Lepiej znajdź sobie od razu jakiś dobry fach  :karpik.

qrdl

  • Gość
Odp: Łikendowe latanko
« Odpowiedź #205 dnia: Czerwca 06, 2012, 13:54:28 »
Latamy coś dzisiaj. Mogę postawić jak będą chętni na pukanko.

Offline syringe

  • *
  • Centipede
Odp: Łikendowe latanko
« Odpowiedź #206 dnia: Czerwca 06, 2012, 14:20:19 »
Zgłaszam się! Od której?

qrdl

  • Gość
Odp: Łikendowe latanko
« Odpowiedź #207 dnia: Czerwca 06, 2012, 14:43:46 »
Od której chceta, może być od 20.

John Cool

  • Gość
Odp: Łikendowe latanko
« Odpowiedź #208 dnia: Czerwca 06, 2012, 18:02:03 »
Może być, myślę że byłbym w stanie się pojawić chwilę po 20tej.

W międzyczasie zrobiłem testy z tym nieszczęsnym Kuzniecowem... okazuje się że w zasadzie jedynie skutecznym środkiem na jego wyeliminowanie jest albo celne ulokowanie paczki 6-8 FABów-500M62 albo salwy 6-8 ciężkich npr S-25... co wcale nie jest takie proste zważywszy że zbliżenie się do niego na taką odległość graniczy z cudem.

Offline syringe

  • *
  • Centipede
Odp: Łikendowe latanko
« Odpowiedź #209 dnia: Czerwca 06, 2012, 18:23:46 »
Będę trochę po 20.