To była sytuacja jak goniliście Slider-a. On mnie wyprzedził a wy zaraz za nim, więc miałem was tuż przed sobą i raczej nie szybowaliście. Lok na pierwszym - ognia, lok na drugim - ognia, mogłem zobaczyć wasze stateczniki... Wręcz wymarzona sytuacja. I co ? Widzę jak rakiety doganiają was i NIC. Trzecia sytuacja, ktoś gonił Slider-a, nad naszym lotniskiem poszedł w górę prawie pionowo, to ja na gaz i za nim, znowu blisko, widać sylwetkę samolotu, lok, ognia, rakieta leci za celem, dogania i NIC. We wszystkich przypadkach odległość była mała, samoloty nie robiły manewrów, nie rzucały flar, raczej pędziły a nie szybowały. Co do ataku na czołowe to wiem, za późno ściągałem gaz. Co do nożyc, to nie łapię za bardzo jak wykonać ten unik, wychodzi mi jakieś mało kontrolowane bujanie a nie nożyce.