Autor Wątek: ARMA 3  (Przeczytany 65240 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Odp: ARMA 3
« Odpowiedź #135 dnia: Listopada 03, 2013, 23:12:02 »
Epizod 1 został udostępniony już 24go dla wersji dev.
Nie wiem czy bardziej frustrujące było posiadanie gry bez kampanii, czy granie w nią "na raty" :x
Przejście części pierwszej to ok 3-4 godziny rozgrywki, czyli jeden wieczór dobrej zabawy... Spodziewałem się, że wraz z wydaniem "Survive" dostaniemy jakiś nowy staff... Liczyłem przynajmniej na samoloty dla CSAT i NATO, ale się przeliczyłem :x Oprócz kilku misji, nie ma nic nowego. Przyznać jednak muszę, że ów misje są bardzo dobre. Przede wszystkim trzymają świetny klimat. Dużym plusem jest możliwość doboru dowolnego uzbrojenia przed każdą misją. Fabuła też jest ok... i właśnie dlatego myślałem, że szlag mnie trafi, jak wyczytałem, że na następną dawkę (znowu 3-4 godziny? :065:) muszę czekać do grudnia :icon_evil:

mmaruda

  • Gość
Odp: ARMA 3
« Odpowiedź #136 dnia: Listopada 04, 2013, 02:07:40 »
U mnie były problemy ze skryptami już w pierwszej misji. Patche deva pomogły, ale trzeba było zacząć od początku, żeby to zaskoczyło. Do tego debilizmy typu pójdziesz za daleko i mission failed - co to ma być Battlefield? Return to combat zone? W końcu domęczyłem do obozu Brytyjczyków i... dałem sobie przerwę. Nigdy nie cisnąłem ostro w kampanie żadnej Army, w dwójce przeszedłem wszystko mocno na siłę kilka lat po premierze. Powiem tak: poziom kampanii pod względem klimatu zdecydowanie bardziej w stronę Flashpointa, niestety epizodyczność pokazuje, ile na to trzeba czasu i wysiłku. Nie podoba mi się to co robią z serią, wszystko się ciągnie w nieskończoność w kwestii developmentu i pewnie przyjdzie poczekać jeszcze kilka lat aż Arma 3 osiągnie swój zamierzony potencjał. Niestety może się okazać, że wtedy już będzie musztarda po obiedzie.

Odp: ARMA 3
« Odpowiedź #137 dnia: Listopada 04, 2013, 09:03:45 »
Kampania nie jest zła - "voice acting" trzyma poziom, dialogi i historia nie są zbytnio "rzygliwe", nie ma się wrażenia rozgrywki korytarzowej. Nie wiem, czy w kolejnych rozdziałach historia przeskoczy do innego bohatera, ale podobała by mi się konsekwencja w przedstawianiu losów jednego bohatera, a nie kilku.
Skrypty raczej działają prawidłowo, w moim wypadku nie było potrzeby powtarzania jakichś fragmentów misji. Grałem na 0.70 umiejętności wrogów i nie powiem żeby rozgrywka była szybka, ani łatwa.
AI niestety nie porywa, ale to norma, więc w sumie nie ma co oceniać akurat tego elementu.
W jednym momencie strasznie się wkurzyłem, bo pomimo wielokrotnych prób nie udało mi się skutecznie wezwać wsparcia artyleryjskiego i rozwalić wieże strażnicze...może coś źle robię, a może dostałem artylerzystów rodem ze "Spaceballs", bo sieją pociskami po całej bazie.

Odp: ARMA 3
« Odpowiedź #138 dnia: Listopada 04, 2013, 11:30:33 »
Cytuj
W jednym momencie strasznie się wkurzyłem, bo pomimo wielokrotnych prób nie udało mi się skutecznie wezwać wsparcia artyleryjskiego i rozwalić wieże strażnicze...może coś źle robię, a może dostałem artylerzystów rodem ze "Spaceballs", bo sieją pociskami po całej bazie.
Wydaje mi się, że w tej misji akurat o to chodziło, żeby artyleria nie dała rady. Ostrzał jednak zadaje spore straty przeciwnikowi i łatwiej jest przejąć bazę, wchodząc do niej całym oddziałem.

Odp: ARMA 3
« Odpowiedź #139 dnia: Listopada 04, 2013, 14:28:23 »
Może, ale jeżeli ten typ moździerza tak ma w realu, to osobiście bałbym się go wzywać jako wsparcie ;-)

mmaruda

  • Gość
Odp: ARMA 3
« Odpowiedź #140 dnia: Listopada 04, 2013, 14:37:49 »
Weź pod uwagę, że artyleria to nie Pavewaye i JDAMy. Nowoczesne haubice posiadają co prawda zaawansowane systemy celownicze, a nawet bajery typu naprowadzanie pocisków GPSem, ale raczej występuje to w Future Weapons na Discovery niż na typowym polu walki. A tutaj mamy moździerze! Prosta rura, którą celuje się zmieniając jej kąt ustawienia. Doliczmy odległość, wiatr i inne bajery i od razu widać, że to nie jest sprzęt do precyzyjnego niszczenia celów. Co do lęku przed użyciem, to warto mieć na uwadze, że tak zwany Danger Close liczy się od dystansu 500m od pozycji wzywającego wsparcie i ta wartość rośnie proporcjonalnie do kalibru wezwanego wsparcia, a przy zabawkach takich jak MLRS wynosi już 2km. Realizm!

Odp: ARMA 3
« Odpowiedź #141 dnia: Listopada 04, 2013, 15:50:23 »
Realistycznie to by było gdybym mógł nanieść poprawkę na bazie ich trafień, ale skoro sieją po połowie bazy to to się robi trochę śmieszne. Tym bardziej nie wiem po co ustalać jako cel misji coś co wymaga precyzyjnego ostrzału i jednocześnie nie udostępniać graczowi odpowiedniego narzędzia. Może to było zaplanowane specjalnie, a może nie, ale to akurat jeden z niewielu elementów, do których bym się przyczepił, więc nie jest źle.

Odp: ARMA 3
« Odpowiedź #142 dnia: Listopada 04, 2013, 16:11:02 »
Cytuj
Realistycznie to by było gdybym mógł nanieść poprawkę na bazie ich trafień, ale skoro sieją po połowie bazy to to się robi trochę śmieszne.
Przecież można wzywać ostrzał artyleryjski z jednym pociskiem w salwie i za każdym razem podawać lekko zmienione koordynaty, czyt. poprawki.

Offline Sundowner

  • *
  • Chasing the sunset
Odp: ARMA 3
« Odpowiedź #143 dnia: Listopada 15, 2013, 08:58:12 »

Tactical Guide dla Arma 3 już dostępny dla ludzi bez limitowanej edycji gry:


http://ttp3.dslyecxi.com/

mmaruda

  • Gość
Odp: ARMA 3
« Odpowiedź #144 dnia: Listopada 23, 2013, 01:13:18 »
No dobra przejechałem kampanię - to jest jedna z lepszych kampanii w serii. Może nie mamy tutaj za wiele do kombinowania, zero dowodzenia, ani dbania o zasoby, ale klimat jest przedni i gra Bohemii może powoli aspirować do poziomu tego co widać w produkcjach mainstreamowych. Wielki plus za zachowanie AI, jakoś tak to poskryptowali, że AI dobrze reaguje, ale nie ma przegiętej celności i sokolego wzroku i można sobie pozwolić na trochę dynamiczniejsze granie, skracanie dystansu do przeciwnika, flankowanie, zasłony dymne - to wszystko bardzo dobrze działa. Fabularnie też nie jest źle, chociaż brytyjscy żołnierze mówią w najlepszy wypadku jak Amerykanie z Bostonu. Szkoda, że gra wyszła bez kampanii, bo podejrzewam, że teraz recenzje byłyby dużo lepsze. Myślę jednak, że za rok, dwa, Arma 3 będzie klasykiem i dalej będzie się sprzedawać.

Offline Sorbifer

  • *
  • OstBlock. Tu i Teraz.
Odp: ARMA 3
« Odpowiedź #145 dnia: Listopada 23, 2013, 09:30:05 »
Nie ma dowodzenia? To duży plus... Lata temu grałem w kampanię Operation Flashpoint i to było wspaniałe, jak się grało z pozycji szeregowca. Biegniesz gdzie inni biegną, strzelasz w tamte krzaki, bo inni strzelają, nikt nic nie wie, czeski film. Potem, cóż, było dowodzenie bandą głupków AI, a ja nie lepszy :) 
Sorbifer.
OstBlock.
Kiepsky.

mmaruda

  • Gość
Odp: ARMA 3
« Odpowiedź #146 dnia: Listopada 23, 2013, 11:01:30 »
Dowodzenie pewnie pojawi się w kolejnych partiach kampanii. W A3 AI nie jest już tak dobitnie głupie, co widać w showcase'ach. Misje z pozycji szeregowego też nie są takim czeskim filmem - właśnie to największy plus kampanii IMO. Jak graliśmy coop, to problemem było zrobienie odpowiedniego poziomu AI. Na większym poziomie trudności (bez huda) mieli za duże pole widzenia i zasięg potyczek potrafił dojść do 500m, co przy celności AI dawało mało frajdy. Można im było obniżyć poziom awareness, ale skutkowało to tym, że czasem łazili sobie jak olamy i nie reagowali aż do momentu jak zaczynało się do nich strzelać. W kampanii od BIS jakoś fajnie to wypoziomowali. Strzelamy się na dystansie jakoś do 200-300m, więc widać do czego się strzela, ale nie są takimi snajperami, więc nie ma takiej wojny pozycyjnej.

Odp: ARMA 3
« Odpowiedź #147 dnia: Listopada 23, 2013, 14:08:41 »
Poziom AI w kampanii bazuje na poziomie trudności, który sobie ustawisz w ustawieniach. Prowdopodobnie poszczególne misje mają zaszyte jakieś modyfikatory, ale z tego co widziałem i tak główny poziom umiejętności AI znacząco wpływa na rozgrywkę, z tym, że jednostki sterowane przez komputer są strasznie głupie, a jednocześnie bardzo celne - testowane na 0.70

Offline uziel101

  • 16th VTFS
  • *
  • samoloty, czołgi, pociągi
Odp: ARMA 3
« Odpowiedź #148 dnia: Listopada 23, 2013, 15:05:26 »
@Sorbifer - aż mi się łezka w oku zakręciła, bo opisałeś to idealnie ;). Celność AI w ARMA to przejaw jakiegoś braku realizmu. Po co w ogóle twórcy dawali wartości powyżej 0.5.
That's Vietnam music... can't we get our own music?

mmaruda

  • Gość
Odp: ARMA 3
« Odpowiedź #149 dnia: Listopada 23, 2013, 16:43:29 »
Właśnie o to mi chodziło, natomiast w kampanii ich celność jest ok, ale nie są takimi matołami.