Autor Wątek: F-16 MFS – kokpit miłośników symulatorów i technologii lotniczych  (Przeczytany 72188 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Odp: F-16 MFS – kokpit miłośników symulatorów i technologii lotniczych
« Odpowiedź #45 dnia: Maja 08, 2013, 00:33:32 »
Jeśli mogę cos zasugerować w kwestii kompa... Widzę dość niefortunne umiejscowienie wentylatora na coolerze procesora, co prawda nie mam pewności w którą stronę jest ustawione są kierunki przepływu powietrza obydwu wentylatorów.  Ale nie zmienia to faktu że to niezbyt dobre miejsce dla wentylatora CPU. Ogólnie przyjmuje się tak że wentylator z tyłu obudowy wyciąga z niej gorące powietrze i wydmuchuje na zewnątrz. Natomiast wentyl na tego typu coolerze CPU powinien być umiejscowiony z prawej strony (czyli po przeciwnej niż jest teraz), a przepływ powinien być skierowany tak aby tłoczone powietrze przepływało przez finy radiatora na tył obudowy. Wtedy ten drugi wentylator wyłapuje to rozgrzane powietrze i sprawnie usuwa na zewnątrz.
Natomiast w sytuacji jaka jest teraz (sądząc po zdjęciu) mamy spory problem z wydajnością tego typu chłodzenia bo ten wentylator na obudowie prawdopodobnie wyciąga to chłodne powietrze które z górnych otworów chce pobrać wentylator na coolerze CPU...(taki trochę konflikt interesów:) ) Dodatkowo rozgrzane powietrze z CPU kumuluje się gdzies niepotrzebnie wewnątrz obudowy co ogólnie zmniejsza efektywnosc całego chłodzenia.

Offline KosiMazaki

  • Administrator
  • *****
    • http://www.kg200.il2forum.pl
Odp: F-16 MFS – kokpit miłośników symulatorów i technologii lotniczych
« Odpowiedź #46 dnia: Maja 08, 2013, 08:09:42 »
Natomiast wentyl na tego typu coolerze CPU powinien być umiejscowiony z prawej strony (czyli po przeciwnej niż jest teraz), a przepływ powinien być skierowany tak aby tłoczone powietrze przepływało przez finy radiatora na tył obudowy.

W zasadzie nie ma znaczenia z której strony na radiatorze jest wentylator byle był utrzymany kierunek dmuchania. Radiatory typu "tower" są przystosowane do układu "push-pull", więc jest im to rybka i byle przez nie jakiś ruch powietrza przepływał. To raz. Dwa to jeżeli montuje się dwa lub trzy wentylatory na CPU to dobrze by było aby miały podobny CFM oraz obroty, aby nie powodowało to podciśnienia między nimi przez co zmniejsza się ich efektywność mieszania powietrza. Natomiast ten efekt może wystąpić przy większych obrotach, a nie jak na obrazku kiedy 1200 obr./min., bo tyle zazwyczaj mają standardowe wentylatory 12cm.

Zresztą dylemat czy lepiej ciągnąć czy pchać do dziś nie jest rozstrzygnięty i to zależy od przypadku. Logika nakazuje aby faktycznie ten wentylator z tyłu budy wyciągał i tak zazwyczaj się robi. Kiedyś na forum PPC testowali różne ustawienia wentylatorów na górnej chłodnicy i wyniki nie były jednoznaczne. Podobnie użytkownicy Corsaira Hydro  bawili się w zamiany kierunków nadmuchu z różnym rezultatem ale wyniki były ciekawe.

Patrząc na powyższy obrazek kompa składał ktoś kto jakieś pojęcie o tym miał, więc nie sądzę aby pokickały kierunki  dmuchania ale podejrzewam, że umiejscowił tak wentylator aby mieć swobodny dostęp do pamięci. Taki układ też stosuje się jeśli radiatory pamięci są za wysokie. A sam Fortis też może pasywnie chłodzić, bez wentylatora i jestem w stanie zaryzykować stwierdzenie, że przy takim ułożeniu wentylatorów w obudowie spokojnie by sobie na pasywce poradził. No chyba, że mówimy o solidnym OC wtedy nawet z wentylatorem się spoci. Przerabiałem to ostatnio w swojej budzie, tyle, że ja w tym miejscu mam trochę więcej solidniejszych dmuchadeł.

Masz rację, że wentylator z tyłu obudowy powinien wyciągać powietrze ale w tego typu odbudowach, gdzie masz miejsce na wentylatory na górze też specjalnie nie ma się co kumulować, bo powietrze spokojnie sobie ucieka. Wniosek jest taki, że jeśli te wentylatory wyciągają powietrze to mogą sobie tak zostać

Ps. Poza tym dobrze by było jeszcze trochę porządku w kabelkach zrobić, bo wygląda to dobrze i poprawia przepływ powietrza ;).
I/KG200_Doktor  1972-†2006

"Herr Rittmeister wylądował, klasnął w dłonie mówiąc: Donnerwetter! Osiemdziesiąt jest godną szacunku liczbą"

Odp: F-16 MFS – kokpit miłośników symulatorów i technologii lotniczych
« Odpowiedź #47 dnia: Maja 08, 2013, 14:01:15 »
Z tym wentylatorem i przewodami macie całkowitą rację - też bym się zastanawiał.
Zrobiłem zdjęcie wnętrza po wyjęciu z pudła, więc nie jest to na szczęście finał.

Też myślałem o przełożeniu wentylatora, który w tej chwili wyciąga powietrze z radiatora. Wydaje mi się, że póki co nie ma to wielkiego znaczenia, bo od góry jest duży ażurowy blok od 15x20 cm więc prócz wentylatora, jak zauważył @KosiMazaki, i tak gorące powietrze leci sobie w przestworza.

Kabelki będą poprawione, jest tylko jeden problem z kablem który biegnie w poprzek obudowy nad RAM - bez kart NVS biegł wzdłuż śledzi. Karty NVS maja zbyt małe wycięcia i niestety nie mieści się i pozostała prowizorka.



Odp: F-16 MFS – kokpit miłośników symulatorów i technologii lotniczych
« Odpowiedź #48 dnia: Maja 08, 2013, 21:31:23 »
Komputer

Udało się wreszcie zainstalować wszystkie sterowniki. Układ graficzny Intel 4000 jest na razie wyłączony - w razie potrzeby będzie można wykorzystać jeszcze jeden monitor. Tak jak wcześniej pisałem, karty NVS maja po dwa chipy z dwoma RAMDAC każdy, więc w rozrachunku widać 4 oddzielne karty graficzne:


Kuriozalne jest to, że przed włożeniem do komputera kart NVidia NVS Win7 pokazał wynik wydajności na 7,6, a po włożeniu dwóch kart NVS wynik spadł do 6,0.

Odp: F-16 MFS – kokpit miłośników symulatorów i technologii lotniczych
« Odpowiedź #49 dnia: Maja 08, 2013, 21:42:37 »
 :icon_exclaim:Dziś przypada 80. rocznica rekordowego lotu Stanisława Skarżyńskiego nad Atlantykiem! :icon_exclaim:

Z naszego punktu widzenia jest to o tyle ważne, że główny kampus Politechniki (akademiki) mieści się właśnie przy ulicy Skarzyńskiego. Niewielu Polaków pamięta o tym wyczynie i kojarzy nazwisko. Dobrzy było by zmazać tę białą plamę na pamięci, szczególnie u studentów. Projekt MFS ma nawiązywać do lotniczych korzeni tego miejsca, również do takich wyczynów jak przelot RWD-5bis nad Atlantykiem.


Odp: F-16 MFS – kokpit miłośników symulatorów i technologii lotniczych
« Odpowiedź #50 dnia: Maja 08, 2013, 22:03:54 »
WWW

Miło nam poinformować, że powstała nasza witryna, na której w przyszłości będziemy umieszczać galerie z budowy symulatora.
Dla zainteresowanych link do wersji beta: http://www.motionflightsimulator.pl/

Odp: F-16 MFS – kokpit miłośników symulatorów i technologii lotniczych
« Odpowiedź #51 dnia: Maja 09, 2013, 01:35:58 »
W zasadzie nie ma znaczenia z której strony na radiatorze jest wentylator byle był utrzymany kierunek dmuchania. Radiatory typu "tower" są przystosowane do układu "push-pull", więc jest im to rybka i byle przez nie jakiś ruch powietrza przepływał. To raz. Dwa to jeżeli montuje się dwa lub trzy wentylatory na CPU to dobrze by było aby miały podobny CFM oraz obroty, aby nie powodowało to podciśnienia między nimi przez co zmniejsza się ich efektywność mieszania powietrza. Natomiast ten efekt może wystąpić przy większych obrotach, a nie jak na obrazku kiedy 1200 obr./min., bo tyle zazwyczaj mają standardowe wentylatory 12cm.
Jest dużo racji w tym co piszesz i w większości się z tym zgadzam... Jednak w swojej wypowiedzi chciałem zasugerować proste i skuteczne rozwiązanie konkretnie dla tego przypadku nie zagłębiając się zbytnio w konstrukcję coolerów wieżowych, wartości CFM/RPM itp. A sam temat nie jest mi obcy bo interesuję się czynnie chłodzeniem PC od wielu lat i przerabiałem najróżniejsze konfiguracje AC i LC…
Kiedyś na forum PPC testowali różne ustawienia wentylatorów na górnej chłodnicy i wyniki nie były jednoznaczne. Podobnie użytkownicy Corsaira Hydro  bawili się w zamiany kierunków nadmuchu z różnym rezultatem ale wyniki były ciekawe.
Chyba nie ma sensu porównywać efektywności pracy wentylatorów na chłodnicy zestawu LC z prostym coolerem na kilku rurkach cieplnych. Tam na efekt końcowy składa się po drodze wiele czynników (pojemność układu, wydajność pompy, bloku i w końcu samej chłodnicy gdzie wentylatory to tylko pewien procent złożonego układu...nie wspominając o wielu innych kwestiach na które szkoda tego wątku:) ) Tutaj mamy dwa proste elementy od których współpracy zależy wydajność tego typu chłodzenia.
Patrząc na powyższy obrazek kompa składał ktoś kto jakieś pojęcie o tym miał, więc nie sądzę aby pokickały kierunki  dmuchania ale podejrzewam, że umiejscowił tak wentylator aby mieć swobodny dostęp do pamięci. Taki układ też stosuje się jeśli radiatory pamięci są za wysokie. A sam Fortis też może pasywnie chłodzić, bez wentylatora i jestem w stanie zaryzykować stwierdzenie, że przy takim ułożeniu wentylatorów w obudowie spokojnie by sobie na pasywce poradził. No chyba, że mówimy o solidnym OC wtedy nawet z wentylatorem się spoci.
Na tym obrazku nie widać aby moduły pamięci przeszkadzały w montażu wentylatora nad nimi bo wtedy było by to oczywiste, no chyba że ktoś kto składał tan komputer miał dłonie jak kowal :) A co do możliwości Fortisa w pracy pasywnej to nie był bym tutaj taki pewien, no chyba że faktycznie dołożymy jeszcze dwa wentylatory u góry obudowy:)
Też myślałem o przełożeniu wentylatora, który w tej chwili wyciąga powietrze z radiatora. Wydaje mi się, że póki co nie ma to wielkiego znaczenia, bo od góry jest duży ażurowy blok od 15x20 cm więc prócz wentylatora, jak zauważył @KosiMazaki, i tak gorące powietrze leci sobie w przestworza.
No i takie ustawienie tego wentylatora właśnie nie ma sensu w tym przypadku. Bo ten drugi wentylator który jest z tyłu obudowy wykonuje tą samą czynność (ten sam kierunek przepływu). Tyle że jest zamocowany o kilka centymetrów dalej więc robi to z mniejszym skutkiem dla chodzenia CPU…
Moim (i pewnie nie tylko moim) zdaniem najkorzystniejsze miejsce dla tego wentylatora na Fortisie będzie właśnie nad bankami pamięci i oczywiście z przepływem skierowanym na tłoczenie powietrza przez finy coolera... Wtedy prawie będziemy mieli układ push-pull o którym wspominał KosiMazaki.  Myślę że różnica między tymi dwoma wariantami będzie zauważalna podczas wysokiego obciążenia procesora…

Odp: F-16 MFS – kokpit miłośników symulatorów i technologii lotniczych
« Odpowiedź #52 dnia: Maja 09, 2013, 02:34:30 »
"Zrobiłem zdjęcie wnętrza po wyjęciu z pudła, więc nie jest to na szczęście finał." - widziałem już różne rzeczy po wyjęciu z pudła ze sklepu:
- zasilacze zamontowane "do góry nogami",
- dyski twarde zamontowane "do góry nogami" (aczkolwiek taki sposób był stosowany w niektórych serwerach RS/6000 ;))
- źle powpinane porty USB (np. w AUDIO :D)
więc nie ma co demonizować sprawy.
Komputer miał przyjść i przyszedł, a że jak zwykle są potknięcia, to trzeba się podnieść i  poprawić co można :)

To jest zestaw, który składałem w zeszłym roku:



Tak powinno być i tak będzie, ale nie wierzę w widoczną poprawę chłodzenia procesora (jest 49oC przy pracy na 3,8 GHz)

Offline KosiMazaki

  • Administrator
  • *****
    • http://www.kg200.il2forum.pl
Odp: F-16 MFS – kokpit miłośników symulatorów i technologii lotniczych
« Odpowiedź #53 dnia: Maja 09, 2013, 08:09:32 »
Jest dużo racji w tym co piszesz i w większości się z tym zgadzam... Jednak w swojej wypowiedzi chciałem zasugerować proste i skuteczne rozwiązanie konkretnie dla tego przypadku nie zagłębiając się zbytnio w konstrukcję coolerów wieżowych, wartości CFM/RPM itp. A sam temat nie jest mi obcy bo interesuję się czynnie chłodzeniem PC od wielu lat i przerabiałem najróżniejsze konfiguracje AC i LC…

Nie ma znaczenia czy LC czy FC. Zasada zawsze jest taka sama zwiększają się jedynie opory, bo jednak chłodnica ma trochę gęściej finy. Niemniej dylemat czy pchać czy ciągnąć pozostaje ten sam. Tak jak wspominałem, nie spotkałem się ze stwierdzeniem, że wentylator chłodzenia CPU musi być po prawej stronie chłodzenia. Nawet jeśli jakiś producent się pokusi o takie stwierdzenie jako rekomendowane to wynika to z faktu, że tam przeważnie jest więcej miejsca i to też nie zawsze. Poza tym chłodzenie ma zamienne miejsca na wentylator, więc spokojnie na logikę można sobie dowolnie przekładać oczywiście z zachowaniem kierunku przepływu powietrza aby wszystko było cacy i zgodnie ze sztuką. Innymi słowy w tym konkretnym przypadku wyciągając powietrze z radiatora będzie tak samo skuteczny jak pchający.

Cytuj
No i takie ustawienie tego wentylatora właśnie nie ma sensu w tym przypadku. Bo ten drugi wentylator który jest z tyłu obudowy wykonuje tą samą czynność (ten sam kierunek przepływu). Tyle że jest zamocowany o kilka centymetrów dalej więc robi to z mniejszym skutkiem dla chodzenia CPU…

Gdyby tak było to zamontowanie drugiego wentylatora na CPU w sąsiedztwie tego w obudowie powodowało by, że chłodzenie przestało by robić swoją robotą, bo każdy z wentyli by się zakłócał. A tak nie jest. Poza tym jak one się kręcą z prędkością 600-800 obr/min to w zasadzie mieszają powietrze i dzięki temu, że są tak blisko mogą cicho i efektywnie chłodzić. Z tego samego powodu na chłodnicach stosuje się takie rozwiązanie żeby przepływ powietrza był znośny i nie było za głośno. No chyba, że komuś zależy na wydajności to wtedy kupuje Delty i ma to w nosie.

@Drejku
Ja w swojej karierze serwisanta też sporo kwiatków widziałem... włącznie z pamięciami zamontowanymi na odwrót, sporo kompów utopiłem, kilka nawet spaliłem. Dlatego nic mnie nie zdziwi. Dobrze to wygląda, jest porządek, powietrze nie będzie się kisić tylko swobodnie wędrować w górę. Wszystko zgodnie ze sztuką. Jak do budy wpadnie wystarczająca ilość chłodnego powietrza to temperatura proca utrzyma się na sensownym poziomie. Natomiast jak będzie Ci zależeć na wydajności to nawet trzy Zefirki wymiękną i trzeba będzie inwestować w coś lepszego.

Na tym zakończę, bo nie chcę robić offa w twoim temacie. Być może nawet wydzielę te tematy żeby dalej temat miał charakter workloga.
I/KG200_Doktor  1972-†2006

"Herr Rittmeister wylądował, klasnął w dłonie mówiąc: Donnerwetter! Osiemdziesiąt jest godną szacunku liczbą"

Odp: F-16 MFS – kokpit miłośników symulatorów i technologii lotniczych
« Odpowiedź #54 dnia: Maja 09, 2013, 11:57:55 »
Na tym zakończę, bo nie chcę robić offa w twoim temacie. Być może nawet wydzielę te tematy żeby dalej temat miał charakter workloga.

W takim układzie ja też odpuszczam bo to nie jest wątek na tego typu przepychanki, każdy z nas ma swoje podejście do tego tematu i nie widzę sensu żeby tracić czas na manifestowanie  tego tutaj czy w innym wątku...
Zresztą ja z ogromną ciekawością czekam na kolejne etapy realizacji kokpitu więc temat samego kompa ma dla mnie drugorzędne znaczenie :)

Odp: F-16 MFS – kokpit miłośników symulatorów i technologii lotniczych
« Odpowiedź #55 dnia: Maja 10, 2013, 00:04:05 »
Dzięki Panowie!
Każda dyskusja jest sensowna jeśli przynosi jakieś pozytywne zmiany. Komputer będzie jeszcze rozbierany i modyfikowany bo mamy spory zapas wentylatorów i pojawi się wentylator wyciągający u góry obudowy, ale nie wydaje mi się, podobnie jak wam, aby był to temat najistotniejszy przy budowie kokpitu.

Chłodzenie jest istotne dla sprzętu elektronicznego, ale równie istotne jest dobranie parametrów komputera do potrzeb. Jeśli pojawi się temat chłodzenia to chętnie dołożę w nim swoje trzy grosze.

Odp: F-16 MFS – kokpit miłośników symulatorów i technologii lotniczych
« Odpowiedź #56 dnia: Maja 11, 2013, 08:08:07 »
Chciałbym napisać kilka słów na temat projektu, który śledzę od początku. Na wstępie słowa uznania dla Drejku za pomysł oraz sprawną realizację. Napisałem kiedyś rozpoczynając budowę swojego kokpitu, że gdybym był wykładowcą na politechnice to miałbym kilka tematów na prace dyplomowe związane z budową kokpitu a ściśle sterowników. Pomysł budowy całego kokpitu dla F16 jest strzałem w dziesiątkę z kilku powodów. Studenci mogą realizować swoją wiedzę praktycznie realizując ten projekt. W realizacji projektu jest bardzo dużo wąktów, gdzie każdy może się wykazać inicjatywą. Studiowanie może być nudne lub ciekawe wszystko zależy od uczelni. Tutaj słowa uznania dla Drejku oraz jego szefa, że taki projekt jest realizowany. Z tego co czytam na stronie MFS widać pasję, zaangażowanie oraz wiedzę studentów. Podobny projekt realizował Lento z swoja grupą studentów http://www.viperpits.org/smf/index.php?topic=2365.0
Projekt Drejku jest jeszcze bardziej ambitny i mam nadzieje, że będzie także przedstawiony na stronie viperpits. Polaków jest tam tylko kilku a jeszcze mniej pitbuilderów.
Podoba mi się logo na stronie MFS. Życzę powodzenia w dalszej realizacji projektu.

Odp: F-16 MFS – kokpit miłośników symulatorów i technologii lotniczych
« Odpowiedź #57 dnia: Maja 13, 2013, 13:46:22 »
Dziękuję @vito!
Ilość prac jest ogromna biorąc pod uwagę terminy jakie sobie stawiamy - wiosna - wersja "full". Na jesieni większość elektroniki, oprogramowania i co najważniejsze opanowania lotu powinny być zrealizowane.
Innym problemem jest zapewnienie ciągłości projektu i rotacji pitbuilderów, ale to inny temat.

Odp: F-16 MFS – kokpit miłośników symulatorów i technologii lotniczych
« Odpowiedź #58 dnia: Maja 13, 2013, 13:59:53 »
KOMPUTER

"A jednak się kręci"

Test systemu wielomonitorowego przy użyciu starych 14" monitorów CRT i 19" LCD:


+ BMS:




Dzięki Panowie pitbuilderzy ;)

Odp: F-16 MFS – kokpit miłośników symulatorów i technologii lotniczych
« Odpowiedź #59 dnia: Maja 13, 2013, 22:31:59 »
Gratulacje widzę, że już współpracują z BMS4. Jest to dobry wybór, można podłączyć 10 monitorów do 3 kart. U mnie niestety tylko 6. Ciekawe ile wynoszą fps przy podłączeniu dwóch monitorów realizujących MFD dla jakiejś treningowej misji.