Autor Wątek: F-16 MFS – kokpit miłośników symulatorów i technologii lotniczych  (Przeczytany 72205 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Odp: F-16 MFS – kokpit miłośników symulatorów i technologii lotniczych
« Odpowiedź #60 dnia: Maja 15, 2013, 01:50:26 »
To się okaże dopiero kiedy będą podłączone właściwe monitory z ustawionymi właściwymi rozdzielczościami. Na razie to prowizorka.

Odp: F-16 MFS – kokpit miłośników symulatorów i technologii lotniczych
« Odpowiedź #61 dnia: Maja 15, 2013, 01:54:41 »
ELEKTRONIKA

Kolejne zdobycze do kompletu:
- matryce Osram SLG2016 - 8 szt.




- tensometry FSR-402 (0,01-10 kg) 18 mm, do FCC lub podobnego rozwiązania do joya

Offline KosiMazaki

  • Administrator
  • *****
    • http://www.kg200.il2forum.pl
Odp: F-16 MFS – kokpit miłośników symulatorów i technologii lotniczych
« Odpowiedź #62 dnia: Maja 15, 2013, 07:56:13 »
Tensometry - rzecz która mnie fascynuje i chętnie bym widział jakiegoś moda do Kocura.
I/KG200_Doktor  1972-†2006

"Herr Rittmeister wylądował, klasnął w dłonie mówiąc: Donnerwetter! Osiemdziesiąt jest godną szacunku liczbą"

Odp: F-16 MFS – kokpit miłośników symulatorów i technologii lotniczych
« Odpowiedź #63 dnia: Maja 15, 2013, 09:40:41 »
Może uda się zrobić coś w stylu FCC3. Z tego co się zorientowałem to elektronika do wybitnych tu nie należy - 4 tensometry, 4 wzmacniacze operacyjne i trochę rezystorów. Cały szkopuł jest chyba wyłącznie we właściwym skalibrowaniu tego zestawu - zobaczymy :)

Offline bip3r

  • *
  • 13 WELT
    • www.13welt.pl
Odp: F-16 MFS – kokpit miłośników symulatorów i technologii lotniczych
« Odpowiedź #64 dnia: Maja 15, 2013, 16:09:44 »
Przy projektowaniu rozwiązania a'la FCC3 warto IMHO zrobić to tak, aby mieć możliwość wyboru (kilka profili) czułości tensometrów w czasie lotu (jak w Saiteku X65F).

Z tego co kojarzę z opisu FSSB to tam można zmieniać czułość, ale zworkami na płytce po rozebraniu obudowy drąga.

W profilu RedDoga do Cougara (z FCC) dla Falcona BMS jest opcja dostosowania krzywych FCC, ale nie mam pojęcia jak to działa.
"Jestem Polak, a Polak to wariat, a wariat to lepszy gość." K.I. Gałczyński


13WELT YouTube Channel

Odp: F-16 MFS – kokpit miłośników symulatorów i technologii lotniczych
« Odpowiedź #65 dnia: Maja 15, 2013, 22:32:32 »
Dzięki za radę!
Faktycznie do każdego tensometru dołączone są szeregowo rezystory przez dip-switch, więc fizycznie można wybrać czułość układu tylko dla każdego ustawienia trzeba by było mieć oddzielną kalibrację. Nie wgryzałem się w temat ale przyszło mi na myśl, że zamiast takich rezystorów, albo potencjometrów, którymi robi się kalibrację czy zmianę czułości, można by użyć potencjometrów scalonych np. AD5161 tylko wtedy nie da się podpiąć tego ustrojstwa pod oryginalną płytkę cougara.
Może spróbujemy tak zrobić. Dzięki :)

Odp: F-16 MFS – kokpit miłośników symulatorów i technologii lotniczych
« Odpowiedź #66 dnia: Maja 17, 2013, 16:46:55 »
Kompletowania sprzętu ciąg dalszy - może nie przynosi to tyle radości co widok efektu końcowego, ale niestety trzeba się przez to piekiełko przeprawić.

Jako, że z kokpitu będzie korzystać niewiadoma (>1) liczba ludzi, to konieczne było wymyślenie mechanizmu do regulacji położenia pedałów.
Pedały docelowe to Saitek Pro Flight Combat, machanika natomiast będzie zbudowana z podzespołów do CNC:


Odp: F-16 MFS – kokpit miłośników symulatorów i technologii lotniczych
« Odpowiedź #67 dnia: Maja 17, 2013, 22:29:13 »
Chylę czoła.

Z przyjemnością śledzę postępy.

Postęp w pracach nad kokpitem: Galeria zdjęć Google+

Odp: F-16 MFS – kokpit miłośników symulatorów i technologii lotniczych
« Odpowiedź #68 dnia: Maja 18, 2013, 23:10:51 »
Chylę czoła.
Z przyjemnością śledzę postępy.

Witaj Leszek,

To ja chylę czoła :)

Mam do ciebie pytanie o panele: czy grawer robiłeś na mlecznej plexi czy na przezroczystej i jakiego lakieru używałeś, bo rzekomo ma to znaczenie?

Odp: F-16 MFS – kokpit miłośników symulatorów i technologii lotniczych
« Odpowiedź #69 dnia: Maja 20, 2013, 10:06:58 »
Hej.
Poniżej krótki opis procesu ;)
1. Rysunki Corel
2. Przygotowanie powierzchni i lakierowanie plexi mlecznej
 - lakier w sprayu - kupowałem lokalnie w sklepie koło domu, ale dokładnie tego producenta - http://bimex24.pl/product-pol-3265-FARBA-SPRAY-EMALIA-SZARY-JASNY-RAL-7046-400ml.html
   Przed wycinaniem i grawerowaniem zrobiony został test, czy lakier wytrzyma i nie spuchnie pod wpływem temperatury - wszystko wyszło pozytywnie.

3. Wycięcie (laser) dwóch warstw konstrukcyjno-montażowych z plexi 3mm przezroczystej
4. Grawer i wycięcie (laser) w plexi mlecznej 3mm

AD 4. Plexi mleczna ładnie prześwituje w miejscu grawerowania, ale napisy są prawie niewidoczne - zlewają się z szarą powłoką (chyba RAL 7046)
Jeśli chodzi o czarne panele - kontrast między wygrawerowanymi napisami a powłoką jest całkiem przyzwoity.

To co zrobiłem, to wypełniłem grawer farbą akrylową - powierzchnie rowków „graweru” po laserze są mocno porowate - więc farba akrylowa trzyma się bardzo przyzwoicie - użyłem farby akrylowej (wodnej), żeby nie uszkodzić powłoki lakierowej.
Po naniesieniu farby i po jej częściowym wyschnięciu, ścierałem z powierzchni panelu nadmiar ściereczką nasączoną denaturatem.

Przy podświetleniu „pomalowanych” napisów nie ma problemu - napisy ładnie świecą.

Postęp w pracach nad kokpitem: Galeria zdjęć Google+

Odp: F-16 MFS – kokpit miłośników symulatorów i technologii lotniczych
« Odpowiedź #70 dnia: Maja 26, 2013, 18:27:41 »
Dziękuję Leszek,

Właśnie co do farby mam największe wątpliwości bo jeśli chodzi o czarny MAT znalazłem tylko czarną, wysokotemperaturową do kominków.

Odp: F-16 MFS – kokpit miłośników symulatorów i technologii lotniczych
« Odpowiedź #71 dnia: Czerwca 03, 2013, 14:14:43 »
Rozwiązaniem problemu związanego z farbą jest użycie laminatu grawerskiego zamiast plexi - np.: biały (mleczny) z czarną (matową) powłoką.

Z tego co wiem, to koszt nie jest zbyt duży.


Postęp w pracach nad kokpitem: Galeria zdjęć Google+

Odp: F-16 MFS – kokpit miłośników symulatorów i technologii lotniczych
« Odpowiedź #72 dnia: Czerwca 03, 2013, 22:35:11 »
Rozwiązaniem problemu związanego z farbą jest użycie laminatu grawerskiego zamiast plexi - np.: biały (mleczny) z czarną (matową) powłoką.

Z tego co wiem, to koszt nie jest zbyt duży.

Dzięki :) Wykonanie paneli zbliża się ogromnymi krokami, zrobimy pewnie próbę i porównamy z podświetleniem.

Odp: F-16 MFS – kokpit miłośników symulatorów i technologii lotniczych
« Odpowiedź #73 dnia: Czerwca 03, 2013, 22:46:31 »
Kolejne zakupy dotarły, prace w toku ;)

Pololu MiniMaestro - 24 kanałowy sterownik serw z interfejsem programistycznym.
Sprzęt o tyle fajny, że na pierwszych 12 I/O można sterować serwami, a na drugich 12 podłączyć potencjometry. Teoretycznie płytka może służyć wyłącznie jako przetwornik A/D do potencjometrów (w naszym wypadku potencjometry będą prawdopodobnie obsługiwane przez PCF8591 na I2C)


do kompletu żyroskop+akcelerometr+magnetometr:


Na MiniMaestro ma być zrealizowana testowa platforma 6DOF, a MiniMU ma służyć do korekty położenia, zamiast używania analogowych potencjometrów na odbiorze z serw (potem pewnie z motoreduktorów).


Odp: F-16 MFS – kokpit miłośników symulatorów i technologii lotniczych
« Odpowiedź #74 dnia: Czerwca 03, 2013, 22:49:52 »
Prawie pełny, jeszcze dziewiczy ;) komplet elektroniki sterującej (bez płyty głównej i 3 płytek 40I/O):



(23 x 16I/O, 4 x 40I/O, 1 x 7seg, 1 x analog)